Witajcie
Kilka dni mnie nie było, co nie oznacza że zrezygnowałam-odpuściłam. Zatem mały skrót ;)
SOBOTA
Dzień minął wspaniale, dosłownie :) Wieczorem zrobiliśmy grilla, atmosfera świetna. Zrobiliśmy sobie grilla na świeżym powietrzu,zaczęliśmy około 18 a skończyliśmy gruboo po 21 :) Zabawa przednia. W chwili kiedy to smakołyki się robiły, ja grałam z dziewczynami w piłkę :) tańczyłyśmy...Ubaw po pachy. Jedzenie o 21 przy lampce ;) heheh bo ciemno, a muzyka z radia samochodu :) Jak nie trudno się domyśleć, jak wróciliśmy do domu, zanim posprzątałam, to padłam.
Oczywiście sobota to dzień ważenia i mierzenia :) I jak ? Po tygodniu zanotowałam spadek 1,1 kg :) Niestety w cm słabo bo tylko -3 ( talia, brzuch na wysokości pępka i brzuch pod pępkiem) Mało, dużo ? Dla mnie w sam raz, bo coś drgnęło :)
Aktywność również była tzn.50 minut czyli rozgrzewka, orbitrek i rozciąganie. Jeśli chodzi o jedzenie wyglądało tak:
ŚNIADANIE: kanapki z ogórkiem kiszonym , jajko na twardo z majonezem i szczypiorkiem
II ŚNIADANIE: koktajl truskawkowy z nasionami chia plus muffina otrębowa ( domowej roboty)
OBIAD: ziemniaki, surówka rarytasek i pierś z kurczaka w rękawie z piekarnika
KOLACJA: kaszanka z cebulką, kiełbasa polska i kawałek karkówki plus 1 bułka, musztarda
NIEDZIELA
Niedziela hmmm jakaś taka leniwa, w 100% :) Chyba zmęczył mnie sobotni grill :) Heheh czas spędzony z dziewczynami popołudniu, grałyśmy w państwa i miasta :) Uwielbiam w to grać :) Tym razem do rubryki wpisałyśmy dodatkowo " tytuły książek" Wesoło było. Dzień bez aktywności, bo to niedziela i odpoczywa moje ciało :)
Niedzielny jadłospis bez szału, bo byłam pełna po sobocie :( Ale co tam pokażę.....
ŚNIADANIE : płatki z mlekiem
OBIAD : sałatka- sałata lodowa, oliwki, twaróg solankowy, ogórek, rzodkiewka, majonez i grzanki
KOLACJA: lód w wafelku i serek brzoskwiniowy
Stanowczo za mało i nijak, ale czasami i tak bywa.
PONIEDZIAŁEK
To tydzień zaczęłam spokojnie, ale waga drgnęła w górę....Tak niestety posiłki nie o stałych porach, dały się we znaki :( Ale wracam, bo szkoda mi tego spadku z soboty. Fakt zbliża się okres i są ciągoty do wszystkiego :( Ciągoty ciągotami ale trening sam się nie zrobił :) Zrobiłam 70 minut czyli
10 minut rozgrzewki
15 minut primavera brzuch
35 minut orbitrek
10 minut rozciąganie
Wow dałam z siebie na nowy tydzień 110% siebie :) heheh Wieczorem już miałam odpocząć, ale M powiedział żebym się ubrała i jedziemy... Tak i pojechaliśmy po opaskę :) Nowe cacko Samsung Galaxy Fit :) Od dziś ją testuję ;) udało się za rozsądne pieniądze kupić od pewnej Pani z Bydgoszczy :) Daliśmy 180 zł a one chodzą po 300 a nawet 500 zł. Także uważam,że fajna transakcja :) Mam nadzieję,że się sprawdzi.
Niestety wczoraj nie robiłam fotek jedzenia, bo wszystko w biegu.
