Jak mi się ładnie tytuł rymuje, nieprawdaż?
A tak serio, to jestem zdziwiona, ze tak ładnie poszło w tym tygodniu. Wiadome już dwudniowe problemy z zaparciem, drożdżówka, kilka ziarenek kawy w czekoladzie i niestety z braku czasu - niedużo ćwiczeń. Wagę dostałam wczoraj wieczorem i oczywiście nie wytrzymałam i się zważyłam. Już wówczas byłam zdziwiona. A wiadomo - wieczorem zawsze jest więcej.
Wynik tygodnia: -0,9 kg!
Ładnie, prawda? Choć miałam chudnąć w tempie 0,5kg/tydzień. Nie będę się jednak tym zamartwiać, że zrzuciłam więcej:)
Podsumowując dwa tygodnie mojej diety mogę już stwierdzić skąd pochodziły moje problemy ze wzrostem wagi. Przede wszystkim : nigdy nie jadłam głupio pod względem jakościowym (tak!, tak! ). Tyle, że .....jadłam za często. Właściwie to nigdy nie dałam organizmowi poczuć głodu. Nie licząc oczywiście jakiś sporadycznych przypadków. A w rezultacie jadłam po prostu za dużo. Ruszam się zawsze sporo, jestem aktywna. Nie piję słodkich napoi, nie słodzę herbaty, kawy, nie jadam fast foodów, nie obżeram się ciastami i słodyczami . Co oczywiście nie oznacza, że ich nie lubię. Oczywiście, że lubię słodycze ( czekoladę zwłaszcza) i ciasta. Teraz nie dość, że jem rzadziej, to jeszcze ograniczam porcje. Rezultaty na razie są. W euforię na razie jednak nie wpadam, gdyż jak się sama zaparłam, to też potrafiłam zejść nawet do 57 kg. Ale jak już zobaczę na wadze cokolwiek poniżej 57 to już będę się cieszyć!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
zofia2712
19 kwietnia 2013, 14:54No nieźle mnie ubawiłaś tym "kobieta cyborg"Myślę ,ze mimo twoich chęci było by to niemożliwe do wykonania.A od tego prasowania musisz mieć nieźle wypracowane muskuły.
zofia2712
19 kwietnia 2013, 13:15Wow, czym się martwisz .To cudownie ,ze waga tygodniowo spadła ci tyle. Ja staram się utracić 1 kg.tygodniowo co nie bardzo mi się udaje.Pewnie za mało mam ruch. I tu się z tobą zgadzam MŻ to najlepsza dieta ,która przynosi świetne efekty. Przed nami weekend wiec życzę ci słoneczka i mile spędzonego czasu.
savelianka
19 kwietnia 2013, 11:42bardzo ładny wynik,oby tak dalej,gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!
polishpsycho32
19 kwietnia 2013, 11:07gratuluje ci..
CoMaKota
19 kwietnia 2013, 08:26no cudny wynik!! ja może w weekend ożywie moja wagę kupując jej baterie to sprawdzę jak się sprawy u mnie mają :)
violkalive
18 kwietnia 2013, 22:54Piekny wynik;)))
AnaWK
18 kwietnia 2013, 22:31Gratulacje!!!
rozanaa
18 kwietnia 2013, 19:10jesteś dla mnie wzorem, świetnie Ci idzie, pozdrawiam gorąco :))
agacik33
18 kwietnia 2013, 15:11super!!! piąteczka z przodu cieszy:))) gratuluje i powodzenia w dalszym ciągu,:))
karamija77
18 kwietnia 2013, 14:44brawo, kg na tydzień to idealne tempo :)
nagietkadietka
18 kwietnia 2013, 13:57gratuluję :)
Alianna
18 kwietnia 2013, 11:54No to pięknie !
malgorzatka177
18 kwietnia 2013, 11:30Gratuluję
Karampuk
18 kwietnia 2013, 11:13brawo!! w takim tempie na zawsze zrzucisz to co planujesz!!
ita1987
18 kwietnia 2013, 10:01Ja też nie mogę się doczekać 5 z przodu! A Tobie Gratuluję i skrycie zazdroszczę!;-)
Martynka155
18 kwietnia 2013, 09:56Eeee... nie dość, że porobiły mi się jakieś przerwy, to jeszcze nie jestem w stanie ich usunąć:( A na podglądzie wszystko jest ok.