Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Co mnie skłoniło do odchudzania? Nie mam ochoty być fotografowana, nie podobam się sobie, w niczym nie wyglądam dobrze i mam już tego dość. Kiedyś wchodziłam w rozmiar S, nie liczę że jeszcze się to powtórzy ale marzę że jeszcze kiedyś wejdę w M-kę ;)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 184437
Komentarzy: 5020
Założony: 12 czerwca 2011
Ostatni wpis: 5 października 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
anikah

kobieta, 43 lat,

157 cm, 80.50 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: do sierpnia dojść do wagi 60 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

2 maja 2012 , Komentarze (3)

                    4.03.                                            31.03.                                              02.05.



biceps -       31 cm                                    31 cm                                    30,5 cm
brzuch -      101 cm                                  97,5 cm                                  95 cm
biodra -      111 cm                                   106 cm                                   105 cm
udo -          67 cm                                      66 cm                                   64,5 cm
łydka -       43 cm                                    42,5 cm                                   41,5 cm

1 maja 2012 , Komentarze (2)

Znów odpuściłam Vitalię na kilka dni, powody były różne, brak czasu, problem z netem (podwyższają wszystkim klientom automatycznie z 10 MB na 20 MB i dlatego pewnie co rusz skacze lub znika zanim wszystkiego nie sfiksują).

Z dietką różnie, ostatnie dni obfitowały w grzeszki stąd też kwiecień nie był dla mnie dobrym miesiącem. po przeliczeniu wszystkiego wyszło, że przez cały miesiąc schudłam jedynie 0,7 kg  Wiem wiem moja wina. No nic trzeba wziąć się za siebie bo do wakacji już tylko 2 m-ce.
Jutro się pomierzę miarą bo dziś rano szłam do pracy i nie było już czasu.

Wczoraj kupiłam bilety do PL na 3 lipca do 3 sierpnia. Wybyczę się. Same bilety tanie ale po doliczeniu wszystkich opłat (odprawa, opłaty lotniskowe, pierwszeństwo wejścia na pokład) cena się podwaja



















25 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

Dzisiaj w końcu zmiana na wadze, oby okazało się że zastój minął bezpowrotnie. Kolejnym powodem do radości jest to, że zmieściłam się w jedne ze spodni, które 'czekają' w mojej szafie na chudsze czasy W zeszłe wakacje dostałam od koleżanki chyba z 10 par spodni, ona dużo schudła i były jej za duże. Wtedy też się odchudzałam i miałam już pierwsze spadki wagi za sobą niestety dietę zaprzepaściłam i waga wróciła. Ale portki już miałam Odłożyłam je do szafy i co jakiś czas sprawdzałam czy w któreś nie wchodzę. Dziś wsadziłam na tyłek spodnie o rozmiarze 14 (zaczynałam odchudzanie nosząc 18).

Londyn deszczowy, ma taka pogoda utrzymać się do końca miesiąca. Dziś to mieliśmy wręcz ulewę i burzę. Musiałam pojechać na zakupy spożywcze więc niestety trochę zmokłam. Obowiązkowo nakupowałam warzyw, piersi z kury, serków wiejskich i kupiłam do wypróbowania inny ciemny chlebek (wygląda trochę jak pumpernikiel tyle że nie jest tak ciemny i ma dużo ziaren słonecznika).






Dzisiejsze menu:

9.40 - śniadanie - 354 kcal
- 2 kawałki chleba = 166 kcal
- 30g sałaty = 4,2 kcal
- 73g ogórka = 9,5 kcal
- 39g sera = 125,2 kcal
- 45g jajka = 49,1 kcal

13.50 - II śniadanie - 187,5 kcal
- 3 jajka

17.00 - obiad - 392,1 kcal
- na patelni podsmażyłam pieczarki, mieszankę warzyw mrożonych (marchew, groszek, brokuł, papryka, kukurydza), do tego na patelnię dorzuciłam puszkę tuńczyka i sos tikka masala, wyszło bardzo dobre choć wyglądało jak by to pies zeżarł i wyrzygał

19.05 - podwieczorek
- pączek z adwokatem

20.25 - kolacja - 231 kcal
sałatka z:
- grani light = 156 kcal
- 46g jajka = 50,1 kcal
- 64g ogórka konserwowego = 15,4 kcal
- 68g rzodkiewki = 9,5 kcal

Płyny:
- 4 kawy rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem
- herbata zielona
- woda



Troszkę motywacji:
















24 kwietnia 2012 , Komentarze (3)

Dziś byłam w pracy, tym razem nie na pieszo gdyż pogodę mamy do d... i ma się taka utrzymać do końca miesiąca. Na szczęście od maja zapowiadają ocieplenie.



