Cześć wszystkim.
Jestem, dietę trzymam raz na 100% raz na 80%. Nawet jak coś zmieniam to trzymam się kaloryczności. Czasami dania z diety są dla mnie nie do przełknięcia. Niestety tak mam. Nie tknę na przykład kanapek z owocami a w pierwszym i drugim tygodniu trochę tego było. No nic. Z treningami różnie. Raz uda mi się poćwiczyć a raz nie. Nie podchodzę do tego okropnie rygorystycznie typu: "musi być i koniec". Mam sporo chęci, dużo motywacji, ale rozumiem że jak się nie uda to nie ma co rozpaczać. Ważne, że waga w dół.
Trzymajcie się ciepło. 😁
lucylllaa
14 grudnia 2021, 20:53A np. dżemu też nie lubisz?
Fiorlaka
15 grudnia 2021, 08:06Lubię, ale w wersji na gofry, naleśniki, placuszki czy do owsianki. Jeśli chodzi o kanapki z dżemem to tak zjem, ale bardzo sporadycznie. 🙂
aska1277
14 grudnia 2021, 18:30Kanapki z truskawkami uwielbiam ;)
Fiorlaka
15 grudnia 2021, 08:04😁
lucylllaa
15 grudnia 2021, 13:34A jak robisz kanapki z owocami? Ja nieraz jem kanapkę z masłem orzechowym i bananem 😊
aska1277
15 grudnia 2021, 18:45Masełko i na to truskawki pokrojone 😊☺