Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wymiary


Witajcie dokonałam pomiarów mojego ciałka hihi cielska znaczy się i coś tam się zmieniło:
- talia było 125 cm jest 107 cm to aż 18 cm mniej suoer,
-biodra było 137 cm jest 131 cm to tylko 6 cm mniej ale cieszę się,
- pod biustem było 120 cm jest 104 cm hura,
a reszta bez zmian:
-szyja 39,5 było 40 hihi,
-udo 70 cm wcześniej też tyle było,
-piersi 127 cm tyle było,
Buziaki coś głodna jestem ale trudno hihi
  • zancia1230

    zancia1230

    22 października 2008, 19:57

    Kochana nie załamuj się, nawet jesli waga nie pokaze kilograma w dół, to nie możemy się załamywac tylko iść do przodu, to ważne. Zarówno Ty jak i ja mamy sporo do zrzucenia, wiem, marne pocieszenie, ale musimy pamiętać, że nie możemy się zniechecać, tylko jeszcze bardziej walczyć. Trzymaj się cieplutko i w razie czego pamiętaj, że jestem z tobą i zawsze możesz napisac. Buziaki

  • muszelka1982

    muszelka1982

    22 października 2008, 16:44

    Najważniejsze, że te centymetry spadają, a waga zacznie Ci spadać i to szybko. Życzę powodzenia i trzymam kciuki!!! Pozdrawiam

  • KatRina21

    KatRina21

    22 października 2008, 11:04

    Katarina gdzie Ty sie podziewasz? Mam nadzieje ze szybko sie na vitalii pojawisz zwlaszcza, ze jutro czwartek;) Pieknie zlecialo Ci w centymetrach!O wadze nie wspominajac:) Mam kolejna nadzieje ze od tego wpisu czyli 4 dni temu:> nadal jestes grzeczna i jutro pochwalisz mi sie kolejnymi sukcesami:)!Czekam z niecierpliwoscia:)

  • zancia1230

    zancia1230

    21 października 2008, 09:14

    Wiem co to są chwile załamania i podjadania, mnie tez się to zdarza i to nawet dośc często, ale musimy z tym skończyc bo to nas gubi. Kiedyś jadłam o stałych porach i nie popijałam nic przy posiłkach tylko godzine po lub godzinę przed. I wtedy ładnie centymetry ubywały. Musze do tego powrócić. Trzymaj się cieplutki i pamiętaj jestem i walcze razem z Tobą:)

  • asyku

    asyku

    20 października 2008, 08:39

    mam nadzieję,że dam radę,a po nowym roku następne kg..oj będzie się działo!!! no twoje centymetry imponujące!!gratulacje!!pozdrawiam.

  • mikrobik

    mikrobik

    19 października 2008, 19:40

    Tak to bywa, że w czasie ciąży, karmienia tyjemy. Trochę winne są hormony, ale tak naprawdę nasze obżarstwo. A później wynik jest taki jaki jest. Jesteś młodą dziewczyną, a wtedy łatwiej sie gubi to co się nazbierało. Zastanów się jakie ma przyczyny to Twoje jedzenie, bo najczęściej wina leży w psychice. Postaraj się przede wszystkim polubić siebie, a na pewno wtedy będzie Ci łatwiej. Pierwsze kroki już zrobiłaś. Życzę powodzenia!

  • daryjka0410

    daryjka0410

    17 października 2008, 21:46

    Kasieńko. Skorzystałam :-)

  • magdawska

    magdawska

    17 października 2008, 20:41

    Musisz kochana walczyć o siebie dla lepszego zdrowia i samopoczucia Tak jak ja. Ja od ciąży zgubiłam 20kilo bo ważyłam 100 ja urodziłam Alicjęk

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.