- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 marca 2019, 21:09
Widziałam, że już niejednokrotnie pomagaliscie określić stopień aktywności, więc sama chcę się z Wami skonsultować :) Od jakiegoś czasu podskoczyła moja aktywność i nie wiem jak ją określić w kalkulatorze. Nie zostanę przy tych ćwiczeń na stałe, potrzebuję ich tylko na jakiś czas, później na pewno wszystko zmodyfikuję. I nie powtarzam siłowych non stop na tę samą partię, robię to z głową ;)
3xtyg - 4-5h
2-3h steppera + 1:30h siłowych + 40 min rozciąganie + Plank itp
3xtyg - 2-2,5h
1,5h steppera + 0,5-1h rozciąganie, Plank, siłowe
Siłowe nie są bardzo ciężkie. Obciążniki 1,5-3kg.
Oprócz tego domowe obowiązki, coś posprzątać, coś ugotować, uprać itp, ilość kroków raczej minimalna trudno mi określić, myślę że z jakieś 1000 - 2000
To jest aktywność niska, średnia, umiarkowana, wysoka ?
Edytowany przez 16 marca 2019, 22:35
16 marca 2019, 21:14
Z mojej perspektywy całkiem spora aktywność. Mnie przytłoczyła praca siedząca i dopiero kilka dni temu zorientowałam się, że ciągle siedzę na dupie w pracy albo leżę na łóżku przed laptopem. Zaczęłam więc chodzić na spacery (takie dość intensywne marsze) 5-6 km kilka razy w tygodniu, a za kilka tygodni jak poprawi się moja zerowa kondycja chcę zacząć biegać.
16 marca 2019, 21:49
jak dla mnie to wysoka aktywnosc. moj trening to 40 min cardio na stepperze na najwyzszym levelu (spalam wtedy 800 kcal). czasem dociagne do godziny i wtedy ponad 1000 kcal spalone. 2-3 h steppera to dla mnie przegiecie. no chyba ze na jakims nizszym poziomie, ale ja zdecydowanie wole krocej przy maksymalnej intensywnosci. moj trening powtarzam 4-6 razy w tyg i uwazam, ze aktywnosc mam umiarowana /srednia. Twoja okresilabym jako wysoka.
btw. ja Ty to robisz, ze udaje Ci sie wygospodarowac 3x w tyg 5 h na trening?
Edytowany przez jablkowa 16 marca 2019, 21:52
16 marca 2019, 22:20
Oprócz korepetycji, których udzielam, aktualnie moje jedyne zmartwienie to to, by w tym miesiącu doprowadzić nogę, by mi się w końcu zrosła po złamaniu. Trzeba jej pomóc i tylko ćwiczenia wchodzą w grę. Dlatego potrzebuję tak dużo steppera - nie jest to maksymalna intensywność, ale moim zdaniem, na pewno wyższa niż średnia, zawsze nieźle się spocę. Aktywność wysoka? To by było chyba z ponad 2500 kcal...
Edytowany przez 16 marca 2019, 23:18
16 marca 2019, 23:48
Naprawdę 4-5godzin ćwiczenia dziennie jest pomocne w leczeniu złamania? Pytam bez złośliwości-sama miałam sporo rzeczy połamanych i ostatnie co mi na rehabilitacji zalecali to takie wielogodzinne przeciążenia nie zrośniętej kości .. raczej spacery ;) Całość mnie osobiście ciężko jest ocenic-bo nawet nie wiem co bym miała rozciągać 40 minut ;) i jak siłowe 1,5godziny robic- potrafię sie wykończyć w 30-40min... Proponuję żebyś sobie wpisała każdą z osobna z tych aktywnosci w kalkulator-pewnie sam steper "zabije cię" ilością spalonych kcal w 3 godziny... ;) a potem zsumować..
17 marca 2019, 00:09
Naprawdę 4-5godzin ćwiczenia dziennie jest pomocne w leczeniu złamania? Pytam bez złośliwości-sama miałam sporo rzeczy połamanych i ostatnie co mi na rehabilitacji zalecali to takie wielogodzinne przeciążenia nie zrośniętej kości .. raczej spacery ;) Całość mnie osobiście ciężko jest ocenic-bo nawet nie wiem co bym miała rozciągać 40 minut ;) i jak siłowe 1,5godziny robic- potrafię sie wykończyć w 30-40min... Proponuję żebyś sobie wpisała każdą z osobna z tych aktywnosci w kalkulator-pewnie sam steper "zabije cię" ilością spalonych kcal w 3 godziny... ;) a potem zsumować..
Okej, spróbuję tak zrobić. Jeżeli chodzi o złamanie ja mam nogę nie w gipsie tylko złożoną na tytanowe rusztowanie, które zastępuje mi funkcje kości i dzięki temu mogę zupełnie normalnie obciążać nogę (jeśli aż tak nie boli), ale będę musiała zacząć być ostrożna i takie ćwiczenia się skończą, kiedy mi to z nogi usuną. Miałam wycięte 3 cm kości, to duża szpara i bez ćwiczeń zrastalabym się 1-2 lata, jeśli w ogóle, bo mógłby utworzyć się staw rzekomy. Odpowiednie obciążenie może przyspieszyć zrost 3-4 krotnie, ponieważ pobudzają się komórki kosciotworcze i w miesiącach, w których ćwiczyłam podobnie jak teraz zrost wystrzelił mi niesamowicie. Aktualnie jestem 6 mies po złamaniu i prawie na wykończeniu, zależy mi na tym żeby w max 8 mies zrosnać się całkowicie, chcę już wrócić do życia :)
Rozciągam się 2 razy dziennie po 15-20 min. Szczególnie nogi (ta złamana po nocy mocno się "kurczy") i plecy. Trochę taka joga czy coś. Siłowe też dwa razy dziennie, wszystkiego nie byłabym w stanie zrobić na raz. Około 45 min zajmują mi obie nogi i 45 minut ręce z plecami. I stepper też nie robię "na hura", 3 razy dziennie po 1h w tych intensywnych dniach, w słabszych 3x30 min i głównie się wtedy rozciągam, inaczej nie dałabym rady :)
Edytowany przez 17 marca 2019, 06:29
17 marca 2019, 06:42
Wklepalam wszystko osobno do kalkulatora, wyszło mysle z 1000-1300 kcal. Dzięki, orientuję się już mniej więcej w sytuacji :)
Edytowany przez 17 marca 2019, 07:28
17 marca 2019, 07:00
Powiedziałabym , że to aktywność umiarkowana, wysoka w moim odczuciu tyczy się tylko sportowców i pracowników fizycznych, którzy jeszcze robią coś po za pracą.
17 marca 2019, 09:42
wysoka, chociaz nie wiem jak z tym stepperze, bo np ja na nim nie mecze się wcale i po godzinie czuje może trochę tylko prace kolan ale to tyle...
Sama jak mam wolne to robię 1.5 h rowerka szybko, 17-18 km/h, stepper 15 minut, bieganie po schodach 10 min + bieżnia wieczorem do 700 kcal. I uwazam ze to aktywność wysoka. Natomiast na codzień jest to do 70 minut rowerka tez na szybko + jakieś bzdury typu podskoki, dywanowymi itp przez 10 minut i myśle ze to umiarkowana.
17 marca 2019, 10:23
Ale nie możesz sobie zmierzyć tętna i na tej podstawie określić ile kcal spalasz? Przecież między tymi tabelkowymi określeniami jest cała przepaść.