zacisnę, cholera, zęby
aż mi szkliwo się będzie ścierało
ochuje będę pod nosem wywarkiwać
ALE SIĘ NIE DAM!!! NIE DAM!!! NIE DAM!!!
bo:
piątkowo na wadze 57,2
tak straszliwie nie chcę tego zmarnować !!!
ale mam Stasia na łikend.........
palce sobie odgryzę,
po wierzchach dłoni zębami będę kąsać,
wszędzie porozwieszam sobie literki "N" jak Nie żreć, Nie dojadać, Nie muszę, Nie potrzebuję, Nie jestem głodna !!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!
nie chcę warczeć w poniedziałek na widok na wadze !!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
renianh
2 października 2011, 23:47Ja na wyjezdzie o zadnym ń nie myślałam ,a jutro będe warczec na wagę na bank.
rob35
2 października 2011, 11:49wnuka nie pogryź, uważaj! ... bo dzieci bywają takie słodkie :)
baja1953
2 października 2011, 08:23Jolu, mnie do 4000 km brakuje tylko 14 km, a nie mogę dziś nigdzie jechać...ehh..za to w planie czczenie urodzin ...ehh...Ciężki dzień mnie czeka, jako że jestem pies na torty wszelakie, zwłaszcza te urodzinowe...Dogadzasz kulinarnie Stasiowi? Pamiętaj, że etykieta wymaga, aby posiłki wspólnie spożywać...;)) Cmok:))
nika2002
1 października 2011, 20:23że masz wnuka na łikedn bo mamy szansę trochę do Ciebie odrobić :-) Powodzenia w walce z lodówką.
zoykaa
1 października 2011, 02:02w ramach samopomocy(samoobrony???!!!)prosze uprzejnie odgryzc rowniez moja reke...
kitkatka
1 października 2011, 00:54taka srebrna taśma izolacyjna? Nie marnuj zębów ani skóry. Pogoda piękna to będziesz miała dużo ruchu z wnuczkiem. Pozdrówka