Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mam na imię Ania i jak każdy zmagam się z waga ...

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 26011
Komentarzy: 273
Założony: 26 września 2010
Ostatni wpis: 15 października 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
GreatGirl

kobieta, 34 lat, Kępno

170 cm, 85.10 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

23 stycznia 2012 , Komentarze (6)

Hej !!!

Mój bilans na dziś :

60 brzuszków

1010 skoków na skakance

Zjedzone :

3 wafle ryżówe ( 3 x 40 kcal = 120 kcal )

Bakuś truskawkowy i czekoladowy ( 150 kcal + 113 kcal = 263 kcal )

Tost z szynką i serem ( z jakieś 300 kcal? )

czerwona herbata x2

parę krakersów ( około 150 kcal ?)

 parę małych jabłek, gruszka

Activia z błonnikiem ( ? kcal )

ponaddto 1,5 l wody.

 

 

Kolację nie będe jadła zem może jogurta.

 

Chyba nie jest aż tak źle z moim menu ? Jak myślicie ??

 

Cieszę się że coraz więcej robię ćwiczeń ;-)

23 stycznia 2012 , Komentarze (4)

No to mam mój mały sukcesik ;-))

Otóż skoczyłam dziś 1010 razy ;-D co prawda ledwo ledwo ale się udało ! ;-)

 

Jestem szczęśliwa ! Jak troszkę odpocznę to za brzuszki się wezmę ;-)

Oby tak dalej

23 stycznia 2012 , Skomentuj

Hej dziewczyny !

 

Właśnie skończyłam sprzątać a za chwilkę idę poskakać na skakance ;-)

Mam nadzieję że dziś będzie więcej niż oststnio no i za brzuszki się zabiorę rzecz jasna  Chociaż mi się nie che ćwiczyć zmuszam się ! ;-D Chcę schudnąć a siedząc przed kompem czy TV nie osiągnę celu ...

 

Dziś zjadłam:

3 wafle ryżówe ( 3 x 40 kcal = 120 kcal )

Bakuś truskawkowy i czekoladowy ( 150 kcal + 113 kcal = 263 kcal )

Tost z szynką i serem ( z jakieś 300 kcal? )

czerwona herbata

 

Nie czuję głodu więc jest dobrze w między czasie będę piła wodę.

 

No to pora na skakankę

 

 

22 stycznia 2012 , Komentarze (4)

Hejka !!!

Co tam słychać ?

Ja właśnie jestem po brzuszkach a zrobiłam ich 50 !

Jak na mnie to duużo zwłaszcza że ostatnio zrobiłam ich zaledwie 30. A więc widać że im dłużej będę je robiła tym więcej, a to dopiero drugi raz ;-)

Jutro skskanka i brzuszki będą i postaram się jeść według diety ustalonej wg dietetyczki bo waga już jest tylko motywacji brak...

 

Po pracy jestem wykończona marzę tylko o tym by się położyć do łóżka ale mój R. za niedługo przyjedzie więc muszę się umyć i ogarnąć w pokoju ! MASAKRA !

Zajmnie mi to chyba z rok taki bałagan jest

 

Łydka mnie dziś boli strasznie przez te wczorajsze przewrócenie się no i zapewne po skakance troszkę ;-D

Ale bardzo dobrze ! Tak ma być ! Przynajmniej czuję że mięśnie pracują podczas ćwiczeń i nie oszukuję czy coś

 

Buśki lasencje ! ;-)

 

Ps: znacie jakies skutecznie nie trudne ćwiczenia na biodra ?  Mam je strasznie duże  ;-(  I Co zrobić by pozbyć się tłuszczyku pod biustem ? ;-(

21 stycznia 2012 , Komentarze (1)

Hej dziewczyny !!

 

Właśnie wróciłam z pracy, jestem padnięta ! Może i wiele pracy nie było no ale mimo wszystko ....

Zaczęło paskudnie padać ślisko jak cholera trzeba było jechać baaardzo powoli by w poślizg nie wpaść.

 

Będąc w biedronce poślizgnęłam się i teraz łydka mnie boli ;-/ Noż kur**.

Chciałabym poskakać na skakance ale sił i miejsca na to brak

 

Chyba pójde się wukąpać i do łóżka, zwłaszcza że jutro znowu na 7 do pracy .... ;-(

Może jeszcze dzisiaj mój kochany R. przyjedzie no ale strasznie ślisko jest i nie chcę kurdę by w taką ślizgawicę jechał grr !

 

A u was jak tam ? Sypie śnieg ? ;-)

 

Ps: dziękuje za info jak dodawać zdjęcia, jesteście kochane !

20 stycznia 2012 , Komentarze (3)

RYCZEĆ MI SIĘ CHCE !

