Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
witam
29 stycznia 2012
No kochane ujrzalam wreszcie 99.9 i bardzo sie ciesze i coc dzis waga skoczyla do 100.6 to i tak sie ciesze bo najprawdopodobniej z dniem 1 lutego wejde z 9 z przodu oby sie udalo. dzis byly nici z biegow bo troche przeziebiona jestem i moje biedne dzieci tez kaszla jak nie wiem w nocy bylismy napogotowiu bo oliwie bolalo ucho tzn tak podejrzewalismy i sie sprawdzilo i nie obylo sie bez antybiotyku. a teraz kurujemy sie. mam nadzieje ze jutro pobiegam zeby wyzwoloc z siebie te poklady energii. pozdrawiam i dobrej nocki zycze
marcelka55
30 stycznia 2012, 16:15Ojjj bidulka! Zdrówka dla Oliwki życzę!!!
julka945
30 stycznia 2012, 00:54gratuluje ;)