Komentarze

  • Wiewiorka85

    Wiewiorka85

    30 kwietnia 2019, 16:59

    JEST NOWE WYZWANIE - ZAPRASZAM ! :)

  • mokusia13

    mokusia13

    29 kwietnia 2019, 14:12

    UDAŁO SIĘ :) jestem z siebie bardzo dumna, ale kosztowało mnie to trochę wyrzeczeń :) dziękuję jeszcze raz za to wyzwanie, ale wiem, że w maju już nie podołam. Moja córeczka ma już tylko jedną drzemkę w ciągu dnia, a za oknem robi się lato więc więcej czasu będzie poza domem. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny z tego wyzwania. Dzięki za motywacje! buziaki

  • Lucyna.bartoszko

    Lucyna.bartoszko

    7 kwietnia 2019, 21:07

    A jak cwiczycie na orbitrek? Jakiś program? Cwiczycie ze stałym obciążeniem czy że zmiennym?

    • m&m1984

      m&m1984

      7 kwietnia 2019, 22:14

      Ja zaczynam od mniejszego obciążenia później większe i kończę znowu małym. Tak mi się najlepiej jeździ:)

    • Lucyna.bartoszko

      Lucyna.bartoszko

      7 kwietnia 2019, 22:29

      Ja mam podobnie, zaczynam na niskim, potem dwa razy skacze na wyższe i znowu niskie. Tak jakby rozgrzewka, ćwiczenia i odpoczynek na koniec :-)

  • mokusia13

    mokusia13

    7 kwietnia 2019, 20:49

    Chciałam bardzo podziękować vitalijce za to wyzwanie, a przede wszystkim za te słowa opisujące wyzwanie. Dały mi kopniaka. Dzięki! Do boju dziewczyny! Weekend przerwa a od jutra orka :) Damy radę!

    • Wiewiorka85

      Wiewiorka85

      10 kwietnia 2019, 20:56

      Mokusia ja też odliczam 60 dni do wesela i to też moja ogromna motywacja :) Czyżbyśmy w tym samym dniu wychodziły za mąż? :P

    • mokusia13

      mokusia13

      11 kwietnia 2019, 23:34

      Wiewiórka to nie moje wesele :p siostry męża :) a my będziemy mieć za niedługo już 5 rocznicę. Ale każde wesele dobrą motywacją a już swoje to w ogóle. Będziesz wyglądać najpiękniej :*

    • Wiewiorka85

      Wiewiorka85

      12 kwietnia 2019, 06:33

      haha No tak, jak schudnę jakieś 6 kg (co jest realne) to na pewno będę i wyglądała i czuła się piękna :P:P No to działamy! Powodzonka.

  • m&m1984

    m&m1984

    7 kwietnia 2019, 17:30

    No nie chce mi się... Jestem mało zmotywowana do działania :( jeszcze ta piękna pogoda w ogóle nie pomaga. Dziewczyny jak się motywujecie?

    • m&m1984

      m&m1984

      7 kwietnia 2019, 18:52

      Ja mogę ćwiczyć tylko w domu, mam miesięczna córeczkę i 2latka, więc siedzę z nimi, a pogoda nie pomaga, bo po długich spacerach z dziećmi już nie mam sił na jazdę orbitrekiem. Czas jak najbardziej jest ale brak chęci :(

    • mokusia13

      mokusia13

      7 kwietnia 2019, 20:51

      Mnie motywuje to, że moja córka roczna ma czasami tylko jedną drzemkę i to jest absolutnie jedyny czas, kiedy mogę poćwiczyć. A za 60 dni wesele. Więc wsiadam i jadę chociaż czasami wolałabym posiedzieć przed kompem z kawką :)

