Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie mam czasu


nie mam czasu, więc tylko wpis ku pamięci
waga 61,2

najnowsze dżinsy przeszły ze stanu stojącego w stan siedzący
wczoraj prawie 3 godziny siedziałam i zupełnie mi zapięty guzik nie przeszkadzał, niemalże zapomniałam, że on tam jest



za rzadko na rowerze, ale to z powodu mokrej pogody, a nie lenistwa
dziś Pan i Władca wraca po 5dniowej nieobecności
stęsknionam
tuszę, iż w jego towarzystwie uczciwie spalę kalorie, co ich na rowerze nie spalam
akrobatyka interpłciowa, zajęcia w parach i tym podobne ...
  • mroowa...

    mroowa...

    20 września 2013, 23:26

    Jolu to światowej klasy mi daleko, ale prężnie działam w tym kierunku ha ha:)

  • renianh

    renianh

    19 września 2013, 23:15

    Na nogach to się nawet halsować nie da,po prostu zawróciłam i wybrałam inną drogę .Pogoda już jednak nieprzyjazna najpierw zimno po jakiś 2 km robi się gorąco ze chcialoby się rozbierać .Skoro PIW wraca po 5 dniach to rozumiem że nie masz czasu.

  • deepgreen

    deepgreen

    19 września 2013, 17:19

    Juz sobie te cwiczenia wyobrazam.Albo lepiej nie:-)Biedni sasiedzi...

  • mirabilis1

    mirabilis1

    19 września 2013, 15:41

    No, że zaprosił do domu rodzinnego na obiad:)))

  • Windsong

    Windsong

    19 września 2013, 13:26

    Moje dżinsy jeszcze w pozycji pionowej, ale już lepiej przechodzą przez dolne partie, jesienna mobilizacja jednak daje jakieś efekty. Ha ... ja jeszcze muszę poczekać trochę na moją parę od akrobatyki interpłciowej (świetne określenie), taka forma ruchu to faktycznie przyjemne z pożytecznym.

  • dam.rade.1958

    dam.rade.1958

    19 września 2013, 13:02

    A ja dzinsow nawet nie zakladam ani starych ani nowych, bo mogalabym byc mocno zawiedzina . Spalanie kalorii w parach jest najlepsze :))) Ja rower tez odstawilam , z tego samego powodu co Ty, ale mam nadzieje ze jeszcze troche pojezdze w tym roku, czego i Tobie zycze :)

  • aganarczu

    aganarczu

    19 września 2013, 12:48

    z Twoimi dzinsami to tak samo jak z moimi :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.