Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sobota


Znowu mam wilgoć w szafie. Dwie nowe bluzki i suknia zaszły mi pleśnią. Próbowałam zmyć wybielaczem, bo tak radzili w internecie i jedna bluzka oraz suknia odbarwiły się i są białe plamy. Kupiłam farbę do tkanin no i zobaczymy. Ponoć dobra. W najbliższym czasie już koniecznie muszę iść do fryzjera zrobić kolor. Pewnie baleyage, bo dobrze się z tym czuję. Ostatnio znowu mam niechęć do dbania o siebie. Przestrzegam oczywiście higieny ale stosuje jedynie zabiegi sprawiające mi przyjemność typu kąpiele i masaże stóp w pachnących solach i olejkami, wklepywanie pachnących kremów i balsamów, kąpiele w olejkach, solach i pianie. Używam perfum, pachnących, ręcznie robionych, naturalnych mydeł. Nawet maluję się dyskretnie i maluję paznokcie ale tylko na wyjście. Przestałam natomiast stosować regularnie peelingi, robić maseczki, kłaść maski na stopy i włosy. Nie chce mi się. Znowu odpuściłam sobie depilację poza pachami, bo to muszę ze względu na pocenie się. Fakszejwing to jest to jak dla mnie. Prawdziwe wyzwolenie i równouprawnienie, bo w końcu nieogoleni faceci to norma. Moi faceci to znoszą jakoś, a ja. No cóż nie bardzo mam odwagę te nieogolone nogi pokazać światu. Na razie zaczęłam drobnymi kroczkami czyli najpierw pokazuje nieogolone ręce. Później przyjdzie czas i na nogi. Trochę jednak obawiam się zarzutu, że jestem niechlujna. Czas chyba nad sobą popracować i wyzwolić się do końca.

Ostatnio kupiłam sobie ciuchy do chodzenia po domu na Allegro. Wybrałam leginsy, podkoszulki i koszule flanelowe. Chyba czas nabrać nawyku przebierania się gdy mam zamiar akrylami lub olejami malować. Szkoda poplamić nowe ciuchy...

A na koniec obrazek. Nie podobał mi się i od razu poszedł do pieca. Nie sprawia mi przyjemności malowanie architektury. Wolę łamane linie niż proste. No ale i architekturę warto poćwiczyć...


  • gilda1969

    gilda1969

    27 maja 2017, 22:28

    Nie noo.. owłosione nogi - absolutnie nie!

    • araksol

      araksol

      27 maja 2017, 22:54

      no jeszcze zobaczę. Na razie chodzę w spodniach to nie widać

  • 93agrafka

    93agrafka

    27 maja 2017, 19:09

    a ja rąk nie depiluję i nigdy mi to przez myśl nie przeszło, ale włoski mam jasne i dość rzadkie. jednak na niewydepilowane nogi bym się nie odważyła, nie ze względu na mój komfort psychiczny, ale właśnie na opinię innych ludzi

    • araksol

      araksol

      27 maja 2017, 22:54

      a ja się chyba odważe zobaczę reakcję

  • Cindy1111

    Cindy1111

    27 maja 2017, 11:52

    Nie znam mężczyzny, który zaakceptowałby niewydepilowane nogi u kobiety i tu nic nie da mowa o równouprawnieniu. To wygląda strasznie. Zmuś się i zrób porządek koło nóg.

    • araksol

      araksol

      27 maja 2017, 13:28

      nie no moi obaj akceptują i w zasadzie wszyscy partnerzy akceptowali bo zimą nigdy nóg nie golę

  • Zabcia1978v2

    Zabcia1978v2

    27 maja 2017, 11:50

    Ja bym jednak z tym niegoleniem nie przesadzała ;)

    • araksol

      araksol

      27 maja 2017, 13:29

      no sama nie wiem. W zasadzie opinie innych są dla mnie mniej ważne niż moje ale jest to małe ale ...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.