- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 stycznia 2014, 21:20
25 stycznia 2014, 00:26
25 stycznia 2014, 00:32
Z miejsca zaznaczam, że do nikogo nie pije tym postem, ale kilka dziewczyn napisało, że rozpoczęło życie seksualne bardzo wcześnie. Mam dwa pytania:- czy wpływ na to miała wasza sytuacja rodzinna? (rozbita rodzina, brak rodzinnego ciepła w domu, brak wsparcia ze strony rodziców)- jak dalej potoczyło się wasze życie? Szczególnie edukacja i kariera? Skończyłyście studia i jesteście teraz spełnionymi zawodowo, niezależnymi kobietami?Uważam, że bardzo wczesne bawienie się w seks jest determinowane pewnymi sytuacjami życiowymi, a także ma wpływ na dalsze życie.Moją opinię opieram na podstawie obserwacji najbliższego otoczenia. Szukam tutaj potwierdzenia swojej tezy.
25 stycznia 2014, 00:36
Czy ja wiem, ja jak mialam 12 lat tez myslalam, ze to jest wiek na seks. Chlopakow zaczelam miec od 1. gimnazjum, dziewictwo stracilam po 1. klasie liceum. Moi koledzy wczesniej, bo mieli zalozenie " przed ukonczeniem 15 roku zycia". Koncze studia, mam normalna rodzine, nie pochodze z patologii. Seksu tez nie uprawiam nie wiadomo ile, bo nie mam jakis specjalnych potrzeb, ba, mam chyba nawet totalnie minimalne. Kumple tez studia pokonczyli, i nie byle gdzie bo na Jagielonce np. na dobrych kierunkach. Twoja teza mnie co najmniej dziwi.Z miejsca zaznaczam, że do nikogo nie pije tym postem, ale kilka dziewczyn napisało, że rozpoczęło życie seksualne bardzo wcześnie. Mam dwa pytania:- czy wpływ na to miała wasza sytuacja rodzinna? (rozbita rodzina, brak rodzinnego ciepła w domu, brak wsparcia ze strony rodziców)- jak dalej potoczyło się wasze życie? Szczególnie edukacja i kariera? Skończyłyście studia i jesteście teraz spełnionymi zawodowo, niezależnymi kobietami?Uważam, że bardzo wczesne bawienie się w seks jest determinowane pewnymi sytuacjami życiowymi, a także ma wpływ na dalsze życie.Moją opinię opieram na podstawie obserwacji najbliższego otoczenia. Szukam tutaj potwierdzenia swojej tezy.
25 stycznia 2014, 02:47
Czy ja wiem, ja jak mialam 12 lat tez myslalam, ze to jest wiek na seks. Chlopakow zaczelam miec od 1. gimnazjum, dziewictwo stracilam po 1. klasie liceum. Moi koledzy wczesniej, bo mieli zalozenie " przed ukonczeniem 15 roku zycia". Koncze studia, mam normalna rodzine, nie pochodze z patologii. Seksu tez nie uprawiam nie wiadomo ile, bo nie mam jakis specjalnych potrzeb, ba, mam chyba nawet totalnie minimalne. Kumple tez studia pokonczyli, i nie byle gdzie bo na Jagielonce np. na dobrych kierunkach. Twoja teza mnie co najmniej dziwi.Z miejsca zaznaczam, że do nikogo nie pije tym postem, ale kilka dziewczyn napisało, że rozpoczęło życie seksualne bardzo wcześnie. Mam dwa pytania:- czy wpływ na to miała wasza sytuacja rodzinna? (rozbita rodzina, brak rodzinnego ciepła w domu, brak wsparcia ze strony rodziców)- jak dalej potoczyło się wasze życie? Szczególnie edukacja i kariera? Skończyłyście studia i jesteście teraz spełnionymi zawodowo, niezależnymi kobietami?Uważam, że bardzo wczesne bawienie się w seks jest determinowane pewnymi sytuacjami życiowymi, a także ma wpływ na dalsze życie.Moją opinię opieram na podstawie obserwacji najbliższego otoczenia. Szukam tutaj potwierdzenia swojej tezy.
25 stycznia 2014, 07:32
Z miejsca zaznaczam, że do nikogo nie pije tym postem, ale kilka dziewczyn napisało, że rozpoczęło życie seksualne bardzo wcześnie. Mam dwa pytania:- czy wpływ na to miała wasza sytuacja rodzinna? (rozbita rodzina, brak rodzinnego ciepła w domu, brak wsparcia ze strony rodziców)- jak dalej potoczyło się wasze życie? Szczególnie edukacja i kariera? Skończyłyście studia i jesteście teraz spełnionymi zawodowo, niezależnymi kobietami?Uważam, że bardzo wczesne bawienie się w seks jest determinowane pewnymi sytuacjami życiowymi, a także ma wpływ na dalsze życie.Moją opinię opieram na podstawie obserwacji najbliższego otoczenia. Szukam tutaj potwierdzenia swojej tezy.
