Wczoraj dietę zakończyłam. Po co trwać jak i tak nic z tego. Dołozyłam więc ciecierzycę. Dziś będzie bigos z pieczarkami, jabłko z cynamonem, sałatka warzywna z majonezem, sałatka z pomidora. Nadal będę bardzo uważać, bo nie może być jojo. Dołozyłam tylko 200 kalorii i teoretycznie mogę nadal chudnąć. Teoretycznie, bo chudną inni, a mnie pewne waga nie drgnie. Kolejne podejście pod koniec lata. Chyba siódemki w tym roku nie będzie :( Wredny mam organizm, wredny. Diety nie chca działać tak jak u innych. Zyski jednak z WO są oprócz wagi. Nauczyłam sie jeść warzywa z patelni. To bardzo urozmaici moje menu.
Ostatnio jak to w sezonie, zajmuję się głownie pracami na dworze. Wieczorami czytam. Poza tym wykupiłam sobie kurs anielski. Ważne jest jednak tez malowanie. Myślę o szydełkowaniu, konkretnie o czapkach. Włóczkę mam. Chyba się tym będę zajmować, gdy pada deszcz. W tym tygodniu chciałabym zacząć obraz ze słonecznikami. Niby coś już poczyniłam, ale pastelami. Teraz chcę zasiąść do sztalugi i użyć akryli. Moze już dziś się uda.
Od jakiegoś czasu staram się codziennie być na dworze. Ławka jeszcze nie jest skręcona, ale siedzimy na krzesełkach. Słucham odgłosów ptaków, chłonę zieleń, obserwuję biedronki i pasikoniki, trzmiele. Bogactwo przyrody na moim podwórku jest zaskakujące. Swoją drogą wygodna teraz jestem, ławka jest konieczna. Kiedyś wynosiłam koc, poduszkę i cały dzień leżałam pod papierówką. Siedziska nie były potrzebne.
Sirene
7 czerwca 2019, 11:00W miesiąc 6 kg to też niemało, ograniczając kalorie i jedząc normalnie nie osiągnęłoby się tego, a 6 kg na upały to jest o niebo lżej człowiekowi funkcjonować. Pozdrawiam :)
araksol
7 czerwca 2019, 11:11tak lżej mi faktycznie
Magnolia54
6 czerwca 2019, 20:13Średnio 2 kg tygodniowo, to dużo. *- * Gratuluję.
araksol
6 czerwca 2019, 20:31w miesiac
Magnolia54
6 czerwca 2019, 20:50Na WO byłaś 3 tygodnie i schudłam 6 kg? Mi wychodzi 2 tygodniowo. Zresztą nieważne. Ty wiesz, co i jak liczyć *-*
araksol
6 czerwca 2019, 21:22:)
Campanulla
6 czerwca 2019, 14:21Taki relaks wśród zieleni to raj dla duszy.
araksol
6 czerwca 2019, 14:48o tak ...to prawda
ggeisha
6 czerwca 2019, 13:32Nie! Tylko nie majonez! Jak kiedyś po WO od razu włączyłam majonez, to mi cholesterol poszybował dużo ponad normę. Poczekaj z takimi dodatkami. Jeśli musisz już dodać tłuszcz, to niech to będzie kapka oliwy.
araksol
6 czerwca 2019, 13:39ale ja odrobinkę łyżeczkę:)
ggeisha
6 czerwca 2019, 13:55Aha, jak tylko odrobinka, to powinno być OK. Ale obserwuj się, bo masz przeposzczony organizm od tłuszczu.
araksol
6 czerwca 2019, 13:59ja zawsze tylko odrobinę majonezu. Mieszam z musztarda miodową
KaJa62
6 czerwca 2019, 13:20Ważne że wytrwałaś tyle dni, a 6 kg piechotą nie chodzi, gratuluję, chudniesz mało bo mało się ruszasz, ja też z tych co na próżno nie lubią się pocić, ale z wiekiem widzę że najgorszy jest bezruch, siadają stawy i zanikają mięśnie, ja staram się jak najwięcej ruszać, spacerować i kręcić po domu, życzę dalszych spadków wagi, pozdrawiam
araksol
6 czerwca 2019, 13:39dzięki. Za kilka miesięcy znowu post...
Nefri62
6 czerwca 2019, 11:49To ile schudłaś przez całe WO?
araksol
6 czerwca 2019, 12:37tylko 6
Nefri62
6 czerwca 2019, 12:44to całkiem nieźle. Ja po 23 dniach miałam 7 kg. :))
araksol
6 czerwca 2019, 12:47też bym tak chciała
Magnolia54
6 czerwca 2019, 20:036 kg jest wystarczająco dobrze - po 21 dniach...Tak się chudnie, jak niewiele ma się do zagubienia. Ja po 17 dniach minus 5,3 kg..., chciałabym 6 kg po 21 dniach.
araksol
6 czerwca 2019, 20:30po miesiacu