    • Lucyna.bartoszko

      Lucyna.bartoszko

      7 kwietnia 2019, 21:05

      Wiem co czujesz. U mnie syn ma 3 lata i córka 10 miesięcy. Codziennie chodzimy na godzinny spacer, do tego ogródek, cały dzień na dworze i wieczorem nogi wchodzą do....wiecie gdzie ;-) ale o ile mogę to wchodzę na tego orbitrek na chociaż 10 min i mimo że meczy to jest satysfakcja ;-)

    • m&m1984

      m&m1984

      7 kwietnia 2019, 22:10

      Mokusia13 wesele to dobra motywacja :) Lucyna ja dzisiaj 13minut - pojechałam zaraz jak tu zaczęłam marudzić i od razu lepiej się poczułam, małymi kroczkami do celu i niedługo będziemy jeździć po 30minut :d

    • myMyselfeAndI

      myMyselfeAndI

      8 kwietnia 2019, 12:18

      Patrze w lustro

    • mokusia13

      mokusia13

      10 kwietnia 2019, 20:30

      Komentarz został usunięty

    • mokusia13

      mokusia13

      11 kwietnia 2019, 23:39

      M&m wiesz chcę w końcu kupić sukienkę, która mi się podoba a nie ta w która wejdę. Lucyna już niedługo będziesz wymiatac :) małymi kroczkami i osiągniemy cel :)

    • Lucyna.bartoszko

      Lucyna.bartoszko

      14 kwietnia 2019, 21:45

      Teraz staram się po minimum 30 min jeździć, ale jak się znowu zacznie ładna pogoda to pewnie będzie mniej czasu ;-) Ja też w lipcu idę na ślub do szwagra, więc też trzeba jakoś się zaprezentować :-)

  • Lucyna.bartoszko

    Lucyna.bartoszko

    1 kwietnia 2019, 15:24

    Zapisałam się ale mam obawy czy coś mi się uda zdziałać. Zimą to czasem jeździłam po 30-40 min ale teraz wiosna, spacery z dziećmi, ogródek, boję się że na orbitrek braknie czasu lub sił ;-) ale będę się starać

    • Wiewiorka85

      Wiewiorka85

      1 kwietnia 2019, 18:52

      Nie szukaj wymówek :P:P Wszystko jest w głowie :) Powodzenia!

  • m&m1984

    m&m1984

    28 marca 2019, 09:50

    Hej, dopiero zaczynam przygodę z orbitrekiem po urodzeniu córki i chce to zrobić dobrze, czyli zaczynać od paru minut, więc proszę się nie śmiać jak dodam 5 czy 7 minut na początek :p w przyszłych miesiącach na pewno Was dogonie ;) Powodzenia wszystkim :)

    • Wiewiorka85

      Wiewiorka85

      28 marca 2019, 15:43

      Kochana Ty się niczym nie martw, ważne, że chcesz i zaczynasz z nami! Ja też zaczynałam od 5 minut, patrzyłam na orbitrek jak na maszynę tortur, a na koleżanki z siłowni z podziwem, że robią 20/40 minut. Wszystko przyszło z czasem, trenowałam, poprawiłam kondychę i teraz da się zrobić więcej minut. Także trzymam kciuki i za Ciebie-na pewno się uda :)

    • m&m1984

      m&m1984

      29 marca 2019, 12:40

      Dzięki, mam nadzieję że kiedyś uda się zrobić 40min :D

    • aska1277

      aska1277

      29 marca 2019, 21:24

      Każdy kiedyś zaczynał :) Spokojnie :) nikt się śmiał, nie będzie :) powoli, a dojdziesz do dłuższych dystansów :) Powodzenia :)

    • Lucyna.bartoszko

      Lucyna.bartoszko

      1 kwietnia 2019, 15:29

      Ja też zaczynałam od 7-10min ale jak regularnie cwiczylam to nawet 40min dawalam rade- akurat tyle co jeden odcinek serialu ;-) Polecam do tego muzykę albo tv, wtedy nie skupiasz się na tym że tak już się zmeczylas a zegar wskazuje dopiero 2 min :-)