Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Krok po kroczku do celu ♥ (6 dzień)


Dobry wieczór, Dzień dobry (zależy o której porze kto czyta :D)  wstałam dziś mega wcześnie, bo 5:20 już byłam na nogach i postanowiłam, że skoro i tak jem śniadanie o godzinie 6:30 to wypije sobie wodę z cytryną na czczo, tak jak kiedyś. Mega mnie to pobudziło, lepiej niż kawa, która w sumie na mnie jakoś nie działa. Dziś mama zrobiła zakupy przed świąteczne, jednak nie wybrałam się z nią bo ćwiczyłam akurat, no ale to nic, bo pewnie mama chciałaby jechać na kebaba lub pizze, a ja szczerze nawet nie mam ochoty na takie rzeczy, bo kebabów nie jem, a na pizze nie miałam dziś ochoty. ^^

O godzinie 6:30, jak już wspomniałam wcześniej zjadłam sobie śniadanie, którym była 1/4 bagietki pełnoziarnistej (górna strona i dolna strona) czyli tak jakby połowa bagietki z twarogiem chudym i sałatą, do tego szklanka mleka z połową banana ^^

Moim 2 śniadaniem które przypadło na godzinę 9:30 była kanapka z chlebka razowego z sałatą, serem i pomidorem  

Przekąską o 12:30 były owoce, dokładniej były to 4 mandarynki i 2 jabłka

Na obiad o godzinie 15:40 postanowiłam zjeść sobie ryż z sałatką z warzyw polanych jogurtem naturalnym do tego serek wiejski 3% ^^

Zaś moją kolacją o godzinie 18:30 były 2 kanapki chleba razowego z twarogiem białym i jakąś czarną przyprawą od cioci, do tego 1 jajko i szklanka mleka z cynamonem ^^

Moją ulubioną przyprawą chyba jest cynamon... Mogłabym go wsypać wszędzie, do każdego słodkiego dania, do owoców, mniam jest mega ♥ A no to ćwiczenia tak? Dziś Mel B i Tiff, Mel B cardio 15 minut (chyba męczy bardziej niż te 20 minutowe :D) Mel B ramiona i Tiffany Rothe boczki. Zauważyłam, że moim problemem podczas wykonywania ćwiczeń jest napinanie brzucha, nie wychodzi mi to, zapominam lub nie jestem w stanie go napiąć. T~T Miałam dziś dorzucić Mel B pośladki, jednak musiałam lecieć do sklepu od razu i z psem, a później zjeść obiad i już totalnie straciłam poczucie czasu więc no trudno, lepsze to niż nic. :D

  • angelisia69

    angelisia69

    15 grudnia 2015, 04:15

    ja tez kocham cynamon ze slodkich ale taka prawdziwa laske jak gotuje z platkami i przesiaka tym zapache mniam.. A z ogolnych przypraw moja ulubiona to kurukuma.Wode z cytryna pije codzien zanim oczy dokladnie odkleje :P

    • Shito

      Shito

      15 grudnia 2015, 15:34

      Ja nigdy nie wiem gdzie znaleźć taką prawdziwą laskę :(

    • angelisia69

      angelisia69

      15 grudnia 2015, 15:37

      tera przed swietami to prawie wszedzie,ja kupowalam w Lidlu

    • Shito

      Shito

      15 grudnia 2015, 15:47

      Najwięcej w sklepie widuje suszonych owoców :D Jak się wybiorę to poszukam tej laski cynamonu ^^

  • Minionslover

    Minionslover

    14 grudnia 2015, 21:24

    Uwielbiam cynamon. Szczególnie w połączeniu z jabłkiem :)

    • Shito

      Shito

      14 grudnia 2015, 21:59

      Jabłko i cynamon to moim zdaniem też najlepsze polaczenie, zaraz po tym jest banan i cynamon (:

  • roogirl

    roogirl

    14 grudnia 2015, 21:22

    Nie jesz kebabów? Pyszne są :) Ja zawsze biorę bez sosu i się zajadam. A moja ulubiona przyprawa to chyba curry :)

    • Shito

      Shito

      14 grudnia 2015, 21:58

      Nie jadam, jak juz to taki z serem feta ale to mega rzadko, nie czuje do nich takiego "pociągu" ^^

  • LoVeLoVe92

    LoVeLoVe92

    14 grudnia 2015, 20:38

    Woda z cytrytną fajna sprawa- ja czasem zamiast cytryny daje grejfruta i tez ok :)

    • Shito

      Shito

      14 grudnia 2015, 20:40

      U mnie niestety rzadko grejpfruty są, cytryna prawie ciągle, więc korzystam z tego jak tylko mogę :D

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    14 grudnia 2015, 20:18

    swietnie sobie radzisz :)

    • Shito

      Shito

      14 grudnia 2015, 20:28

      Dziękuję, staram się ^^

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.