Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
o kur!......


smętna i niedowierzająca "o! kurvva!" wyrwała mi sie dzisiaj w przedświcie, gdym stanęła na wadze
w potem stałam i stałam w stuporze, oczom własnym nie wierząc
i nagła panika myśli - że to przecież niemożliwe, że przecież wiem ile i co jem, i ile piję, i że słodyczami się nie opycham, no że jak to!?

WAŻĘ NAJWIĘCEJ OD PONAD 4 LAT
więcej niż gdy przyszłam na vitalię
na wadze w dzisiejszym przedświcie zobaczyłam 64,8 kg


a teraz sobie stąd idę

  • patasola

    patasola

    3 lutego 2014, 20:00

    swoją drogą pamiętam, że jak ostatnio byłam na Vitalii (dawno temu) to Cię zostawiłam z 56 z hakiem. :) Zanadto to się jadło! i to nie myszki, a szynki i sadło ;)

  • monimoni27

    monimoni27

    30 stycznia 2014, 23:47

    No, jola - staraj się dalej, to mnie dogonisz (tak dla informacji moja świadomość posiadanej wagi to ... 67 :((

  • asiak301

    asiak301

    30 stycznia 2014, 20:40

    Kochana to nie Twoja wina, nie przejmuj sie.Wage rabnelo z leksza i krzywo pokazuje! Olej to!

  • mania131949

    mania131949

    30 stycznia 2014, 20:36

    A wyrzuć ją w czortu, co Cię będzie stresować!!! :-)))) Ja się też przymierzam do wyrzucenia swojej! :-)))

  • magdasobejko

    magdasobejko

    30 stycznia 2014, 19:33

    waga cudna!!!!!

  • rob35

    rob35

    30 stycznia 2014, 19:08

    Ach, tyle ważyłam na studiach :)))

  • Windsong

    Windsong

    30 stycznia 2014, 18:08

    ... waga się popsuła!

  • zoykaa

    zoykaa

    30 stycznia 2014, 17:50

    uwielbiam winogrona czerwone zielone i czarne..i czeresnie czerwone,zolte i czarne...o matko najorgazmniejsze owoce pod sloncem

  • uliczka7

    uliczka7

    30 stycznia 2014, 13:31

    To samo słowo cisnęło mi się na usta patrząc na swoją wagę dziś rano ......Do roboty!!!!!!!!!!!

  • kasperito

    kasperito

    30 stycznia 2014, 13:10

    no to nie tylko Twoja szklana świruje...

  • renianh

    renianh

    30 stycznia 2014, 12:12

    O matko i corko! Ważę dzis tylko 2 kg więcej.

  • izabela19681

    izabela19681

    30 stycznia 2014, 11:09

    cudna riposta!!!!

  • Insol

    Insol

    30 stycznia 2014, 10:49

    ale wrócisz?

  • toperzyca

    toperzyca

    30 stycznia 2014, 10:36

    No to się porobiło...wyrzucić szklaną....nie wiem jak inni, ale ja tam wierzę, ze zatrzymuję wodę z okazji mrozów...wysika się :)

  • silvie1971

    silvie1971

    30 stycznia 2014, 10:00

    taka waga nie jest jakas tragedia, spokojnie, moze przez zime, ogranizm inczej funcjonuje. Poza tym moze hormony cos namieszaly i wiecej wody sie zatrzymalo, nasz organizm nie dziala jak maszyna, ma wiele nieprzewidywalnych opcji. NIe mozna przewidziec jakie numery wywinie, pomimo trymania sie diety i ruchu. Uszy do gory, wszystko wroci do normy:)

  • benatka1967

    benatka1967

    30 stycznia 2014, 09:56

    może waga się popsuła przez ten mróz :)

  • agnes315

    agnes315

    30 stycznia 2014, 09:54

    Twojej szklanej też odbiło? :)))

  • Nefri62

    Nefri62

    30 stycznia 2014, 09:27

    no to ładnie i nawet nie wiesz dlaczego. Ja jak tyję to zawsze mam z tego że się obżerałam. Wiosna idzie trzeba brać się do roboty znaczy dieta. pozdrawiam i miłego dnia

  • luckaaa

    luckaaa

    30 stycznia 2014, 09:24

    Ty Jola nie idz stad , tylko czesciej bywaj , bo wagi nie lubia vitaliowego rozliczania ....

  • jurata86

    jurata86

    30 stycznia 2014, 09:21

    Niektorych slow urzywac sie nie powinno,zwlaszcza na forum publicznym bo jest to poprostu niesmaczne,zwlaszcza z 'ust' dojrzalej kobiety...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.