Dzisiejsze menu:

6.50 - śniadanie - 235 kcal
- 2 kawałki chleba = 166 kcal
- 92g sałaty = 12,9 kcal
- 33g rzodkiewki = 4,6 kcal
- 27g ogórka = 3,5 kcal
- 44g jajka = 48 kcal

13.10 - obiad - 367,1 kcal
- 190g ziemniaków = 146,3 kcal
- 223g pieczonej piersi = 220,8 kcal

16.10 - przekąska - 159,5 kcal
- 443g melona

16.45 - przekąska - 75 kcal
- czekoladki

19.05 - kolacja - 272,9 kcal
- 2 kawałki chleba = 166 kcal
- 46g sałaty = 6,4 kcal
- 88g jajka = 95,9 kcal
- 35g ogórka = 4,6 kcal

                              Łącznie: 1109,5 kcal


Płyny:
- 4 kawy rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem
- woda


Linki do obejrzenia:

http://dziendobry.tvn.pl/video/reni-jusis-podpowiada-jak-wzbogacic-codzienna-diete,1,newest,42032.html
http://fitness.sport.pl/fitness/1,111350,11554250,Napoje_tez_tucza__4_najczestsze_bledy.html













23 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

Dzisiejsze menu:

10.30 - I śniadanie - 211,7 kcal
- 92g sałaty = 12,9 kcal
- 174g jajka = 189,7 kcal
- 70g ogórka = 9,1 kcal

14.15 - II śniadanie - 351,6 kcal
- 453g melona = 163,1 kcal
- 100g jabłka = 46 kcal
- 150g banana = 142,5 kcal

16.45 - obiad - 370,3 kcal
- 151g ziemniaków = 116,3 kcal
- 253g pieczonego filetu z kury = 250,5 kcal
- 32g ogórka kiszonego = 3,5 kcal

18.40 - kolacja - 190,5 kcal
- 1 kawałek chleba = 83 kcal
- 35g sałaty = 4,9 kcal
- 85g jajka = 92,7 kcal
- 38g ogórka = 4,9 kcal
- 36g rzodkiewki = 5 kcal

21.30 - przekąska - 186,9 kcal
- 274g melona = 98,6 kcal
- 81g jajka = 88,3 kcal

                               Łącznie: 1311 kcal

Płyny:
- 3 kawy rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem
- woda


















23 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

Waga stoi nadal. zdaję sobie sprawę, że gdyby nie małe grzeszki to już by coś się ruszyło. Co u mnie się wydarzyło przez te 4 dni:
- w czwartek nie poszłam na angielski, nie miałam siły, byłam przemęczona i chora i potrzebowałam dnia żeby się porządnie wyspać
- w piątek byłam w pracy, potem musiałam iść do młodego do przedszkola złożyć wypowiedzenie (będzie chodził tylko do końca czerwca). Lipiec cały jesteśmy w PL, w sierpniu przedszkole jest czynne tylko 2 tyg, a że miesiące wakacyjne są bez dofinansowania to musiała bym zapłacić jeszcze raz tyle więc się nie opłaca. Od września idzie do szkoły (dostał się tam gdzie chciałam).
- w sobotę farbnęłam sobie odrosty, mam teraz ładny odświeżony jasny blond
- wczorajszy cały dzień z kolei spędziłam z kumpelami. Jak to przy takich okazjach było piwko a raczej dużo piwek :)

Dziś zamulam w domu, pogoda deszczowa i ma tak być do końca miesiąca. Leń mnie ogarnął. Za to pilnuje dziś swojego menu bo jak się nie wezmę za siebie to w tym miesiącu spadek będzie o jedynie 1 kg.



Kilka fotek dla was. PS nie zaślińcie monitora



















19 kwietnia 2012 , Komentarze (3)

Znów 3 dni nie pisałam Z dietką w miarę ok, waga stoi mniej więcej od 10 dni (są tylko minimalne wahania w gramach) czyli zastój jak nic No cóż tak bywa.

