Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwszy dzień za mną!


Pierwszy dzień za mną(puchar)
Jestem z siebie bardzo dumna bo ściśle trzymałam się jadłospisu. Muszę przyznać, że późnym wieczorem poczułam lekkie ssanie w żołądku spowodowane zapewne moim częstym wieczornym podjadaniem;P ale byłam twarda i nie poddałam się pokusie, pijąc w tym czasie dużo wody. :D Ogólne samopoczucie bardzo dobre, coś tam na wadze ubyło (zdaję sobie sprawę że to woda) ale i tak cieszy i daje mobilizacje na kolejny dzień!;) 
Dopijam właśnie ostatni łyk kawy (niestety nie umiem się nią delektować, gdyż piłam ją bardzo rzadko i to z bardzo dużą ilością mleka, bez cukru.
NIE SŁODZĘ JUŻ JAKIEŚ 3 LATA Z CZEGO JESTEM BARDZO DUMNA(puchar) A tutaj wszystko na odwrót:) I uciekam szykować jedzonko do pracy. 

                           
Miłego dnia!;)

  • jamida

    jamida

    13 lipca 2016, 23:12

    Noooo byle tak dalej

  • angelisia69

    angelisia69

    13 lipca 2016, 14:29

    nie chce byc sceptyczna,ale jestem ciekawa ile ten zapal bedzie trwal :P

    • Annabell23

      Annabell23

      13 lipca 2016, 18:32

      Na pewno się tutaj tym z Wami podzielę:)

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    13 lipca 2016, 12:33

    Gratuluję masz prawo być dumna. Ja nie słodzę z jakieś 20 lat.

    • Annabell23

      Annabell23

      13 lipca 2016, 18:31

      Dziękuję bardzo;) Również gratuluję!:*

  • Dorota3101

    Dorota3101

    13 lipca 2016, 12:32

    Powodzenia! Najważniejsze pozytywne nastawienie ;)

  • chiddyBang

    chiddyBang

    13 lipca 2016, 12:12

    Gratuluję! Życzę wytrwałości na kolejne dni :)

    • Annabell23

      Annabell23

      13 lipca 2016, 18:25

      Dziękuję bardzo!;)

  • MinusPlus

    MinusPlus

    13 lipca 2016, 12:08

    a ile wody ubyło Ci 1 dnia ?

    • Annabell23

      Annabell23

      13 lipca 2016, 18:25

      W pierwszy dzień rano waga pokazywała 72,2 dzisiaj rano 71,1

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.