Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 264


Witajcie 

       I tak mija dzień za dniem.... pogoda coraz mniej rozpieszcza...choroby, gonią choroby. Tak młoda dalej kicha, M hmmm też nie wygląda apetycznie ;) Ale jutro rusza w trasę...Jak mus to mus.. Mówi że da radę. Hmmm jak w drodze się nie wykuruje (a tak już bywało, że kurował się w trasie)  To pewnie rozłoży się całkowicie i będzie tydzień leżał plackiem. A my z córką M? Póki co młoda ok, ale ja? Mnie jakby coś brało. Teraz siedząc i pisząc, mam wrażenie jakby mi ktoś na barki położył ciężary. Tak jakoś mi ciężko i lekko pobolewa w klatce piersiowej. Oby to się nie rozwinęło. 

    Jak nie trudno się domyśleć, dieta? Niestety, nie ma jej. Tzn nie rzucam się na jedzenie. Dziś na śniadanie była kromka chleba z ziarnami plus twaróg wędzony. Zawiozłam młodą na autobus i wróciłam, to zjadłam po drugiej pół bułki z kiełbasą schabową--- chuda jak żadna :) Na prawdę, tak chuda jak te z piersi kurczaka z Morlin ;) Obiad to ogórkowa z ziemniaczkami ze szpyrkami. W międzyczasie podjadałam winogrono i kilka śliwek. Teraz popijam cappuccino i chyba kolacji nie będzie, bo nawet nie mam ochoty. Późno obiad zjadłam. 

    Woda ładnie pita, dziś dzień 268 także z tego jestem dumna. Nigdy nie udało mi się wytrzymać tyle dni ;) Bez przerwy hihihi. Aktywność? Chodzenie, na chwilę obecną mam 16448 kroków. Może jeszcze trochę uda się dobić, ale na chwilę obecną ładuję opaskę ;) 

    Ogólne samopoczucie, nie jest dziś złe....gdyby nie ten ciężar na ramionach ;) Ale może jutro będzie lepiej :) Trzeba wierzyć, prawda? 

    Pamiętajcie aby się nie poddawać, nawet jak Wam podcinają skrzydła, rzucają kłody pod nogi. Walczymy, działamy. Ja się nie poddałam, tylko zmieniłam priorytety ;) I działam ale wolniej. 

     Spokojnego wieczoru życzę :* Pozdrawiam :* :) 

  • dorotka27k

    dorotka27k

    22 września 2021, 15:07

    chodź wolniej ale działać pozdrawiam;))))

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    22 września 2021, 10:05

    Ja Marudę nafaszerowałam taką ilością lekow i witamin, że boję się o jego wątrobę 😂😂

  • annna1978

    annna1978

    21 września 2021, 20:31

    Mnóstwo kroków zrobiłaś 🤩😃 zdrówko najważniejsze więc tego życzę 💕🍂🍁🐿️

  • ewelka2013

    ewelka2013

    21 września 2021, 19:33

    Oj u każdego te choróbska dają popalić.... Zdrówka 😘

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.