We wtorek byłam w pracy. Zrobiłam sobie w jedną stronę spacer czyli spalone 300 kcal + odkurzałam przez godzinę więc spaliłam kolejne 225 kcal.
Wczoraj byłam dodatkowo w pracy, pomóc posprzątać dom po remoncie, jak się okazało na miejscu było to raczej generalne sprzątanie. Przez 9,5 h zrobiłam ledwie kuchnię i salon. Ale nie ma co się dziwić jak w kuchni trzeba było każdą rzecz z szafek wyjąć, pomyć, poukładać, do tego czubata spiżarnia z tonem pojemników do odkurzenia. Po tylu godzinach roboty + do tego wracałam 2h do domu bo jechałam aż z 7 strefy do 3 gdzie mieszkam, byłam tak wykończona że szok. Do tego nadal jestem przeziębiona. Z tego wszystkiego nie poszłam dziś na angielski bo nie dała bym rady zwlec się tak rano z wyrka. Potrzebuję dnia wolnego tym bardziej że jutro i może w sobotę znów do pracy.


Linki do obejrzenia:
http://www.zdroweodchudzanie.pl/start
http://dziendobry.tvn.pl/video/czego-nie-wiecie-o-czekoladzie,1,newest,41927.html 
















16 kwietnia 2012 , Komentarze (2)

14.04.2012

Byłam w pracy 2,5 h (odrabiałam za piątek). Drogę do pracy i z powrotem odbyłam pieszo (we wtorek też szłam pieszo w obie strony) więc zrobiłam ładny 10 km spacer Według kalkulatora z vitalii taki spacer w obie strony to spalone 600 kcal. Zawsze lubiłam chodzić i takie spacery mnie nie męczą wcale a jaki pożytek dla zdrowia


Menu:

8.15 - I śniadanie - 281,9 kcal
- 2 k. chleba = 166 kcal
- 35g sałaty = 4,5 kcal
- ser = 104 kcal
- 58g ogórka = 7,4 kcal

13.55 - II śniadanie - 356,2 kcal
- 2 krokiety z kapustą i grzybami

17.15 - obiad - 146,8 kcal
- 110g sałaty = 15,4 kcal
- 122g pomidora = 18,3 kcal
- 50g pieczarek = 8,5 kcal
- szynka = 54 kcal
- mieszanka pestek = 60,6 kcal

19.15 - podwieczorek - 212,1 kcal
- 86g banana = 81,7 kcal
- 110g jabłka = 50,6 kcal
- 190g mandarynek = 79,8 kcal

20.45 - kolacja - 206,3 kcal
- 2 kawałki chleba = 166 kcal
- 55g sałaty = 7,7 kcal
- szynka = 27 kcal
- 43g ogórka = 5,6 kcal

Płyny:
- 1 kawa rozpuszczalna z mlekiem i cukrem
- 1 kawa sypana z mlekiem i cukrem
- diet coke


15.04.2012

Dziś praktycznie cały dzień spędziłam poza domem. Po śniadaniu wybrałam się z młodym i koleżankami wraz z ich dziećmi do play center. My sobie gadałyśmy przy kawce i jedzonku a dzieciaki szalały Resztę dnia spędziłam u kumpeli w domu i do siebie wróciłam dopiero koło 21. Dzień zaliczam do wyjątkowo udanych


Menu:

10.00 - I śniadanie - 253,5 kcal
- 2 k. chleba = 166 kcal
- 62g sałaty = 8,7 kcal
- ser = 47 kcal
- 37g ogórka = 4,8 kcal
- szynka = 27 kcal

15.00
- czekoladowa mufinka

16.00
- 1/2 panini z tuńczykiem

18.10
- sałatka z: papryki, sałaty, sera halumi, pieczonej piersi z kury, pestek dyni

21.40 - kolacja 231,3 kcal
- 2 k. chleba = 193 kcal
- 48g sałaty = 6,7 kcal
- szynka =27 kcal
- 35g ogórka = 4,6 kcal

Płyny:
- woda
- 1 late z cukrem
- 4 kawy rozpuszczalne z mlekiem i cukrem


















12 kwietnia 2012 , Komentarze (3)



12 kwietnia - Dzień czekolady


Nie zaglądałam ostatnie kilka dni na vitalię, postaram się poprawić. Co u mnie? Z dietą różnie, waga spada (na razie) powoli. Planuję poprawę :)


Migdały: http://fitness.sport.pl/fitness/1,107702,11517464,Migdaly_pomoga_ci_schudnac_.html


8 kwietnia 2012 , Skomentuj

Życzenia :
  http://www.zyczeniawielkanocne.yoyo.pl/zyczenia.swf





Link do obejrzenia: http://dziendobry.tvn.pl/video/bosacka-lzejsza-o-8-kilogramow-jak-przetrwa-swieta-na-diecie,1,newest,40696.html 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.