Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Orzeszkowa

Zaczynam od nowa....

Waga 68 kg - cel 60, a marzenie to 58kg.

Cel- lipiec ślub kuzynki, sierpień powrót do pracy.

Zapał- duży.

Menu:

śniadanie - ser biały z jogurtem, otrębami i bananem. Kawa z mlekiem i syropem :/

Ćwiczenia -godz 8.00 ok 35min trening cardio

2 śniadanie- jabłko i gruszka

obiad- placki ziemniaczane :/ mało dietetycznie ale z braku czasu obiad 1 dla calej rodziny

kolacja- sałatka z serem białym

H2O min z cytryną -szklanek 6

Nastrój- jestem zadowolona ,bo zaczęłam i się nie poddałam :)

Udzicha mam po tatusiu, a biust po mamie :)

Zawsze miałam duże piersi ( jestem szczęsciarą hihi :)-

przed ciążą nosiłam rozmiar biustonosza 75 C, obecnie mam rozmiar 75 E.

Mam problem ze stanikami, ale nie takimi na codzień, tylko do ćwiczeń.

Skakanie , bieganie przy takim obfitym biuście jest bolesne.

Przed ćwiczeniami zakładam swoją "zbroję" czyli normalny stanik, na to  bezszwowy biustonosz sportowy (firmy Gatta), potem obcisłą koszulkę do ćwiczeń.

W jakimś stopniu pomaga mi to "ujarzmić  fale", ale nie jestem do końca zadowolona.

Dziewczyny macie podobny problem? w czym ćwiczycie?

Polećcie jakieś fajne biustonosze i stroje do ćwiczeń! 

Zacznijmy od początku - przed ciążą ważyłam 62kg.

Słysząc, że ktoś przytył w ciąży 20, 30 kg -zastanawiałam się co jadł- chyba kobitki musiały sie objadać? Dopiero jak sama zaszłam w ciąże zobaczyłam, że to nie takie trudne przybrać dużo kg.  W ostatnim trymestrze przybierałam 2kg tygodniowo, pomimo kontroli tego co jadłam!

I tak cieszę się, że w ciąży przytyłam tylko 16 kg - czyli waga wskazywała 78kg.

Po porodzie zeszło mi  13kg- 65kg na wadze.

A teraz mam ich 68kg  -pomimo karmienia piersią.

Zauważyłam, że jak zmniejszam ilość kalorii to mam mniej mleka.

Wolę jeść więcej, aby Mała miała co szamać - Mała rośnie i niestety ja też !

Ciężko mi zrzucić mały 1 kg, a co dopiero ich 10 :(

Od listopada przestrzegam kilku zasad:

1. nie jem słodyczy i fast food

2. nie podjadam pomiędzy posiłkami (jem co ok. 3godz)

3. nie jem po 20 godz.

4. piję wodę

5. ćwiczę ( kiedy mi czas i Mała pozwala)

Może waga drgnie?!

Kobitki proszę o rady-porady ! Co mam robić ?!

Natalia Gacka - moja ulubienica 

Długi weekend pełen relaksu!

Dałam sobie dyspensę na :

- słodycze    - urodziny męża i siostry- torcik do mnie mówił-uległam :/

- fast food   - pierwszy kebab od ponad półtora roku- pycha !

- ćwiczenia  - wizyty u rodziny nie pozwoliły na "brzuszki"

Na swoje usprawiedliwienie mam 2 rzeczy:

- wodziankę piłam

- spacerowałam z dzidzią, bo pogoda sprzyjała .

Dziś poranne ważenie .... i niespodzianka -zamiast więcej jest mniej kg!

Jest moc !!! 

Jupi!!! 

ćwiczenia: rozgrzewka mel b, cardio mel b i slank.pl, uda rusz sie z beti, brzuch natalia gacka, rozciaganie mel b

dieta: zero słodyczy, wodzianka 

Witam wszystkie Kobitki !

W pierwszej kolejności jestem mamą uroczej młodej Damy (obecnie 5 miesięcznej).

 W drugiej  - żoną wspaniałego męża :) już od 2 lat.

Na samym końcu babeczką, która chce zawalczyć o lepszą wersje siebie!

Więc zaczynamy.....