Temat: Semaglutyd

Dzień dobry. Kto to stosuje? Ja od 14 miesięcy i mam mniej o 10 kg. Działa u mnie!!! Oczywiście jako wspomaganie ruchu i lekkiego deficytu. Jem wszystko, nie wykluczam żadnych produktów które lubię. Ale staram się racjonalnie.

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

Do końca życia raczej nie. Myślę że tu dochodzi efekt obkurczenia żołądka. Miałam w swoim życiu etap jedzenia bardzo mało bo miałam mało czasu i stresy. Schudłam 13 kg. W pewnym momencie musiałam się zmuszać do jedzenia. Najadłam się znikomymi ilościami. Ja się zastanawiam nad tym czy te osoby jedząc tak mało nie szkodzą sobie bo to jednak duże niedobory pewnie mają i schodzą poniżej PPM. Mi włosy wypadały garściami a cerę miałam szara i ziemista. Zasypiałam wszędzie, nie miałam energii ma nic. Oczywiście jak się ma otyłość to wazne żeby się jej szybko pozbyć bo to też kwestia zdrowia. Pytanie co dalej?

Nie,  to nie efekt obkurczenia żołądka.  Lek jest przeznaczony dla cukrzyków, działa na gospodarkę glukozowo-insulinową. Czysta chemia. Z badań wynika, że po odstawieniu kilogramy wracają. 

Epestka napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Do końca życia raczej nie. Myślę że tu dochodzi efekt obkurczenia żołądka. Miałam w swoim życiu etap jedzenia bardzo mało bo miałam mało czasu i stresy. Schudłam 13 kg. W pewnym momencie musiałam się zmuszać do jedzenia. Najadłam się znikomymi ilościami. Ja się zastanawiam nad tym czy te osoby jedząc tak mało nie szkodzą sobie bo to jednak duże niedobory pewnie mają i schodzą poniżej PPM. Mi włosy wypadały garściami a cerę miałam szara i ziemista. Zasypiałam wszędzie, nie miałam energii ma nic. Oczywiście jak się ma otyłość to wazne żeby się jej szybko pozbyć bo to też kwestia zdrowia. Pytanie co dalej?

Nie,  to nie efekt obkurczenia żołądka.  Lek jest przeznaczony dla cukrzyków, działa na gospodarkę glukozowo-insulinową. Czysta chemia. Z badań wynika, że po odstawieniu kilogramy wracają. 

Nawet jak się ktoś leczy metforminą później? Jeśli tak, to w sumie bezsensu. Ja słyszałam tylko o efektach ale nie miałam okazji ani słyszeć ani rozmawiać z kimś kto to przyjmował i co się wydarzyło po odstawieniu. To trochę lipa zważywszy, że to trochę kosztuje.

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

Epestka napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Do końca życia raczej nie. Myślę że tu dochodzi efekt obkurczenia żołądka. Miałam w swoim życiu etap jedzenia bardzo mało bo miałam mało czasu i stresy. Schudłam 13 kg. W pewnym momencie musiałam się zmuszać do jedzenia. Najadłam się znikomymi ilościami. Ja się zastanawiam nad tym czy te osoby jedząc tak mało nie szkodzą sobie bo to jednak duże niedobory pewnie mają i schodzą poniżej PPM. Mi włosy wypadały garściami a cerę miałam szara i ziemista. Zasypiałam wszędzie, nie miałam energii ma nic. Oczywiście jak się ma otyłość to wazne żeby się jej szybko pozbyć bo to też kwestia zdrowia. Pytanie co dalej?

Nie,  to nie efekt obkurczenia żołądka.  Lek jest przeznaczony dla cukrzyków, działa na gospodarkę glukozowo-insulinową. Czysta chemia. Z badań wynika, że po odstawieniu kilogramy wracają. 

