Temat: Blada kreska na teście ciążowym

Cześć wszystkim!

Piszę z prośbą o poradę, bo nie wiem, co myśleć. Dziś, jakieś dwie godziny temu zrobiłam sobie test ciązowy (bobo test), i po trzech minutach obok kreski kontrolnej pojawiła się druga, ale bardzo blada kreska (nie była rozmazana, czy coś...).
Ok dwóch miesięcy temu odstawiłam tabletki anty, zaraz po tym dostałam krwawienie z odstawienia, a następna miesiączka pojawiła się dokładnie po 28 dniach. Po niej współżyliśmy z prezerwatywą, niestety raz pękła we mnie. Od początku ostatniej miesiączki minęło już 33 dni. Wiem, że po tabletkach cykl może być rozregulowany, ale co myśleć o tej bladej kresce?

Proszę o odpowiedzi szczególnie osoby, którym takie coś się przydarzyło.
Dziękuję!

dwiepiatki napisał(a):

dziabaducha to ty aguniek tak?Pamiętam Ciebie jeszcze ze swojego poprzedniego konta.Przy każdym temacie o macierzyństwie lub antykoncepcji jak mantrę powtarzasz: macierzyństwo jest straszne, ciąża to same negatywy, nigdy nie będę mieć dzieci, robię wszystko, żeby ich nie mieć a jak zaciążę to usunę.Myślę, że już wszystkie znamy to na pamięć.Wypisujesz to bez względu na to, czy to na temat czy też nie. Po co to robisz? To nikogo nie interesuje! A sam fakt, że non stop to piszesz oznacza, że masz ze sobą chyba spore problemy.

I to ogromne problemy.
Pasek wagi

dziabaducha napisał(a):

dwiepiatki napisał(a):

dziabaducha to ty aguniek tak?Pamiętam Ciebie jeszcze ze swojego poprzedniego konta.Przy każdym temacie o macierzyństwie lub antykoncepcji jak mantrę powtarzasz: macierzyństwo jest straszne, ciąża to same negatywy, nigdy nie będę mieć dzieci, robię wszystko, żeby ich nie mieć a jak zaciążę to usunę.Myślę, że już wszystkie znamy to na pamięć.Wypisujesz to bez względu na to, czy to na temat czy też nie. Po co to robisz? To nikogo nie interesuje! A sam fakt, że non stop to piszesz oznacza, że masz ze sobą chyba spore problemy.
'jestem calkowicie zdrowa, to raczej z wami cos jest nie tak. gratulujecie i zazdroscicie ciazy. same sobie dziecko zrobcie cwaniary. zaraz jedna z druga napisza ze maja juz 2 i kasy na zycie brak lol

Wiesz, takie bicie piany też wiele o tobie mówi...   nie możesz mieć dziecka czy nie masz z kim? W każdym razie, współczuję.

nie chce miec dziecka bo sie nie nadaje na matke
Daj znać jak będziesz pewna:)

dziabaducha napisał(a):

nie chce miec dziecka bo sie nie nadaje na matke


To ty sie nie nadajesz a nie my.rozumiem, że uważasz, swoje życie za bezsensowaną decyzje swoich rodziców?Brawa dla Ciebie.
Pasek wagi
blekitna mila a dlaczego nie? ja sie nie pchalam na ten swiat i co mi przychodzi z niego.
aga znowu zaczynasz rzygać tutaj na forumweź już skończ, jesteś jak wsza, nie do wytępienia masakra
dziabaducha- może załóż sobie oddzielny temat pod tytułem "Ciąża - największy koszmar człowieka" i tam sobie pluj, hm? Zamiast truć tutaj takimi głupimi tekstami, podczas gdy nikt nie ma ochoty tego czytać.

Naprawdę nikogo nie obchodzi, co Ty myślisz o dzieciach i kobietach, które chciałyby zostać matkami.

Jeśli jednak wciąż czujesz zbyt wielką potrzebę paplania o tym na lewo i prawo - zgłoś się do psychologa. Trochę zabulisz, ale oni za kasę zniosą wszystko.
Pasek wagi
heheh. lubie was gnebic
Ty sama siebie gnębisz, tutaj naprawdę nikogo nie interesujesz ;)
Jesteś chyba tylko niezbyt kumata, bo tego nie rozumiesz. Przylepiasz się jak rzep, wplątujesz się w rozmowę i stanowisz niemiły przerywnik. Taki natręt, który na każdym kroku wylewa swoje żale.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.