Temat: Bieganie w domu daje efekty?

 No mam pytanko czy bieganie w domu po ok. 20 min daje jekieś efekty? Może ktoś biega? I proszę mnie nie przekonywac że lepiej na podówrku i bla bla bla bo ja po prostu nie mam gdzie biagac gdyż mieszkam w centrum miasta i w pobliżu nie ma żadnego parku a ja nie mam zamiaru jeździc na drugi koniec miasta żeby pobiegac ;/ Dom mam duży i pokoje spore, więc czy takie bieganie codzennie przez dłuższy czas da jekieś efekty?
bieganie po schodach to super sprawa !wypróbowałam u babci jak mi się nudziło.
najlepiej biegaj po schodach! mozesz rano lub wieczorem na klatce schodowej nawet jak sąsiedzi będą wychodzić z domów - przecież truchcik do domu to nic dziwnego! nikt z nich sie nie dowie, że taki truchcik zaliczasz 20 razy w dwie strony ;)
hihih bieganie po domu, zanudziłabym sie ;d lepiej poskakac na skakance lub hula-hop, jutro chcę kupic ;d
ja 4-5 minut dziennie 'biegne' truchtem w miejscu. a co !

Każdy wysiłek fizyczny daje efekty :)

Jakos poczulam potrzebe wypowiedzenia sie:)

Od dawna cwicze codziennie, zwiekszajac w kazdym tygodniu liczbe powtorzen a takze dodajac cos nowego. Pare tygodni temu postanowilam na zakonczenie cwiczen biegac. Zaczelam od 2 minut, oczywiscie po mieszkaniu. W kazdy poniedzialek dodaje po pol minuty. W tym tygodniu doszlam do 5,30 minut. W tym czasie przebiegam zwykle 530 metrow. Spotykam sie z calkowitym NIEZROZUMIENIEM ze strony prawdziwych biegaczy. Dodam, ze moj syn biega maratony. Stwierdzilam, ze dla wlasnego dobra nie moge sie w ogole przejmowac tymi opiniami i tak robie. Skoro moge biegac po mieszkaniu lub wcale to co lepsze???                                                                           Samopoczucie? Same plusy! Maszeruje w szybkim tempie bez zadyszki, gonie autobus- ten sam efekt. Krotko mowiac- polecam kazdemu!

Zapomnialam a to wazne- nawet biegajac po mieszkaniu nalezy nakladac buty.

Przecież nie ma znaczenia gdzie biegasz,ludzie biegają na bieżniach w domu lub w klubie fitness

Pasek wagi

Wow... Wątek sprzed 12 lat... 

I ma znaczenie. Już nie będę o dotlenienie sie bo cześć osób od razu zacznie o smogu... Ale pracujesz na innej prędkości, nawet jeżeli nie musisz zawracać. Do tego dochodzi układanie stopy i ciala : mało kto biega prawidlowo a tu dochodzą takie czynniki jak sąsiedzi z dołu, podłoga której nie chcemy zniszczyć, meble w domu etc. Świadomie czy nie większość osób będzie starała się biegać "lekko", niewłaściwie układając stopy, zbyt nisko unosząc kolana, wybijajac sie bardziej w górę niż do przodu. Nawet biegając po bieżni ws biegając na zewnątrz inaczej pracujemy, zwłaszcza stabilizator stopy. 

Do tego brak "wolnej drogi" : czy to po bieżni, parku czy chodniku, widzisz co masz przed sobą dużo wcześniej (również przechodniów czy światła) , możesz się naprawdę zrelaksować. Bieg z przeszkodami wymaga ciągłej uwagi : potrafi być zabawny ale i bardziej wyczerpujący ;) 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.