- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 maja 2023, 09:50
Część. Proszę o opinie.
Zmieniona waga, by nie sugerować.
Wiem, że jest źle, ale mam też zaburzony obraz siebie. Proszę się o krytykę.
10 maja 2023, 09:59
No nie jest dobrze, bo masz otyłość brzuszną, która fatalnie wpływa na zdrowie. Prawdopodobnie masz już problem z cholesterolem, trójglicerydami, być może cukrem i/lub insuliną - i dlatego powinnaś się za to zabrać. Wygląd to rzecz w tym przypadku mniej istotna.
10 maja 2023, 11:46
Myślę, że około 80 kg. Mam podobny typ budowy i pojęcie jak wyglądam ważąc 70 kg. Do 80 nigdy nie doszłam, ale mniejwięcej pojęcie jest. Jesteś typowe jabłko jak ja - nogi w miarę szczupłe (patrząc całościowo) a wszystko idzie w brzuch i boczki. Duże prawdopodobieństwo, że masz insulinooporność - na bank do zbadania.
10 maja 2023, 11:47
Zgadzam się z dziewczynami- czas wziąć się za siebie, bo taki brzuchol to przede wszystkim problemy ze zdrowiem, możliwe że już masz zespół metaboliczny.
Za to nogi i biust to twoje atuty :)
11 maja 2023, 13:35
co ja takiego napisałam,że mój post został usunięty?
jakies jaja to są
Nie wiem, ja nic nie usuwalam...
Aha, ale kojarzę, że chyba polecała kanał na YT o zdrowym odżywianiu i może to mogło się komuś nie spodobać? Swoją stroną dziwne, bo przecież nie spamowalas, nic nie sprzedawałas, nie reklamowała, tylko napisałaś w temacie tak jak ktoś poleca np Chodakowska etc. No cóż, jeśli to powód, to faktycznie przesada.
/
Widze, że chyba większość, ktora chciala, już napisała opinie, więc mogę przyznać, ze ważę 94 kg. Tak, biorę się za siebie i nie wiem kiedy tak utuczylam brzuch. W sobotę/niedziele się zważe i serio depresji dostanę i szału, jak nic nie poleci, skoro ja głodna chodzę spać tydzień ;( To już nie wiem co zrobię, jak nie zleci. Jeszcze mniej jeść lub dietetyk, żeby było na kogo zwalić winę, że nie chudnę (żart).
Edytowany przez ilonawor 11 maja 2023, 13:43
11 maja 2023, 14:23
Nie możesz chodzić głodna, bo to nic nie da. Rzucisz się na jedzenie. Zrób to z głową.
1. Policz sobie swoje zapotrzebowanie czyli CPM
2. Policz PPM i to wartość poniżej której nie możesz schodzić - to Twoje minimum, żeby organizm funkcjonował poprawnie
3. Od CPM odejmij 15-20% i tyle jedz. Powinnaś chudnąć około 0,5 kg na tydzień (pierwsze tyogodnie może być więcej bo to początek i też startujesz z wyższej wagi, więc może spadać lepiej)
4. Jedz zbilansowane posiłki - nie mało, nie samą sałatę. Ma być tłuszcz, białko i węglowodany
5. Zbadaj insulinooporność bo przy tej budowie ciała jest duża szansa, ze masz i być może wprowadzenie metforminy pozwoli organizmowi spalać tłuszcz szybciej, bo choroba polega na tym, że insulina się utrzymuje długo we krwi (bo na każdy posiłek zamiast zostać uwolniona raz i zadziałać, to jest uwalniana kilka razy, bo działa za słabo). W momencie jak insulina krąży we krwi, to tłuszcz się nie spala - tak to działa. Jeśli jesz często (podjadasz, jesz co 2-3 godzinie, pijesz między posiłkami kawę z mlekiem czy cukrem i ta insulina co chwilę jest wywalana do góry, to moze byc tak, ze nie schudniesz nawet będąc na niskiej kaloryczności).
6. Rób większe przerwy miedzy posiłkami, żeby insulina miała czas spaść i żeby uruchomiło się spalanie tłuszczu. Dobrze zainteresować się metodą IF, czyli zostawiać między kolacją a śniadaniem następnego dnia 12-16 godzin przerwy. Mi to dawało super efekty jak stosowałam.
Grunt to pomału do przodu. Nie zniechęcać się, ze nie chudniesz 10 kg na miesiąc, to się nie opłaca. Rób z głową i na lata i ku zdrowiu. Powodzenia!
Na małe pocieszenie dodam, że nie wyglądasz na 94 kg. Oczywiście nie wyglądasz dobrze i o tym wiesz, ale tyle bym Ci nie dała i chyba wśród komentujących nikt nie przekroczył 90 a więszość pisała że 80-85. Małe pocieszenie, ale zawsze :)
Jak masz ochotę to z dziewczynami mamy utworzoną taką małą rywalizację Zdrowa Rywalizacja Punktowa. Obecna edycja trwa już ponad tydzień to nie wiem czy sie zapiszesz jeszcze. Zazwyczaj trwa to miesiąc. Wypełniamy tabelki z punktami, czy się trzymało diety, jadło słodycze, piło wodę, ćwiczyło itp. NA koniec tygodnia jest podsumowanie kto ile punktów zdobył i na koniec edycji podsumowanie ogólne. Takie niby nic, ale czasem podświadomie nie zjesz tego cukierka bo ci będzie szkoda stracić punkt w tabelce ;) Piszemy też tam i ogólnie fajne to jest. Poszukaj w lupce.
Albo masz tu link. Możesz sobie zobaczyć jak to wygląda, poczytać zasady i zapisać się w kolejnej edycji.
https://vitalia.pl/forum13,1057935,0_Zdrowa-rywalizacja-punktowa-cz-125-01052023.html,
EDIT: Jeszcze dodam, że wiem że liczenie kalorii jest upierdliwe, ale dobrze jakbyś z miesiąc liczyła, to się zorientujesz ile czego może zjeść to potem już na oko bedziesz wiedziała jakiej wielkości porcje jakiej potrawy możesz spokojnie sobie zjeść i już bedziesz to robiła na oko.
Edytowany przez Karolka_83 11 maja 2023, 14:47