Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
środa


Wczoraj był sądny dzień. Zaczęło kapać z rury odpływowej, bo szamba zapomniałam wypompować. Nie mogłam się wykąpać, a w efekcie źle spałam. Dziś ma być wypompowane o ile nic nie wypadnie. Całe myślenie o domu spada na mnie. Jestem tym zmęczona. Krzyśka nic nie interesuje. Owszem do pracy chodzi i zrobi po awanturze to co mu powiem, ale sam inicjatywy nie wykazuje. Mama tez juz o sprawach domu i podwórka nie myśli. Dom niszczeje i umiera, a przodkowie sie w grobach przewracają.... Mam dość...:(

Wieczorem mimo wszystko opowiadanie napisałam i wzięłam udział w transmisji na żywo na facebooku w grupie. Uczyłam sie robic kartki według mapki. Karteczka wyszła nawet dość fajna i chyba zdjęcie zrobie w dzień by to można było zobaczyć. Karteczka prowadzącej cudna...

Załozyłam na Facebooku grupę literacką.Co prawda jestem w kilku, ale większość zamieszcza samą poezję. Mnie zalezy tez na prozie, a konkretnie na felietonach i opowiadaniach. Grupa działa i rozwija się. Została przyjęta zyczliwie. Administratorem zgodziła sie zostać doskonała poetka, która juz ma doświadczenie w prowadzeniu grupy tego typu. Jak sięgrupa rozwinię chyba poproszę o pomoc jeszcze jedna poetkę, która też juz grupę prowadzi. Może sie zgodzi. Pomoc sie przyda, bo myślę o konkursach, warsztatach, antologiach.

Jutro fryzjer i stracony czas:( Jak ja tego nie znoszę...

Waga przestała spadać co mnie specjalnie nie dziwi. Od dawna na normalnej diecie nie chudnę. Muszę przejść na zupy i od poniedziałku juz to napewno zrobię. Dziś zupa z kapusty i pieczarek, frytki z majonezem i jajecznica z kiełbasą. Około 950 kalorii.


  • iesz4

    iesz4

    10 stycznia 2019, 01:42

    Agato musisz przyjąć to na klatę i myśleć o wszystkim jak było do tej pory na starość chłopu nie poukładasz w głowie by on pilnował wielu spraw, czasem i za młodych lat nie da się ułożyć faceta w tej kwestii. Wrzuć na luz bo szkoda nerwów i rozterek skoro i tak tego nie zmienisz.

    • araksol

      araksol

      10 stycznia 2019, 11:12

      oj wiem wiem:) Ale czasem mam dość:(

  • Campanulla

    Campanulla

    9 stycznia 2019, 15:39

    Tak to jest z domem, że sporo obowiązków należy wykonać. Jeżeli dom jest tylko Twój, to byc może powód zachowania Krzyśka. A podział obowiązków na piśmie, tak co tydzień, po wspólnych ustaleniach? Fryzjer to nie czas stracony, spróbuj sie tam zrelaksować.

    • araksol

      araksol

      9 stycznia 2019, 18:32

      oj nie potrafię wśród ludzi:(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.