wiec pomyslałam ze jak jeden dzien nigdzie nie pojde to pocwicze , poucze sie, posprzatać
i co ?
i psinco
umyłam podłogi, zrobiłam porzadek w szafce z wieszakami ora na dwóch półkach i tyle
diete trzymam pieknie
a waga sobie rosnie
zgubiłam gdzies usmiech, nie widział ktos??
ps. oczywiscie nie z powodu wagi bo takimi pierdołami to ja sie nie przejmuje
ButterflyGirl
27 lutego 2014, 22:32Wiosenne przesilenie kchanie
Sagitarius
27 lutego 2014, 21:21Mało zrobiłaś? Jest zasada jednej szuflady (żeby się nie przemęczać przy sprzątaniu), a Ty zaliczyłaś duuużo więcej. Uśmiech.... o tu przeleciał, chwilę temu. Ma adres zwrotny - doręczyć do Karampuk. Pozdrawiam
rozanaa
27 lutego 2014, 21:07dużo uśmiechu życzę, nie przejmuj się, będzie dobrze:)
bilmece
27 lutego 2014, 19:21Jak znajde, to podesle, moj wybral sie tez na spacer. Buziaki
Irenka117
27 lutego 2014, 15:42Czasem każdy ma kryzys normalne , mnie też nic się nie chciało bo wczoraj miałam wariacki dzień . Po 5 telefonach , od mojej mamy ustawiłam blokadę jej numeru na komórce , po 10 min zadzwoniła na domowy żeby mnie poinformować .... że coś się z komórką mi stało wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
WielkaPanda
27 lutego 2014, 11:44Oj, Karampuczku tulę.
Grubaska.Aneta
27 lutego 2014, 11:27u mnie było podobnie że dietkowałam nie podjadałam a waga szła w górę, ale wytrwałam nie załamałam się i dziś w nagrodę dostałam spadek aż 1,2kg!:)
wiossna
27 lutego 2014, 11:08JA miałam ostatnio lenia większego niż my dwie razem wzięte. Pokonałam go. Wskoczyłam na rower. Podziwiałam widoki. Potem w ogródku działałam. Wróciłam do domu i nagle życie zaczęło się samo do mnie uśmiechać. Jedyne czego nam trzeba to słońce.
szila1987
27 lutego 2014, 10:51oj ja też ostatnio mam lenia
ZebraWPaski
27 lutego 2014, 10:42moj zwykle chowa sie tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=UF37Ouze7LY
Ancur90
27 lutego 2014, 10:38Nie ma za co, taka prawda. Spójrz ile kobiet dookoła chodzi zapuszczone, zaniedbane, a Ty? Tyle chodzisz, dbasz o siebie? Ja mam 23 lata i pewnie bym przez rok nie przeszła tyle co Ty :)
Ancur90
27 lutego 2014, 10:35Ja tam na zdjęciu które kiedyś wrzuciłaś widziałam kobietę wyglądającą co najmniej 10 lat młodziej z pięknymi włosami figurą i zadbaną :)
Ancur90
27 lutego 2014, 10:20Idź do lustra i spójrz jak ładniejesz w oczach - chyba tam się schował ten uśmiech ;) A mycie podłóg to też aktywność :)
karolcia1969
27 lutego 2014, 08:54zobacz na półce- pewnie gdzieś tam się zawieruszył- odnajdź szybko! Niech dzień będzie radosny!
ewelina243
27 lutego 2014, 08:20może dziś go odnajdziesz...tego życze
benatka1967
27 lutego 2014, 08:07PRZYTULAM SMUTASKA :)
renianh
27 lutego 2014, 08:02Może za dużo od siebie wymagasz ? Mówią że zawsze może być gorzej więć lepiej cieszyć się z tego co jest ,wiem czasami to bardzo trudne.Przesyłam uśmiechy.
MargotG
27 lutego 2014, 07:51Mój uśmeich też się gdzieś zapodział - może zwiały razem?
Nefri62
27 lutego 2014, 07:46chyba jednak to chodzenie było dla Ciebie lepsze. Trzeba się dotlenić i poruszać od razu jest lepiej. pozdrawiam i miłego dnia
irenka1973
27 lutego 2014, 07:33Miłego dnia:)