Witajcie!
Nadal żyje ;p
Nie połamałam się jeszcze na rolkach.
Dziś jeździłam zdecydowanie dłużej niż wczoraj i to w dodatku ... na mieście ;p
W sensie po ścieżce rowerowej.
Dobrze, że ciemno było ;p
Wczoraj podjęłam się wyzwania
( dopiero wczoraj zobaczyłam, że są tu wyzwania ! )
W grupie zawsze raźniej.
Tak więc od dziś przez 30 dni Tiffany na boczki + przysiady.
Dzień pierwszy zaliczony !
Do tego przez przypadek znaleziony inny filmik Tiffany i również zaliczony.
Ćwiczenia z nią są bardzo przyjemne, nie wiadomo kiedy się kończą !
Lecę pod prysznic i spać, jutro 10h w pracy!
Dobranoc Kruszyny !