Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
środa 18 marca

Nie wiem o czym dzisiaj napisać? Jakiś ten dzień szybko minąl jak wiele ostatnio, czuję jak przelatuje mi czas przez palce. Dzisiaj miałam dzień gotowania. Zrobiłam pyszne (wg mnie), placuszki albo jak kto woli kotleciki drobiowe. Wyszło tyle że będę miała na cały tydzień:):). Przepis bardzo prosty: jedną pojedyńczą pierś z kurczaka, posiekałam nożem na bardzo drobną kosteczkę, do tego jedną marchewkę starłam na tarce, dodałam pół papryki żółtej i ćwiartkę czerwonej, dwa jajka surowe i dwie łyżki mąki oraz trochę mleka. wszystko razem wymieszałam i piekłam na patelni na małej ilości tłuszczu. Smaczne, sycące i na prawdę dużo wyszło, zamrożę na następne dni. Jeśli ktoś ma ochotę zmodyfikować przepis aby go trochę odchudzić to zapraszam do podzielenia się propozycjami. Druga część pokroiłam w dużą kostkę zioła, przyprawy, sól, pieprz skropiłam oliwą i na patelnie. Teraz mam do różnych sałatek na zimno. Tyle gotowania. Pozdrawiam was serdecznie, planuję już dziś nie jeść, oby mi się udało, bo w moim przypadku to wielkie wyzwanie

  • Dorota1953

    Dorota1953

    19 marca 2015, 11:15

    Mam nadzieję, ze wytrwałaś w swoim wczorajszym postanowieniu, ale jak jesteś strasznie głodna wieczorem, to jedz jakieś owoce lub warzywa. Trzeba się systematycznie oduczać jedzenia wieczorem. Ja według diety Vitali mogę jeść ostatni posiłek o godz. 20,30. Jest to koktajl, owoc, albo warzywo. Na początku, to nie mogłam się doczekać tego posiłku, a teraz muszę nastawiać komórkę, aby o nim nie zapomnieć ;) Miłego dnia :)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.