Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

"Wymyśliłam swoje życie od początku do końca, bo to, które dostałam, mi się nie podobało" ~ Coco Chanel..

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1476
Komentarzy: 13
Założony: 9 kwietnia 2010
Ostatni wpis: 24 czerwca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
bedemotylem

kobieta, 38 lat, Katowice

170 cm, 77.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: do sierpnia schudnę 20 kg!:)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

24 czerwca 2015 , Komentarze (8)

10 kg w rok...słabo, ale się nie poddaje. Byle do przodu! :)

5 czerwca 2014 , Komentarze (1)

Nie ukrywam - odkąd nazwałam moje zdrowsze odżywianie dietą, zaczęło być trudno. Jak nie kusiły mnie słodycze i niezdrowe jedzenie tak wszystko teraz bym zjadła..ech

No ale nie poddaje się. Dzień zaczynam od białej kawy, a później zobaczymy.

Wczoraj trochę poćwiczyłam nogi. Może nie można tego nazwać treningiem, bo trwało to zaledwie 5 min, ale jak na pierwsze ćwiczenia po porodzie to i tak długo. Naprawdę było to dla mnie wyzwanie :/ W zasadzie powinnam ograniczyć się tylko do spacerów i jeszcze nie ćwiczyć bo jestem 5 tyg po cesarce, ale nie były to ćwiczenia zmuszające brzuch do pracy no i nie były długie także myślę, że nic się nie stanie jak się troszkę zacznę ruszać.

3 czerwca 2014 , Komentarze (2)

Wczoraj udało mi się wytrwać bez kolacji - jestem zadowolona :D

Dzisiejszy dzień zaczynam od czarnej kawy. Nie mam jeszcze planu co konkretnie będę jadła, wiem tylko że nic smażonego, tłustego i słodkiego do ust nie włożę, a jeść będę małe porcje. Dodatkowo nie jem nic po 18:00

Moje BMI obecnie wynosi 30,17 (straszne) i oznacza otyłość I stopnia - niestety tak... ;(pocieszam się faktem, że jeśli schudnę 2 kg to BMI pokaże 29,48 i będzie to już "tylko" nadwaga, no i myślę że później będzie z górki aby nadwagę zamienić na wagę prawidłową co osiągnę mając BMI 24,9, czyli ważąc 71,9 kg (tyle co rok temu).

No to do dzieła! 

Wrzucam też kilka motywacji

2 czerwca 2014 , Komentarze (2)

Muszę się przyznać że już dawno tyle nie ważyłam. W ciąży przytyłam 20 kg,urodziłam pod koniec kwietnia i na chwilę obecną ważę 87,5kg (szloch)

No niestety sama się doprowadziłam do tego stanu, to i  sama muszę z niego wyjść...

Wiem, że jest już dość późno na zaczynanie diety, ale nie chce mówić że zaczynam od jutra (bo wiadomo jak to się kończy) - dlatego zaczynam od teraz i już nic nie jem ;)

No to STARTUJE!!! (zegar)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.