ŚNIADANIE: kanapki z gotowaną piersią z fileta, rzodkiewka
II ŚNIADANIE: koktajl truskawkowy, ciasto drożdżowo-cynamonowe domowe ( brat robił)
OBIAD : skrzydełka a,la KFC po mojemu ;) plus sos hamburgerowy
KOLACJA: budyń, winogrono i sok domowy wiśniowy
Niestety w drodze zjadłam hot-doga :( był bleeee.....zjadłam połowę, a drugą młoda zjadła :)
WTOREK
Dziś będzie bez fotek, bo nie robiłam. Niestety dziś także wszystko w biegu :( Stanowczo za mało kalorii zjadła :( Nawet chyba 1000 nie było. Chcę zapaść się pod ziemię, ale nie zrobię tego....Tylko po prostu jutro ruszę z kopyta. Plan menu na jutro gotowy. Nie załamuję się idę dalej przed siebie :)
Pamiętajcie aby się nie poddawać :) Walczymy dalej, do przodu. Trzymam kciuki
POZDRAWIAM
slubna26
6 maja 2020, 17:28Grunt że weekend udany 😁
aska1277
6 maja 2020, 18:13Oj tak :) Udany bardzoooo :)
slubna26
6 maja 2020, 19:10Ale ja się pochwalę że mój też był czadowy. Wieś rower ognisko 😁
aska1277
6 maja 2020, 19:38Cudownie :)
sachel
6 maja 2020, 09:36Opaska mobilizuje do aktywności :) Powodzenia :)
aska1277
6 maja 2020, 18:12Tak zgadza się :) Ja mam od 7 lat opaskę oczywiście nie ciągle ta samą ;) heheh I co jedna to lepsza i posiada więcej funkcji które bardziej motywują :)
CzarnaOwieczka85
6 maja 2020, 09:12Ja mam opaske od miesiąca i jestem zachwycona. Ty że swojej z pewnością też bedziesz:)
aska1277
6 maja 2020, 18:06A jaka masz opaskę ?
CzarnaOwieczka85
6 maja 2020, 19:12Xiaomi mi band 3
aska1277
6 maja 2020, 19:39A no tak ;) Ja mam już kolejną i co nowa to bardziej jestem zachwycona
CzarnaOwieczka85
6 maja 2020, 21:22To moja pierwsza, dostałam ja ale jestem zachwycona😂😂😂 daj koniecznie znać jak Twoja:)
saya1990
6 maja 2020, 05:45Zakup super ! Sama jestem ciekawa czy warto, posiadam mi band 3, głowie dla krokomierza xP , w biegu ... Skąd ja to znam XD odkąd wróciłam do pracy mój obiad zawsze jest szykowany w biegu 😂😅
aska1277
6 maja 2020, 18:11Ja własnie kupując opaskę zawsze patrzę na krokomierz i możliwość wyboru aktywności, monitorowanie snu.... to takie główne
cudmalinka
6 maja 2020, 01:55Od jutra przez najbliższe 3 dni będzie u mnie kanapka z masłem i ogórkiem kiszonym - takiej ochoty mi narobiłaś :D Świetny spadek kilogramów, a ten chwilowy wzrost pewnie tylko z racji mało kalorycznej niedzieli - organizm pomyślał, że nie dostanie nic w poniedziałek ;) Napewno spadnie w dół do soboty :)
aska1277
6 maja 2020, 18:07Za mną ogórek kiszony długo chodził hehehe :)
WracamDoFormy2020
5 maja 2020, 23:13super aktywność w poniedziałek. a dodanie "książek" do gdy - super pomysł, na pewno wykorzystam, ale w wersji filmowej :)
aska1277
6 maja 2020, 18:07Też fajna opcja filmy :)
GingerSlim
5 maja 2020, 22:26Piękny spadek. W tym momencie mogę tylko o takim pomarzyć.
aska1277
6 maja 2020, 18:07Długoooo na niego pracowałam :( chyba nawet bardzooo długo. Też dasz radę
ewelka2013
5 maja 2020, 21:15Super ze jesteś dziś myślałam o Tobie co u Ciebie 😉 fajnie, że wszytsko ok u Ciebie 😊
aska1277
5 maja 2020, 22:18Tak u mnie wszystko ok ;) :*
Passifloraaa
5 maja 2020, 20:41Opaska cacko:) już poczytałam, prześledziłam bo też myśle o zakupie, nie wiedziałam jakiej, teraz już wiem:) Trzymaj się, nie poddawaj! jutro będzie lepszy dzień:)
aska1277
5 maja 2020, 21:07Oj tak opaska świetna ;) Ja kupiłam taką dlatego,że mam tej firmy telefon ;) Na chwilę obecną jestem zadowolona ale jeszcze się z nią zaprzyjaźniam :) i uczę się obsługi :) :) Za jakiś czas pewnie nagram moją relację na yt :) Także z chęcią Ciebie zaproszę :)
Passifloraaa
5 maja 2020, 21:12😘
Lucyna.bartoszko
5 maja 2020, 20:37A już chciałam płakać że nie ma mojej Asi 😭😘 co do soboty to BRAWO za piękny spadek💐 i za fajna aktywność z dziewczynami. Fajny wypoczynek w niedzielę, był trening mózgu 😉 Wczoraj znowu poszalałaś z treningiem. Chwila moment i będziesz miała 55kg 😃 buziolki
aska1277
5 maja 2020, 21:06Dziękuję Lucynko za miłe słowa :) Fajnie będzie jak przed 40stką będę miała 55 ;) hihihhi