Nawet jak się ktoś leczy metforminą później? Jeśli tak, to w sumie bezsensu. Ja słyszałam tylko o efektach ale nie miałam okazji ani słyszeć ani rozmawiać z kimś kto to przyjmował i co się wydarzyło po odstawieniu. To trochę lipa zważywszy, że to trochę kosztuje.

Nie pamiętam, ale chyba tam nie było mowy o metforminie, bo nie dotyczyło osób chorujących na cukrzycę 

Ja przytyłam 4 kilogramy z 15 zrzuconych, ale tez byłam na Ozempicu stosunkowo krótko. 

Nie zamierzam się teraz przejmować, co będzie później. Nie jem też dużo mniej, bez rybelsus przy takim jedzeniu nie chudłam raczej. Więc na pewno coś jest też na rzeczy z przyswajalnoscią składników jedzenia. Ruch - tak, ale nie katuję się. Tak około godziny dziennie albo chodzenie, albo orbitrek, albo pływanie.Puls maksymalnie 120-126. Mam ochotę na słodkie, a przed rybelsusem nie miałam. Ale wystarczy mi trochę i spokój. To więc też jadam. Deficyt - ok. 400, z liczenia mniej więcej, więc nieduży. A jednak... dziś objawiło się jedenaste kilo mniej.

Pasek wagi

Nie jestem leniwym obżartuchem bez silnej woli. Jestem jednak inteligentna, więc przekonana, że do celu nie muszę z wywieszonym ozorem zapie...ć pieszo, skoro mogę podjechać. Nie po to ludzkość wymysliła koło, żeby ciągnąc się pieszo z ciężarem. A ty wulgarnie nie nazywaj innych tylko dlatego, że lubisz być przykra/przykry dla nich. . To wzbudza tylko politowanie 


Pasek wagi

Epestka napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Epestka napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Do końca życia raczej nie. Myślę że tu dochodzi efekt obkurczenia żołądka. Miałam w swoim życiu etap jedzenia bardzo mało bo miałam mało czasu i stresy. Schudłam 13 kg. W pewnym momencie musiałam się zmuszać do jedzenia. Najadłam się znikomymi ilościami. Ja się zastanawiam nad tym czy te osoby jedząc tak mało nie szkodzą sobie bo to jednak duże niedobory pewnie mają i schodzą poniżej PPM. Mi włosy wypadały garściami a cerę miałam szara i ziemista. Zasypiałam wszędzie, nie miałam energii ma nic. Oczywiście jak się ma otyłość to wazne żeby się jej szybko pozbyć bo to też kwestia zdrowia. Pytanie co dalej?

Nie,  to nie efekt obkurczenia żołądka.  Lek jest przeznaczony dla cukrzyków, działa na gospodarkę glukozowo-insulinową. Czysta chemia. Z badań wynika, że po odstawieniu kilogramy wracają. 

Nawet jak się ktoś leczy metforminą później? Jeśli tak, to w sumie bezsensu. Ja słyszałam tylko o efektach ale nie miałam okazji ani słyszeć ani rozmawiać z kimś kto to przyjmował i co się wydarzyło po odstawieniu. To trochę lipa zważywszy, że to trochę kosztuje.

Nie pamiętam, ale chyba tam nie było mowy o metforminie, bo nie dotyczyło osób chorujących na cukrzycę 

lek działa na gospodarkę glukozową jednakże efektem ubocznym może być odchudzanie. Natomiast jeśli ktoś np. na ozempicu będzie jadł nadmiernie to nie schudnie.

Ten lek poprzez działanie na gospodarkę cukru w organizmie obniża m.in. apetyt. Wiec człowiek powinien mniej jeść - a więc dochodzi do tego o czym pisze Karolka - czyli zmniejszenia żołądka. I długofalowy efekt ma się na tym też opierać.

Ozempic często (zwłaszcza na początku) powoduje mdłości co też powoduje, że człowiek mniej je. Czasem też ludzie mają biegunki.

Ogólnie te leki pomagają schudnąć przez te mechanizmy o których mowa powyżej, łatwiej mniej jeść - ale żeby schudnąć trzeba mniej jeść i kropka.

