Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piątek


Dziś kolejny spokojny dzień w domu. Będzie nadal sporo pracy. Krzysiek pomyje okna w ganku, a ja upiorę firanki, zasłony i polakieruję toaletkę. Musimy też zebrać resztę orzechów, bo obrodziły wyjątkowo obficie w tym roku. Jesień rozgościła sie na dobre. Jest chłodno i koty leżą na mnie po całych dniach. Okupuję też modemy i piec gdy napalimy. Wczoraj Krzysiek kupił im trawę w doniczce. Kupił też wrzośce. Są piękne i obie z mamą je kochamy. W niedzielę posadzimy je na nowej rabatce.

Jesień nastroiła mnie melancholijnie. Myślę o moich bliskich, których juz nie ma i o przemijaniu. Piszę wiersze. Lubię takie klimaty. To wyciszenie, spokój, nostalgia są mi bardzo bliskie. Cieszy mnie ogień buzujący w piecu, koty na kolanach i obok mnie. Cieszy mnie deszcz stukający w parapety. Kocham jesień i delektuję się nią chwila po chwili.

Menu: Dziś odstępstwo, bo chcę zrobić pasztet z fasoli...Obym nie przytyła...

.Jesienie

 

gdyby nie srebrne włosy

moje i twoje

ta jesień by była taka sama

tak samo pachnie deszcz

też klon pyszni się oranżem

spójrz lecą żurawie

wczoraj i dziś

spięte klamrą istnienia i uczuć

dodają smaku chwilom

jutro ukryte we mgle

wabi i intryguje

jakie będą przyszłe jesienie

czy pełne ciepła  czy tęsknoty


  • hanka10

    hanka10

    29 września 2018, 07:45

    jesień to także moje klimaty :) mam nadzieję, że będzie długa i piękna !

    • araksol

      araksol

      29 września 2018, 13:13

      też bym tak chciała:)

  • Campanulla

    Campanulla

    28 września 2018, 19:57

    U mnie też zimno, nie lubie tego, sezon grzewczy dopiero się zacznie.

    • araksol

      araksol

      29 września 2018, 13:13

      ja już palę w piecu

  • iesz4

    iesz4

    28 września 2018, 16:21

    Pisz Aga, pisz idzie ci coraz lepiej.

    • araksol

      araksol

      28 września 2018, 21:51

      no oby:)

    • Magnolia54

      Magnolia54

      28 września 2018, 21:55

      Dla mnie zawsze bylo cudownie.... *-*

    • araksol

      araksol

      29 września 2018, 13:16

      dzięki:)

  • domsza

    domsza

    28 września 2018, 15:26

    Czytam teraz "Dom nad rozlewiskiem". Pani pisze podobnie swój pamiętnik, w taki sielskim i spokojnym tonie.

    • araksol

      araksol

      28 września 2018, 21:51

      czytałam:)

  • asiakr

    asiakr

    28 września 2018, 11:58

    Piękny wiersz....

    • araksol

      araksol

      28 września 2018, 13:25

      dziękuję:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.