Witajcie
Jak mija u Was niedziela, jak mijają Mikołajki :) ? U nas spokojnie hmm tzn chciałabym aby tak było ;) Dziś M montował filtry do wody.... oj mam sajgon w kuchni :( Coś tam przecieka, coś tam leci... Ajjjj jutro będzie ciężki dzień.... Ale mam nadzieję, że jutro to jakoś ogarnie, bo chciałabym sprzątnąć to i zająć się innymi rzeczami. Dobra ale nie ma co narzekać, grunt żeby woda lepsza leciała :) Bo teraz to co kilka dni muszę odkamieniać czajnik :( Masakra...
Niedziela dzień wolny od treningu ;) Chociaż niby nie było treningu, ale cały czas była w ruchu, cały czas coś robiłam. Dziś pomagałam młodej z lekcjami, trochę nam zeszło... bo net zamulał :( Koszmar, tyle lekcji mają, zadań domowych...a internet nie zawsze chce współpracować :( Wkurza mnie to, ale dziewczyny też się denerwują, złoszczą ....Dobrze Je rozumiem.
Posiłkowo dzień wygląda tak
śniadanie : kanapki z wędlinami, pomidor
obiad: ziemniaki, pierś z kurczaka z piekarnika, sałatka z ogórka, cebulki i majonezu
kolacja : budyń z syropem daktylowym i orzechami ( ten syrop zdecydowanie za słodki dla mnie, sporadycznie będę używała, trochę nie mój smak. Jak nie będzie mi podchodził, to oddam bratu :)
Późnym popołudniem pojechaliśmy oddać do sklepu, wypożyczoną maszynę. Przy okazji wstąpiliśmy do McDonalda ;) Ja nie wzięłam nic, poza kawką cappuccino ;) średnie było, bez cukru :)
Dziś miałam w planach książkę, kocyk i herbatkę :) Nic z tego nie wyszło hihihi. Ale tak bywa. Jak M pojedzie w trasę, to nadrobię :)
Życzę Wam spokojnego wieczoru i cudownego nowego tygodnia, aby jak najmniej pokus ;) Powodzenia, walczymy, działamy. Pozdrawiam
GingerSlim
7 grudnia 2020, 13:04Też byliśmy w Maku. Ja zjadłam tylko 3 nuggetsy. Właśnie zapomniałam to dodać do menu. Przypomniałaś mi 😉
tara55
7 grudnia 2020, 11:18Nawzajem, powodzenia. 😊
CzarnaOwieczka85
7 grudnia 2020, 10:02Kiedy ja oatatnio w macu bylam chyba w liceum 🤪
kasiaa.kasiaa
6 grudnia 2020, 21:01Jesteś twarda, ja w Maku zawsze miękknę 😂😂😂
.krcb.
6 grudnia 2020, 20:30A co to za orzechy? Laksowe? 🤔
aska1277
6 grudnia 2020, 20:46Tak laskowe, kupiłam w promocji w Lidlu
Kolastynka
6 grudnia 2020, 20:08Fajnie że udany dzionek za Tobą 🙂 super że nie skusiłaś się w maku 🙂
aska1277
6 grudnia 2020, 20:46Jakoś nie miałam na nic ochoty, byłam najedzona po obiedzie
eszaa
6 grudnia 2020, 19:59o to to, jak najmniej pokus :)
aska1277
6 grudnia 2020, 20:45;)
Trollik
6 grudnia 2020, 19:22Spokojnosci
aska1277
6 grudnia 2020, 19:42Dziękuję :)
ewelka2013
6 grudnia 2020, 18:56U nas spokojnie bez rewelacji 😊
aska1277
6 grudnia 2020, 19:41:)