Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jestem z siebie dumna !!!!!!!!
6 czerwca 2010
Jak wspominałam, dziś wyjeżdżał mój synek do Zielonki. Umówiłam się z jego "dziewczyną" na spacer z kijkami przed wyjazdem!!!! Na plaży byłyśmy o 8.30 i zakończyłyśmy spacer z kijkami o 10.00., czyli w/g wyliczeń pokonałyśmy okj. 8-9 km. Ja star weteranka czułam się świetnie, a Karolina młodsza ode mnie 30lat stwierdziła, że czuje w kościach trudy spacerów nz kijkami!!!!! Wynika z tego, że nasze pokolenie 60-cio latków jest nie do zdarcia!!!!!!!!!!!! I tak trzymać moje Kochane Vitalijki !!!!!!!! Jutro idę na nowe 8-10 kmn z kijkami. Buziaczki dla moich Przyjaciółek doli i niedoli przesyła Krystyna.
johana78
7 czerwca 2010, 21:25Tobie na smacznie dopasowanej a sobie na dukanie :)
elasial
7 czerwca 2010, 10:20być z siebie dumna. Myślę ,że młodsze pokolenie bardziej się z sobą pieści. My sami chcieliśmy ,żeby dzieci miały lżej. Teraz są samochody,komputery,telefony. I dobrze. Ale my się nie damy!! Przyznam ,że gdy jestem na aerobicu mam ambicję wszystko wykonywać od początku do końca...a młodsi nie muszą mieć takiego parcia...Wiedzą ,że gdyby chcieli,mogliby...
hezof
7 czerwca 2010, 08:03a nam się spieszy do godnego życia, do akceptacji siebie, do dobrego samopoczucia , do naprawienia tego co się w nas "zepsuło", itd., itd., itp..a teraz następuje burza oklasków / dla Ciebie dzielna i wytrwała wędrowniczko /, pozdrawiam serdecznie, Zosia.
jbklima
6 czerwca 2010, 22:25to co Tobie syn powiedział...to najlepsza nagroda za trudy!!!!!!i jaka dalsza mobilizacja!
jbklima
6 czerwca 2010, 22:14pokolenie nasze jak sama dobrze wiesz jest bardzo różne...przykłady możemy mnożyć....Ty tu na vitalii możesz być wzorem do naśladowania...g