- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 lipca 2015, 08:09
Hej dziewczyny (i chłopaki) :) od niecałych 2 tygodni stosuję Dukana. Waga spada :) powoli, ale spada. Zakładam ten temat, ponieważ marzy mi się wątek, na którym 90% wpisów nie będzie od lasek, które tylko będą nas umoralniać jaki ten Dukan zły.
Słowem wstępu: jest to NASZ WYBÓR i nasz dział. Nie chcę tutaj wpisów typu "kolejna idiotka na dukanie" "tylko czekać na wasze jojo i rozwalone nerki i wątroby". Tutaj stosujemy się ściśle do diety. Pijemy dużo wody, urozmaicamy dietę jak tylko się da. Robimy wszystko "książkowo"
Temat zakładam, aby czuć Wasze wsparcie i żebyście Wy mogły odnaleźć wsparcie dla siebie. Chwalcie się swoimi sukcesami, podrzucajcie ciekawe przepisy.
Zapraszam do rozmowy :)
27 sierpnia 2015, 08:40
Przycisnęło mnie i upiekłam serniczek do kawki by nie kusiło na inne smakołyki, które niestety mój syn przywiózł. pół walizki słodkości dla młodszego braciszka , a mamunia tylko może popatrzeć. Ale jest ok, jak zobaczę z przodu magiczną ,,7,, to będzie sukces. Miłego dzionka :)
27 sierpnia 2015, 12:06
ja już wyćwiczyłam u siebie silną wolę na tyle, ze patrzenie na smakołyki tylko dodaje mi "mocy" do dalszej diety :) Dla mnie sukcesem będzie jak dojdę chociaż do półmetku swojego odchudzania, a brakuje mi do tego już tylko 2 kg :) Później już będzie z górki :) A przynajmniej mam taką nadzieję.
27 sierpnia 2015, 14:10
ale serniczek był oczywiście dukana, więc spokojnie nie zgrzeszyłam jeszcze :)
27 sierpnia 2015, 15:23
O jakie miłe powitanie :-) niestety nie mam możliwości zacząć teraz diety (a uwierzcie, że bardzo chciałabym). Jestem jeszcze kilka dni u rodziców, a z niedzieli na poniedziałek wracam do siebie. Ale, żeby czasem mnie nie kusiło, to mój facet ma wyposażyć lodówkę w czysto dukanowe jedzonko - nie chciałam sytuacji, że wracam a tu nic dla mnie ma i zaczynam dietę słowami "a to od jutra" :-)
Sernik dukanowy bardzo lubię - nawet moja "niedukanowa" rodzina bardzo go polubiła :-))
27 sierpnia 2015, 20:45
widzę , ze startujesz z wagą 79....więc jak dobrze pójdzie to do poniedziałku tyle zgubię jeszcze. ja robię 5/5 teraz mam akurat proteinki ale jest spokojnie.
27 sierpnia 2015, 21:59
No w zasadzie to mam 78,3 kg, ale tak mi się dziko waha, więc wpisałam 79 :-) To będziemy konkurować!
Ja chyba zostanę przy tym, co kiedyś - 5 dni proteinek i 2 warzywne (warzywa na weekend) :-)
28 sierpnia 2015, 00:50
hmm nie wiem czy powinno się robić przewagę dni proteinowych, a już na pewno nie aż taką. Ja robię odwrotnie 2 dni P i 5 PW. Warzywa są zdrowe i nie można aż tak ich ograniczać bo wypluczesz organizm ze wszystkich witamin. Niby na samych P więcej i szybciej się chudnie, ale chodzi przecież o to, żeby robić to skutecznie i zdrowo :) Już nie wspominając o tym, że posiłki proteinowe na dłuższą metę są nudne ;)
28 sierpnia 2015, 10:19
Ale jedną z propozycji Dukana było własnie 5/2 i wcześniej byłam na niej. Swoją drogą nauczyłam się tak świetnie zastępować, że naprawdę robiłam smaczne, dukanowskie potrawy, bez naginania zasad :-) Kiedyś nawet mój tata przyłączył się do diety (sam schudł około 20 kg) i piekł pyszny chleb, robił bigos, dukanowskie flaczki. No normalnie pycha!
Uwaga, uwaga - póki co, jestem na zwykły MŻ i dzisiaj na wadze pojawiło się 77,6 kg :-) Już nie mogę doczekać się Dukana!
28 sierpnia 2015, 16:51
W sumie każdy dopasowuje dietę do siebie ;) To może podziel się jakimiś przepisami w swoim pamiętniku :) Chętnie poczytam, bo co prawda pomysłów też mi nie brakuje, ale im więcej przepisów i potraw tym przyjemniejsza dieta :)
Edytowany przez JaToKa 28 sierpnia 2015, 16:51
28 sierpnia 2015, 17:30
Witajcie
pisze bo mam taki maly probpem, mianowicie stosuje dukana 28 dni, na poczatku waga spadala, pozmiej mialam @ wiec 1.5kg + , od zakonczenia kobiecych dni minelo 5 dni, zeszlo tyl0.0.5 kg, od tamtej pory waga stanela, czasem mam 1, 1.5 na plusie czasem tyle na minusie
nie wiem co robie zle, dodam ze przestrzegam bardzo rygorystycznie zalecenia Dukana, stosuje system 3:3 ostatnio wyczytalam ze trzeba liczy bialko bo jak za malo to zle za duzo tez zle... ja nigdy nie liczylam wiec nie wiem ile go zjadam...POMOCY!!!!!