Edytowany przez nina2307 25 stycznia 2014, 07:32
25 stycznia 2014, 08:44
Z miejsca zaznaczam, że do nikogo nie pije tym postem, ale kilka dziewczyn napisało, że rozpoczęło życie seksualne bardzo wcześnie. Mam dwa pytania:- czy wpływ na to miała wasza sytuacja rodzinna? (rozbita rodzina, brak rodzinnego ciepła w domu, brak wsparcia ze strony rodziców)- jak dalej potoczyło się wasze życie? Szczególnie edukacja i kariera? Skończyłyście studia i jesteście teraz spełnionymi zawodowo, niezależnymi kobietami?Uważam, że bardzo wczesne bawienie się w seks jest determinowane pewnymi sytuacjami życiowymi, a także ma wpływ na dalsze życie.Moją opinię opieram na podstawie obserwacji najbliższego otoczenia. Szukam tutaj potwierdzenia swojej tezy.
Edytowany przez sacria 25 stycznia 2014, 08:46
25 stycznia 2014, 09:02
Ja mialam 15 lat... i troche twoj post jest hmm dziecinny.... ale odpowiem bo mam nadzieje ze ci sie zrobi glupio...1. tak moja mama mnie wychowywala sama, lecz nie brakowalo mi ciepla ani od matki ani od ojca, zrobilam to w pelni swiadoma2. Studiuje za granica, mam tutaj prace, w wieku 23 lat jestem housekeeping menager w prestizowym hotelu... i napewno zarabiam 5 razy wiecej od ciebie.... nie chce wyjsc na snobke ale poprostu twoj post mnie do tego doprowadzil... jak mozna cos takiego w ogole napisac...masakra...Z miejsca zaznaczam, że do nikogo nie pije tym postem, ale kilka dziewczyn napisało, że rozpoczęło życie seksualne bardzo wcześnie. Mam dwa pytania:- czy wpływ na to miała wasza sytuacja rodzinna? (rozbita rodzina, brak rodzinnego ciepła w domu, brak wsparcia ze strony rodziców)- jak dalej potoczyło się wasze życie? Szczególnie edukacja i kariera? Skończyłyście studia i jesteście teraz spełnionymi zawodowo, niezależnymi kobietami?Uważam, że bardzo wczesne bawienie się w seks jest determinowane pewnymi sytuacjami życiowymi, a także ma wpływ na dalsze życie.Moją opinię opieram na podstawie obserwacji najbliższego otoczenia. Szukam tutaj potwierdzenia swojej tezy.
25 stycznia 2014, 09:15
Hmm a czemu ma się jej zrobić głupio? takie ma obserwacje a nie inne... dlaczego dziecinny? Dla mnie dziecinne jest chełpienie się swoją wypłatą i wywyższanie się niepotrzebne... menadżerko sprzątaczek w prestiżowym hotelu.Ja mialam 15 lat... i troche twoj post jest hmm dziecinny.... ale odpowiem bo mam nadzieje ze ci sie zrobi glupio...1. tak moja mama mnie wychowywala sama, lecz nie brakowalo mi ciepla ani od matki ani od ojca, zrobilam to w pelni swiadoma2. Studiuje za granica, mam tutaj prace, w wieku 23 lat jestem housekeeping menager w prestizowym hotelu... i napewno zarabiam 5 razy wiecej od ciebie.... nie chce wyjsc na snobke ale poprostu twoj post mnie do tego doprowadzil... jak mozna cos takiego w ogole napisac...masakra...Z miejsca zaznaczam, że do nikogo nie pije tym postem, ale kilka dziewczyn napisało, że rozpoczęło życie seksualne bardzo wcześnie. Mam dwa pytania:- czy wpływ na to miała wasza sytuacja rodzinna? (rozbita rodzina, brak rodzinnego ciepła w domu, brak wsparcia ze strony rodziców)- jak dalej potoczyło się wasze życie? Szczególnie edukacja i kariera? Skończyłyście studia i jesteście teraz spełnionymi zawodowo, niezależnymi kobietami?Uważam, że bardzo wczesne bawienie się w seks jest determinowane pewnymi sytuacjami życiowymi, a także ma wpływ na dalsze życie.Moją opinię opieram na podstawie obserwacji najbliższego otoczenia. Szukam tutaj potwierdzenia swojej tezy.
Edytowany przez nina2307 25 stycznia 2014, 09:21
25 stycznia 2014, 09:22
Z miejsca zaznaczam, że do nikogo nie pije tym postem, ale kilka dziewczyn napisało, że rozpoczęło życie seksualne bardzo wcześnie. Mam dwa pytania:- czy wpływ na to miała wasza sytuacja rodzinna? (rozbita rodzina, brak rodzinnego ciepła w domu, brak wsparcia ze strony rodziców)- jak dalej potoczyło się wasze życie? Szczególnie edukacja i kariera? Skończyłyście studia i jesteście teraz spełnionymi zawodowo, niezależnymi kobietami?Uważam, że bardzo wczesne bawienie się w seks jest determinowane pewnymi sytuacjami życiowymi, a także ma wpływ na dalsze życie.Moją opinię opieram na podstawie obserwacji najbliższego otoczenia. Szukam tutaj potwierdzenia swojej tezy.