Witajcie Kochani
Dziś będzie krótki wpis. Sobota jest u mnie dniem ważenia i mierzenia. Jednak dziś spasowałam, bo mam @ i nie chciałam się wkurzać ;) Chociaż mimo wszystko stanęłam na wadze. Pokazała jakieś pół kilo więcej. Także tragedii nie ma, ale nie dodawałam do paska. Za tydzień powinno być mniej ;) także skupię się na ważeniu w przyszłym tygodniu :D
Samopoczucie hmmm bywało lepsze. Tzn w sumie nie ma tragedii, ale szału też nie. Wczoraj szybko poszłam spać, było mi zimno....Tak jakby coś miało mnie brać. Dziś też jakoś zimno... Fakt ja całą zimę nosze krótki rękaw pod kurtką. Po domu cały czas krótki rękaw... Musiało mnie przewiać. Ale nie dam się.
Jeśli chodzi o ten mój refluks... to raz lepiej raz gorzej. Jednak staram się pilnować tego, co jem i jak jem. Dzisiejsze menu wygląda tak :)
ŚNIADANIE chleb pszenny, dżem truskawkowy domowej roboty, na to płatki migdałowe i oczywiście siemię lniane.
II ŚNIADANIE koktajl truskawkowy i 3 takie zawijasy serowe z szynką
OBIAD ziemniaki, ryba w sosie śmietanowo-koperkowym i bigos z młodej kapusty
KOLACJA jogurt kokosowo-migdałowy
Czuję się najedzona, nic mi nie było po tym jedzeniu. Także jest dobrze. No może troszkę po bigosie tzn kapuście. Ale nie było jakoś strasznie, także zjadłam.
Aktywności dalej nie ma. Jedynie chodzenie, porządki w domu, ale też z ograniczeniem bo zaczyna się podnosić w najmniej oczekiwanym momencie. Ale wrócę, powoli będę wracała.
Pamiętajcie aby się nie poddawać i walczymy dalej. Nawet gdy ktoś Tobie mówi,że nie dasz rady..... Nie przejmuj się tym....Nawet nie wiesz jak silna jesteś :)
Buziaki :) Pozdrawiam
nitktszczegolny
23 lutego 2020, 20:48Za tydzień na pewno będzie piękny spadek :) Trzymam kciuki :)
aska1277
23 lutego 2020, 21:07Tego nie wiem ;) Ale nie poddam się, nawet gdyby waga stała :)
marta3114
23 lutego 2020, 18:09Jasne, że damy radę ! Kto jak nie my :)
aska1277
23 lutego 2020, 19:54Oj tak hihihi ;)
GingerSlim
23 lutego 2020, 10:32Pewnie, że nie wolno się poddawać. Jesteśmy w końcu kobietami :-D
aska1277
23 lutego 2020, 10:56Kobiety są waleczne :) Do samego końca :)
tracy261
23 lutego 2020, 09:27Dużo węglowodanów, mało warzyw :) Walcz Kochana o siebie, nie ważne, co mówią i myślą inni :)
aska1277
23 lutego 2020, 10:55Fakt duże tego, mało tamtego ale waga spada ;) I to najważniejsze. Cudownej niedzieli
tracy261
23 lutego 2020, 11:20Wzajemnie :)
Lucyna.bartoszko
22 lutego 2020, 21:39Buziaki kochana. Trzymaj się 💝
aska1277
22 lutego 2020, 21:41Dziękuję :*
Naturalna! (Redaktor)
22 lutego 2020, 21:33Komentarz został usunięty