Znam osobę, która na początku brania leku trochę schudła ale potem powoli wróciła do swoich nawyków i ilości jedzenia no i pomimo leku nie chudnie ani grama 🤷‍♀️

Ps. jeszcze taka moja teoria, że jak się wyda sporo kasy to ma się większą motywację ;) ciekawie by było zobaczyć efekty u tych, co brali te "podrobione" leki. Ciekawe czy u nich były podobne efekty odchudzania jak u tych biorących oryginał.

Pasek wagi

DziuniaNieJestMoimSzefem napisał(a):

Leniwe obżartuchy bez silnej woli zabierają leki chorym na cukrzycę. Żal pe el.

Otyłość to też choroba. 

Pasek wagi

DziuniaNieJestMoimSzefem napisał(a):

Leniwe obżartuchy bez silnej woli zabierają leki chorym na cukrzycę. Żal pe el.

napisane wulgarnie ale trochę się z tym zgadzam 

Pasek wagi

Epestka napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Epestka napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Do końca życia raczej nie. Myślę że tu dochodzi efekt obkurczenia żołądka. Miałam w swoim życiu etap jedzenia bardzo mało bo miałam mało czasu i stresy. Schudłam 13 kg. W pewnym momencie musiałam się zmuszać do jedzenia. Najadłam się znikomymi ilościami. Ja się zastanawiam nad tym czy te osoby jedząc tak mało nie szkodzą sobie bo to jednak duże niedobory pewnie mają i schodzą poniżej PPM. Mi włosy wypadały garściami a cerę miałam szara i ziemista. Zasypiałam wszędzie, nie miałam energii ma nic. Oczywiście jak się ma otyłość to wazne żeby się jej szybko pozbyć bo to też kwestia zdrowia. Pytanie co dalej?

Nie,  to nie efekt obkurczenia żołądka.  Lek jest przeznaczony dla cukrzyków, działa na gospodarkę glukozowo-insulinową. Czysta chemia. Z badań wynika, że po odstawieniu kilogramy wracają. 

Nawet jak się ktoś leczy metforminą później? Jeśli tak, to w sumie bezsensu. Ja słyszałam tylko o efektach ale nie miałam okazji ani słyszeć ani rozmawiać z kimś kto to przyjmował i co się wydarzyło po odstawieniu. To trochę lipa zważywszy, że to trochę kosztuje.

Nie pamiętam, ale chyba tam nie było mowy o metforminie, bo nie dotyczyło osób chorujących na cukrzycę 

Ja jak rozmawiałam z endo, to wspominał o tym, ale raczej również pod kątem mojej insulinooporności. Miałam moment że tyłam z powietrza i nie mogłam zrzucić wagi. Powiedział, że jeśli nic się nie zmieni, to pomyślimy, ale to nie ten etap. Na szczęście dzieki dobrze dobranej dawce metforminy oraz euthyroxu na niedoczynnosć po hashimoto udało mi się okiełznać wagę na tyle, że przestałam tyć z powietrza a nawet kilka kilogramów spadło, więc nie drążyłam tematu. Nie wiem czy to lek na cukrzycę i czy osoby bez cukrzycy też to biorą. Słyszałam natomiast swego czasu, że sporo osób bez problemów z gospodarką cukrowo-insulinową zaczęło namiętnie stękać o metforminę jako lek na odchudzanie (nawet jak chodziło o zrzucenie 3-5 kg). Dla mnie to trochę kosmos, bo nie po to powstał i nie do końca wiadomo co wyrządzi w organizmie osoby, która na to nie choruje. Z drugiej strony myślę, że z całą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że większość osób otyłych ma przynajmniej insulinooporność, ponieważ jest ona efektem złej diety i posiadania nadprorgramowych kilogramów, więc możliwe, że tak całkiem bezpodstawnie nie biorą. Choć oczywiście bez badań to tylko gdybanie.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.