- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 sierpnia 2023, 19:42
over the moon, zazdroszczę gór, pochodziłabym sobie ?
mama robi formę, ile miesięcy ma Twój bobas? moja właśnie skończyła 8, generalnie jest bardzo grzeczna i pogodna ale też ma fazy strasznego marudzenia bez wyraźnej przyczyny ?????
za tydzien konczy 10 miesiecy :) ogolnie tez do niedawna byla raczej bezproblemowa, oprocz wielu pobudek w nocy, ale od jakiegos czasu zrobila sie strasznie marudna, nawet jak sie bawi to jeczy ? w dodatku ogarnela ja mamoza, ciagle musze przy niej byc, wszedzie za mna chodzi i marudzi jak gdzies wychodze. Ostatnio jak poszlam biegac to przez prawie godzine plakala mezowi, az chlop musial wyjsc z domu i ochlonac jak wrocilam ?
Fazy lęku separacyjnego niestety będą towarzyszyły przez dzieciństwo raz w mniejszym stopniu raz w większym ;) Na szczęście zazwyczaj to takie etapowe, że odczuwa się znaczne zwiększenie mamincyckowości i nie można spokojnie do kibla pójść a za jakiś czas wraca wszystko do normy. Trza wziąć na klatę i przetrwać ;)
licze, ze za jakis czas bedzie juz okej :D w kalendarzu skokow rozwojowych jestesmy teraz na granatowych polach, czyli mamy prze****ne 😅 taki ciezki czas ma byc 5 tygodni. Za 2 jedziemy na urlop 🤯😅
Dzis bez treningu, wczoraj zrobilam obwodowy na silowni :) jutro pewnie pojde pobiegac :D caly czas zapominam o balsamowaniu 🤦♀️
10 sierpnia 2023, 17:31
Kochane w końcu czas na podsumowanie 1 tygodnia zmagań w tej edycji!
1. Songbird 60pkt
2. milencia87 56pkt
3. Over_the_moon 55pkt
4. MamaRobiForme 54pkt
5. AnnaMa.ria 50pkt
6. Envi40 45pkt
7.Tonya 41pkt
8/9 moons17/sonqua 37pkt
10/11 Karolka_83/Zooma 34pkt
12.Timshel 31pkt
13.Kutaczan 19pkt
1.milencia87 -1,7kg
2.Timshel -1kg
3.Songbird -0,9kg
4.Envi40 -0,8kg
5/6/7.MamaRobiForme/sonqua/Over_the_moon -0,3kg
8.Karolka_83 - 0,2kg
9.AnnaMa.ria -0,1kg
10/11/12.Kutaczan,/Zooma/Tonya 0kg
Przede wszystkim gratulacje dla wszystkich, które przetrwały pierwszy tydzień i dalej dzielnie rywalizują :) Dodatkowo jest to wyjątkowy start nowej edycji ponieważ żadna z nas nie przybrała na wadze, a niektóre z nas zanotowały spektakularne spadki! Trzymajmy się tego trendu i dążymy dalej do naszych celów!
10 sierpnia 2023, 19:14
Dziękuję za podsumowanie i gratuluję wszystkim :) Ja mam z czego zrzucać, spadek bardzo cieszy ale też jestem świadoma tego, że na początku leci woda. Niestety nie mam na razie za bardzo sił żeby ćwiczyć, więc staram się więcej chodzić. Zawsze to coś! Bycie w grupie mnie motywuje, a ta rywalizacja punktowa jest naprawdę rewelacyjnie wymyślona.
11 sierpnia 2023, 13:21
Również gratuluję wszystkim dziewczynom, oby tak dalej, nie dajmy się wymówkom ;). Póki co łatwo mi o regularną aktywność, bo mam urlop, wyzwaniem będzie jak wrócę do roboty 😉.
Edytowany przez Over_the_moon 11 sierpnia 2023, 14:36
14 sierpnia 2023, 10:06
Gratulacje dla wszystkich za zeszły tydzień! U mnie niestety ten tydzień wypadł tragicznie ze względu na złe samopoczucie i weekend na weselu znajomych, ale mam mocne postanowienie potrawy i już lecę zrobić poniedziałkowy trening 🫡
15 sierpnia 2023, 10:59
Jak tam po drugim tygodniu? U mnie zleciał kilogram :) Jestem w szoku :) I w końcu spadło poniżej 68 kg. Już dawno nie widziałam takich cyferek na wadze. Zaczęłam pilnować wody a dzieci mają odwyk od cukru, więc nie ma nic w domu ze słodyczy i ruszyło :)
15 sierpnia 2023, 13:57
Jak tam po drugim tygodniu? U mnie zleciał kilogram :) Jestem w szoku :) I w końcu spadło poniżej 68 kg. Już dawno nie widziałam takich cyferek na wadze. Zaczęłam pilnować wody a dzieci mają odwyk od cukru, więc nie ma nic w domu ze słodyczy i ruszyło :)
Brawo 💪💪
15 sierpnia 2023, 14:00
U mnie 0.5 kg w dół, z czego baaardzo się cieszę. Miał być tydzień w domu, ale ostatecznie ruszyliśmy w Bieszczady na weekend. I jak zawsze na takich wyjazdach - a to fryty do obiadu, a to lody czy gofry jakieś. No i piwo wpadło. Chodzenia było dużo i to mnie uratowało. Ten tydzień tylko zdrowe jedzenie, zero cukru, alkoholu, organizm musi odpocząć.