Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
apogeum doła


temat bez sensu, tak jak cała ja

humoru brak

łzy leca kiedy chca

w pracy w sklepie b na dworze

płakałam pierwszy raz od poronienia córki, wtedy nie płakałam, musiałam byc przeciez silna

teraz cos pękło

  • karolcia1969

    karolcia1969

    23 grudnia 2015, 23:54

    płacz oczyści i życie potoczy się dalej...choć często po ludzku zbyt trudne to życie...dużo siły!

  • Antonika

    Antonika

    23 grudnia 2015, 12:53

    Cierpienie uszlachetnia, dzięki niemu doskonalimy się, dokonujemy refleksji nad swoim życiem. Samo w sobie nie ma sensu, ale gdy stanie się drogowskazem bądź inspiracją, to go nabiera.

  • Antonika

    Antonika

    23 grudnia 2015, 09:35

    Perfer et obdura! Dolor hic tibi proderit olim! - Znoś i wytrwaj! Ból ten przyda ci się kiedyś! Owidiusz.

    • Karampuk

      Karampuk

      23 grudnia 2015, 10:00

      ttaaa.... niby kiedy ?/ od 32 lat mam ciagle ból i co ??

  • Cyklamenka

    Cyklamenka

    23 grudnia 2015, 00:24

    No przestań, life is brutal, wez się w garść!

    • Karampuk

      Karampuk

      23 grudnia 2015, 05:57

      life is brual...the full of "zasadzkas" wiem wiem. w garsci to ja sie trzymam od 32 lat wiec czasem trzeba odpuscic bo inaczej psychiatryk

    • Cyklamenka

      Cyklamenka

      23 grudnia 2015, 09:45

      Dobrze prawisz kobiecino ;) Oby dzisiaj było już lepiej ;)

  • Spychala1953

    Spychala1953

    22 grudnia 2015, 20:03

    Wyłaź z tego doła szybciutko. Jesteś dzielą kobietką. Dasz radę. A poryczeć czasem trzeba żeby sobie ulżyć. . Buziak

    • Karampuk

      Karampuk

      22 grudnia 2015, 20:12

      wiem, jestem dzielna, ale czy ja chce?? ilez mozna??

    • Spychala1953

      Spychala1953

      22 grudnia 2015, 20:14

      No właśnie nie zawsze ma człowiek ochotę być dzielny. Coś o tym wiem. Przytulam :-))

  • kitkatka

    kitkatka

    22 grudnia 2015, 18:46

    Bardzo dobrze. Trzeba ten żal jakoś wyrzucić. Płacz jest najlepszy. Tulam mocno. Pozdrówka

    • Karampuk

      Karampuk

      22 grudnia 2015, 18:51

      dziekuję ale chyba za mało jeszcze poplakałam a dzisiaj mi juz tak nie idzie, a humoru dalej brak

    • kitkatka

      kitkatka

      22 grudnia 2015, 22:31

      To może teraz dla odmiany komuś przylać po pysku? Albo potłuc kilka talerzy? Zawsze mogą spaść niechcący. Skrzywionym i bez humoru też można żyć. Jako przykład podam własną matkę. Nie jesteś kariatydą i nie będziesz dźwigała wszystkiego. Masz prawo być zła, płakać, krzyczeć i rzucać czym popadnie. Pozdrówka

  • agnes315

    agnes315

    22 grudnia 2015, 10:59

    przytulam :*

  • savelianka

    savelianka

    22 grudnia 2015, 10:25

    trzymaj się,i tulę cię mocno!!!

    • Karampuk

      Karampuk

      22 grudnia 2015, 18:04

      dziękuje

  • irenka1973

    irenka1973

    22 grudnia 2015, 09:36

    :*

  • kilarka

    kilarka

    22 grudnia 2015, 09:33

    Płacz oczyszcza. Musisz dać sobie prawo do przeżycia żałoby.

    • Karampuk

      Karampuk

      22 grudnia 2015, 18:06

      twardzielom cięzko płakac

    • kilarka

      kilarka

      22 grudnia 2015, 18:23

      I dlatego potem twardziele schodzą na zawał. Dlatego musisz dać sobie prawo do przeżywania swoich emocji - może nawet Werce byłoby łatwiej gdyby widziała, że i Ty cierpisz - dałoby to jej prawo do przeżycia swojego cierpienia. To nie są zdarzenia, które tak po prostu spływają po młodej kobiecie.

  • renianh

    renianh

    22 grudnia 2015, 08:57

    Placz oczyszcza dobrze ze mozesz w koncu się wyplakac ja to rozumiem tez nie placze :( Życzę odmiany sytuacji . Milego dnia

    • Karampuk

      Karampuk

      22 grudnia 2015, 18:06

      troche poplakałam wczoraj,ale chyba za mało, no a wiecej nie umiem

  • barbra1976

    barbra1976

    22 grudnia 2015, 08:42

    Łzy są dobre, odkryłam to niedawno. One i czas. :*

    • Karampuk

      Karampuk

      22 grudnia 2015, 18:07

      masz rację, ale chyba za mało było tych lez, nie daje sobie przyzwolenia, mam byc twarda i juz

    • barbra1976

      barbra1976

      22 grudnia 2015, 22:17

      Znam to. I nie wyszło mi na dobre kiedyś, teraz jak czuję że chce ryczec nie hamuje. Rycz.

  • Nefri62

    Nefri62

    22 grudnia 2015, 07:27

    trzymaj sie, dobrze że płaczesz to pomaga. :))

    • Karampuk

      Karampuk

      22 grudnia 2015, 18:08

      za mało niestety

  • achaja13

    achaja13

    22 grudnia 2015, 07:22

    ciężko znaleźć słowa pocieszenia w takich chwilach... to naprawdę wielka tragedia... :( Trzymajcie się wszyscy... ale na płacz tak jak teraz Ty pozwalajcie sobie to pomaga...

    • Karampuk

      Karampuk

      22 grudnia 2015, 18:09

      z tym ze ja to typ twardziela i płacz mi ciezko przychodzi, dzisiaj jzu nie placze a czuje ze przydaloby sie jeszze

  • bilmece

    bilmece

    22 grudnia 2015, 06:29

    przytulam :( i pamietaj- nic nie jest bez sensu, a na pewno nie TY!

    • Karampuk

      Karampuk

      22 grudnia 2015, 18:10

      dziekuję

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.