dzisiaj zafundowalam sobie w koncu skalpel z ewą. :)) mam pełno energii do działania :)))
Będąc dzisiaj na zakupach kupilam sobie spodnie w rozmiarze 38 :D :D :D. Mogłby by być w rozmiarze 36 ze wzgledu na moaja szczupla talie, ale wtedy bylyby zbyt opięte na udach, nad ktorymi musze jeszcze popracwac.
co do menu :
Śniadanie :
jogurt naturalny 0% tluszczu ze sliwkami
kanapka z piersia z indyka, sałatą i papryką
lunch:
nalesnik ze szpinakiem i gotowane warzywa na parze
obiadokolacja :
pierogi z serem :))
koralika
12 stycznia 2013, 09:15jeszcze trochę i będzie 36 :D :D
rynkaa
11 stycznia 2013, 22:47trzymam kciuki za to zeby niedlugo dobre byly te w rozmiarze 36 :)
nessathinks
11 stycznia 2013, 22:45fajne menu ps http://www.facebook.com/AnqmeStudio prosze o polubienie mojej strony na fb
Hera.
11 stycznia 2013, 22:43powodzenia z tymi udami ;)