Co jadłam przez te 3 dni diety?
1 dzień:
śniadanie:serek wiejski odtłuszczony z ogórkiem
przekąska: dwie małe garści orzechów nerkowca
obiad ( w pracy): sałatka south beach z tuńczykiem
przekąska: surowe warzywa tj ogórek, seler naciowy, papryka pokrojone w słupki i maczane w odtłuszczonym jogurcie z kurkumą, kolendrą i kminem rzymskim
kolacja: sałatka " ala grecka"
2 dzień:
śniadanie: serek wiejski odtłuszczony z papryką
przekąska: znowu orzechy nerkowca 15 szt
obiad ( w pracy): pulpeciki na parze z odrobiną zmiksowanych pomidorów z bazylią
przekąska: niby kanapki, czyli plasterki chudej wędliny, pomidora, ogórka + niskokaloryczny ser żółty zawinięte w liście sałaty - 3 szt ( nawiasem mówiąc pycha)
kolacja: pół awokado zapieczone z jednym jajkiem
3 dzień
śniadanie: znowu serek wiejski chudy, tylko z rzodkiewką
przekąska: migdały 15szt
obiad (w pracy): lekkie leczo z cukini, papryki, pomidora, cebulki i piersi z kurczaka z ziołami
przekąska: 1 szklanka kefiru
kolacja: cukinia, pieczarki i papryka grilowana na patelni grilowej ( pycha!)
Udało mi się przetrwac 3 pierwsze dni diety bez żadnego głodu i większych problemów. A w książce zalecane jest nawet 6 posiłków ( 3 duże i 3 przekąski). Jak dla mnie to za dużo.Jedno jest pewne nikt nie będzie głodny. Dodam jeszcze jeden mały, ale ważny fakt, nie rozmumiem skąd wzieło się przekonanie, że w tej diecie nie jemy nabiału, w książkach dr Atkins wyraźnie pisze, że mamy jeść nabiał, tylko odtłuszczony, lub z zawartości tłuszczu do 2 %, a I faza diety to dieta wysokobiałkowa. Nie rozumiem, więc dlaczego na różnych forach i stronach piszą, że nie wolno jeść nabiału, to bzdury!
Ktoś dietuje tak jak ja?