Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
21 styczeń, kolejny dzień odchudzania


Dziś niedziela, więc właściwie miałam trochę więcej czasu na ćwiczenia, ale przyjechała siostra i dopiero wieczorem zabrałam się do tego. Właśnie zrobiłam ćwiczenia kardio (0,5godziny) i może teraz jeszcze zrobię kilka ćwiczeń siłowych.

Dieta wyszła tak sobie. Na śniadanie miałam jajecznicę z dwóch jajek, ale dodałam jeszcze kiełbaski i jedno jajko. Na drugie miałam coś słodkiego. Zjadłam kawałek sernika, 2 pierniki i 3 cukierki. Chyba trochę dużo...

Jutro mam dzień ważenia, ale nie spodziewam się za wiele. Może kupię sobie dokładniejszą wagę, żeby widzieć jakiekolwiek efekty.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.