A no tak ! To było zbyt piękne !!! Godzinę temu dowiedzialam się że jutro idę do pracy ! A co ! Dwie weekendowe dniówki dla mnie to pikuś przecież, no bo po co mieć życie prywatne jak praca jest ?! No kurw** szlak mnie tu trafi zaraz na miejscu ;-/ I tak już byłam zła o niedzielną dniówkę ale kur** jutro jeszcze ?! Co ja do cholery jestem ??

 

Mój bilans ćwiczeniowy na dziś to :

725 podskoków rowerkiem na skakance

małe co nie co z moim mężczyzną ;-D

Brzuszków dziś nei robiłam bo czasu nie miałam i chęci zbytnio, troszkę mnie podbrzusze boli, zwłaszcza że okres mi się zbliża ;-((

 

No to ja już mowię dobranoc i słodkich snów bo o 5 wstać trzeba ! ;-(

 

( Tak a propos zdjęć coś nie umiem dodać nie wiecie może czemu ? ;-( )

 

20 stycznia 2012 , Komentarze (5)

Hej dziewczyny!

Własnie jestem po skokach na skakance zrobiam ich 725 jak na pierwszy raz to wydaje mi się chyba dobrze co nie ??  

Tak czy siak jestem dumna z siebie z udało mi się zmobilizować do pracy w ogóle ;-P

jeszcze brzuszki porobie ale mi sięe taaak bardzo nie chce.

 

Dzisiaj kupiłam sobie owsiankę będę ją rano codziennie jadła, czytałam że jest bardzo dobra podczas ochudzania, dzięki niej czujemy się najedzeni. Zobaczymy jutro rano sobie ją zrobię ;-)

 

wieczorem tak sobie siedziałam i taki doł mnie dpadł że masakra, zaczełam wyć że jestem taka beznadziejna i gruba...... ;-( Jak by nie patrzeć coś w tym prawdy jest ....

Buziaki lasencje ! ;-**

19 stycznia 2012 , Komentarze (4)

Bożę z moją kondycją jest tragicznie !!!

Zrobiłam zaledwie 30 (!?!) prawidłowych brzuszków i mam już dosyć !

No poprostu jedna wielka masakra ! Muszę się zabrać porządnie za siebie, dobrze że kupiłam tą skakankę.

Musze popracowac nad kondycją ! Brzuszki będę się starała codziennie robić tyle ile będę potrafiła zrobić a napewno codziennie będzie ich więcej  no i skakanka a co trzeba się ostro wziąść za siebie!  Za niecały miesiąc nasza rocznica a ja wyglądam jak słoń !!!!

 

Zrobię sobie za niedługo zdjcia z moją obecną wagą by mieć potem ( jak się uda choć troszkę schudnąć ) co porównywać

 

Nie ma już siedzenia na dupsku ! trzeba brać się do roboty !

 

Dziewczyny LATO nas za chwilę przywita ! Trzeba je przywitac ladnym cialkiem ;-)))

19 stycznia 2012 , Komentarze (3)

Hej dziewczęta ;-)

 

Dziś po nocce jestem, bardzo męcząca była nawet 5 min nie mialyśmy czasu. Ciągle sprzątać musiałyśmy ale najważniejsze że menadżerka w końcu była i 98,5 % dala więc jest .

Wczoraj przed pracą w biedrze byłam i skakanke kupiłam z licznikiem. U jednej vitalianki widziałam że kupiła i też postanowiłam kupić w końcu 10 zł nie majątek ;-P

Tylko muszę teraz czas znaleść żeby na niej skakać no i miejsce bo na dworze to zimno i w ogóle.

 

Jak myślicie ile dziennie by na niej skakać trzeba było by efekty były ? hmm ??

16 stycznia 2012 , Komentarze (4)

Hej lasencje, właśnie jestem po gorącej kąpieli.

Byłam na solarium, w sklepie wrócilam do domu trochę posiedziałam przed tv kąpiel no i jestem tutaj. Buźka i stópki wysmarowane kremami jeszcze balsamik i pomalować pazórki i będzie gitez ;-)

Ogólnie mam lenia nie ma co się okłamywać nic mi sie nie chce ;-P Wpadłam na taki plan że z kleżanką z pracy (z którą chodziłam w technikum do jednej klasy ) muszę się z nią zgadać i pójdziemy w odwiedziny do naszej kochanej pani Grażynki ( nasza wychowawczyni ) no ale teraz to będzie zależało od niej czy bedzie miala czas no i jak jej się ten plan w ogóle spodoba ;-P Obym tylko nie zapomniala się jej rano o to zapytać bo ją zmieniam ;-)

 

Powiedzcie mi dlaczego tak jest że mam chęć zapalić papierosa choć nigdy w życiu nie paliłam i w rzeczywistośći to jestem temu przeciwna by w ogóle palić ??? No nie rozumiem tego ale naprawdę czuję taką chęć by zajarać

 

 

Grrr !

 

Za chwilkę do łóżka wskakuję

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.