Temat: Schudłam. Jaki mam typ sylwetki ?

Schudnij do wagi w normie i daj spokoj skoro pelniejsza sylwetka Ci odpowiada.  Faktycznie nie każdy musi być wieszakiem...

O matko. Dziewczyna sie cieszy z tego ze schudla, chciala sie pochwalic a Wasze komentarze sa strasznie dolujace. Przeciez nie powiedziała ostatniego slowa. Ja nie umiem okreslac typu sylwetki, nie do konca wiem po co mi potrzebna taka wiedza. Gratuluje spadku, trzymaj sie zalozen i rob swoje, to Ty masz czuc sie dobrze sama ze soba i do tego daz. Powodzenia

No niestety Vitalia jest pełna nienawiści i zawiści większości osób... Sama nie wyobrażam sobie pisac komuś takich przykrych komentarzy. Vitalia jest chyba strona dla odchudzajacych się ludzi, a więc głównie dla osob z nadwagą, otyłością , a nie idealnych lasek z idealna waga i ciałem. 

A gdzie tu są komentarze przepełnione zawiścią i nienawiścią? Przesadzacie, to tylko opinie, nikt nie pisze Ci, że jesteś gruba i wyglądasz okropnie.. 

To prawda, ale ton wypowiedzi jest tez daleki od wspierającego. Opinie mozna wyrazic na rozny sposób, nawet te negatywne mozna ubrac w slowa w taki sposob zeby kogos zmotywowac a nie zdolowac. Mozna powiedzieć: "gratuluje pracuj dalej bo jeszcze dluga droga przed Toba"

albo "nie ma czym sie chwalic dalej jestes gruba"

gratuluję spadku wagi! :)

Myślę, że ludzie pisaliby inne komentarze gdybyś dodała zdjęcia porównawcze w ubraniu. Fakt, że wciąż jeszcze jest trochę tłuszczu do zgubienia przesłania ogólny efekt. Na zdjęciach w ubraniach byłoby widać różnicę ,,w objętości", a ludzie nie skupialiby się na składzie ciała.

Sama też wyglądam szczuplej w ubraniu niż bez :D

Nie przejmuj się uwagami, rób swoje :) 

Po pierwsze gratulacje! Po drugie nie wiem kto tu widzi jabłko, bo pomimo zapasu tłuszczyku talia się bardzo wyraźnie zaznacza. Po trzecie łatwego dołu nie masz ale i stamtąd w swoim czasie więcej pójdzie. Już widać, że uda się zwarły a ruszenie nóg przy w sumie tak niewielkim spadku bywa ciężkie. Dla mnie będziesz piękną klepsydrą (bardzo proporcjonalne ramiona/biodra) z fajną talią. A że bez nóg smukłych jak u sarenki żadna tragedia - wystające kości na kolanach czy zaznaczona wyraźnie rzepka mi się w ogóle nie podobają. Chudych pęcin u kobiet nie lubię, wolę takie średnie i kształtne :) Zejdź jeszcze trochę zbliżając się do wagi normalnej i sama ocenisz czy iść dalej czy już będziesz zadowolona, powodzenia.

Zgadzam się w 100%. Ludzie piszą tu komentarze nie zdając sobie sprawy jak mogą ranic autora postu. Niektóre komentarze są bezczelne, a wiadomo że nie chodzi o pisanie, że wyglądam wspaniałe bo tak nie jest, ale obranie swojej wypowiedzi w inne słowa. 

Rzeczywiście przez dwie różne pozy ciężko ocenić różnicę kg, ale jeśli chodzi o figurę, to też wg. mnie klepsydra: szczupłe łydki i przedramiona, równo rozłożony tłuszcz. Gratulacje!

Ktoś tam napisał, że autorka prawdę uważa za uszczypliwe komentarze. Albo że burzy się o rzetelne komentarze. Gdyby to były "rzetelne" komentarze to nie byłoby tu tej gownoburzy. Rzetelne komentarze w tym wątku można policzyć na palcach 1 ręki. Zdecydowanie odsyłam Was na forum sfd - zobaczcie jak wyglądają rzetelne komentarze z prawdą podaną na kulturalnej tacy a nie w wiaderku przelanym jadem. 

Gratuluję pracy. Na zdjęciu faktycznie efektów ja jeszcze nie widzę, ale bardzo dobrze, że coś zmieniasz. Powodzenia 

Edit. Na pewno jabłkiem nie jesteś. Bliżej Ci tych bardziej typowo kobiecych figur także jest potencjał