Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
68,7

js tez od kilku dni mysle zeby sie wybrac do fryzjera :) ALe sie zebrac nie moge ;)

Ty to masz tych wlosow no i do tego takie długie! Moja waga ocenila ruch na+20 dkg, glupia.

wizyta u fryzjerki to coś tylko dla nas , wspaniale relaksuje , pzodrawiam - miłego tygodnia :)

Kurcze tez musze isc do fryzjera czy cos ,,,, albo w domku sie pofarbuje,,, no zobacze...

fajnie czasem mieć taki dzień dla siebie :)

Miłego tygodnia i obys podjęła słuszną decyzję co do włosków, ja też mam spotkanie u fryzjerki za tydzien :)

oj pokaż te włosy koniecznie, takie długie wyhodowałaś? Zazdroszczę!

dzień dla siebie- fajnie, że tak sobie go zaplanowałaś! Włosy do pasa- wow!

jak masz gęste, to wycieniuj, będzie wygodniej i ładniej, ja też powinnam pójść ale jakoś mi się nie chce i kasy nie mam za bardzo :)) ja też z tym sikaniem mam zawsze problem, czasem wyjdę z pracy i pomimo tego, że wysikam się przed samym wyjściem, to ledwo dojadę do jakiegoś sklepu już muszę do domu gonić, bo siku mi się chce, teraz na zakupy wybieram sklepy z toaletami :))

zima się kończy, czapki z głów spadają to i włosami pora jakoś zabłyszczeć;)

Miłego Tygodnia dla Ciebie również:)

Zgubię, zgubię, ale to miała być metoda małych kroczków, a te kroczki to w przeciwnym kierunku ruszyły. A po drugie, to od gadania same nie spadną, a luty u mnie koszmarnie gęsty urodzinowo. Co w tydzień zrzucę, to w weekend wraca, choćbym nie wiem jak się starała. Pozdrawiam ciepło

weekendy są super można robić to na co ma się ochotę, pozdrawiam i miłego dnia

Trzeba założyć pampersa! U mojego małego braciszka działa P hehe :) Już masz takie dlugie włosy? Pamiętam zdjęcia z Krakowa - do pasa to było jeszcze daleko :) Ja też niedługo farbuję włoski na jakiś ciemny brąż bo teraz mam jasny odcień brązu:)