© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 września 2021, 10:31
Mam do was kobitki pytanie.
Bylam juz u trzech ginekologów. Najdłużej chodziłam do kobiety, ale zrezygnowałam z pewnych powodów o których nie chce pisać.
Byłam też u dwóch mężczyzn. Problemem jest to, że zawsze bardzo boli mnie badanie... Mówię zawsze o tym lekarzowi, ale tak naprawdę nie ma żadnej reakcji. Tylko rozluźnić się i będzie dobrze, albo dosyć nieprzyjemne komentarze...
Czy badanie zawsze boli? Czy ma któraś z Was podobny problem? Może jakoś udało się go rozwiązać?
5 września 2021, 23:19
mnie też zawsze boli... lekarze nie mogą się nadziwić jak to jest, że współżycie nie boli a u każdego z nich jest ogromny problem z badaniem... a niedawno byłam w ciąży i w trakcie niej badali mnie różni lekarze - zawsze to samo.
Ale u mnie to chyba jakaś blokada psychiczna, nie "wstyd" przed lekarzem ale jakaś automatyczna reakcja zaciskania nóg :D
w moim przypadku współżycie nie powoduje zadnefo bolu, wręcz przeciwnie. Za to badanie malo nie doprowadza do łez. I jak wyżej sie wypowiedziałam na sama myśl zaczęłam się spinać...
no w moim też współżycie nie powoduje bólu i stąd lekarze się dziwią czemu badanie boli
może kiedys minie... Tak się ludze.
U mnie się śmiali że po porodzie mi przejdzie a tu CC było więc nic się nie zmieniło :p
6 września 2021, 11:14
mnie też zawsze boli... lekarze nie mogą się nadziwić jak to jest, że współżycie nie boli a u każdego z nich jest ogromny problem z badaniem... a niedawno byłam w ciąży i w trakcie niej badali mnie różni lekarze - zawsze to samo.
Ale u mnie to chyba jakaś blokada psychiczna, nie "wstyd" przed lekarzem ale jakaś automatyczna reakcja zaciskania nóg :D
w moim przypadku współżycie nie powoduje zadnefo bolu, wręcz przeciwnie. Za to badanie malo nie doprowadza do łez. I jak wyżej sie wypowiedziałam na sama myśl zaczęłam się spinać...
no w moim też współżycie nie powoduje bólu i stąd lekarze się dziwią czemu badanie boli
może kiedys minie... Tak się ludze.
U mnie się śmiali że po porodzie mi przejdzie a tu CC było więc nic się nie zmieniło :p
mnie na razie przeraża fakt ciąży i porodu, ale ja skończę dopiero 19 lat, więc mam duuuużo czasu. może coś tam sie zmieni w głowie z wiekiem.
6 września 2021, 19:54
dobrze ci zaproponowały dziewczyny fizjoterapeutę, to problem z jego dziedziny. lekarze ci nie bez powodu powiedzieli, że wszystko z twoją anatomią jest dobrze i należy się rozluźnić. lekarze nie są od rozluźniania spiętych przed badaniem pacjentek - nie ma na to czasu i to nie jest w zakresie ich usług i specjalizacji, tym bardziej jeśli nie masz problemu fizjologicznego.
12 września 2021, 03:01
Dużo zależy od rodzaju badania, delikatności/umiejętności lekarza orzą bardzo istotny wpływ ma psychiczne nastawienie się do samej wizyty u ginekologa.
