Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Co mnie skłoniło do odchudzania? Nie mam ochoty być fotografowana, nie podobam się sobie, w niczym nie wyglądam dobrze i mam już tego dość. Kiedyś wchodziłam w rozmiar S, nie liczę że jeszcze się to powtórzy ale marzę że jeszcze kiedyś wejdę w M-kę ;)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 184878
Komentarzy: 5020
Założony: 12 czerwca 2011
Ostatni wpis: 5 października 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
anikah

kobieta, 43 lat,

157 cm, 80.50 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: do sierpnia dojść do wagi 60 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

16 marca 2012 , Komentarze (2)

Dziękuję za wszystkie komentarze i gratulacje z powodu siódemeczki z przodu





Moje dzisiejsze menu:

I śniadanie - 570 kcal
6.45
- 1 kawałek chleba = 93 kcal
- 84g salami = 477,1 kcal

obiad - 377,6 kcal
13.35
- 70g groszku = 47,6 kcal
- 70g kaszy = 235,9 kcal
- 95g pieczonej piersi = 94,1 kcal

przekąski - 229,8 kcal
16.35
- 186g winogron = 128,3 kcal
17.40
- 290g fasolki szparagowej = 101,5 kcal

kolacja - 223,6 kcal
20.30
- 1 kawałek chleba = 93 kcal
- 47g jajka = 51,2 kcal
- 28g szynki = 53,5 kcal
- 137g pomidora = 20,6 kcal
- 38g rzodkiewki = 5,3 kcal


płyny:
- 4 kawy rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem
- woda
- 2 herbaty pu-erh


spalone kcal w pracy:
- 80 min odkurzania = 315,3
- 100 min mycia okien = 389,2
- 20 min chodzenia = 83,7
                       razem = 788,2



Motywacje na dziś:












16 marca 2012 , Komentarze (11)

Dzisiaj kontrolne copiątkowe warzenie i wynik 79,9 kg. W końcu doczekałam się 7 z przodu, spadek tygodniowy to 0,5 kg.

Ja sączę właśnie kawkę, zaraz zjem śniadanko i lecę do pracy.



Motywacja na dziś:














15 marca 2012 , Komentarze (1)

W nocy spałam chyba z 3 h, nie mogłam zasnąć a rano trzeba było wstać na angielski. Co za tym idzie cały dzień byłam zmęczona i nic mi się nie chciało, brakowało mi energii i ciągle byłam głodna przez to. W ten oto sposób zjadłam wiele niepotrzebnych rzeczy i jadłam nieregularnie.


Dzisiejsze menu:

śniadanie - 378 kcal
7.55
- 1 kawałek chleba = 93 kcal
- 53g jajka = 57,8 kcal
- 40g salami = 227,2 kcal

przekąski - 738,5 kcal
11.25
- kaszka = 176,8 kcal
12.05
- 280g winogron = 193,2 kcal
12.50

- galaretka = 20 kcal
13.35
- 134g kalafiora = 29,5 kcal
13.45
- 48g czekoladek z nadzieniem = 319 kcal

obiad - 160,4 kcal
17.25
- 90g pieczonej piersi = 89,1 kcal
- 190g pieczarek = 32,3 kcal
- łyżka dżemu cebulowego = 39 kcal

kolacja
20.15
- budyń śmietankowy z 500 ml mleka 1,7%


płyny:
- 4 kawy rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem
- 500 ml diet coke
- 2 herbaty pu-erh

14 marca 2012 , Komentarze (3)




Menu:


12.10 - I śniadanie 391,2 kcal
- 2 kawałki chleba = 186 kcal
- 167g jajka = 182 kcal
- 30g rzodkiewki = 4,2 kcal
- 92g pomidora = 13,8 kcal
- 40g ogórka = 5,2 kcal

15.00 - II śniadanie 201,6 kcal
- 560g melona = 201,6 kcal

16.15 - przekąska 150 kcal
- 30g ptysiowych słomek = 150 kcal

19.05 - obiad 164,9 kcal
- 100g pieczonej piersi = 99 kcal
- 204g kalafiora = 44,9 kcal
- 175g kapusty kiszonej = 21 kcal

21.25 - przekąska 300 kcal
- 60g ptysiowych słomek = 300 kcal


Płyny:
- 4 kawy rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem
- woda
- 2 herbaty pu-erh



Motywacja:












13 marca 2012 , Komentarze (5)




Dziś byłam w pracy, znów spaliłam sporo kcal Na szczęście M. zaprowadził młodego do przedszkola i go odebrał więc nie musiałam lecieć na urwanie głowy.

Spalone kalorie:
- 80 min odkurzania = 315,3 kcal
- 90 min sprzątania = 325,1 kcal
- 20 min szybki chód = 98,5 kcal
                      Łącznie: 738,9 kcal (pewnie było tego więcej ale nie wszystko liczę)
Taka praca to lepsza niż siłownia




Menu:

6.50 - I śniadanie 350,7 kcal
- 1 kawałek chleba = 93 kcal
- 29g szynki = 55,4 kcal
- 34g ogórka = 4,4 kcal
- 28g rzodkiewki = 3,9 kcal
- 200g grani = 194 kcal

11.10 - II śniadanie 208 kcal (w pracy zjadłam bo mnie zasysało)
- 4 ciastka = 208 kcal

14.05 - obiad 325,7 kcal
- 104g pieczonej piersi = 103 kcal
- 50g kaszy = 168,5 kcal
- 50g groszku = 34 kcal
- 168g kapusty kiszonej = 20,2 kcal

17.00 - podwieczorek 222,2 kcal
- 130g winogron = 89,7 kcal
- 368g melona = 132,5 kcal

19.30 - kolacja 200,1 kcal
sałatka z:
- 60 ml majonezu light = 45 kcal
- 90g kukurydzy = 99 kcal
- 255g kalafiora = 56,1 kcal

20.50 - przekąska
- budyń śmietankowy z 250 ml mleka 1,7%


Płyny:
- 3 kawy rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem
- woda
- 2 herbaty pu-erh























Zobaczcie to bo ja nie nie wieżę że można być tak bezmyślnym:
http://stokalorii.pinger.pl/m/11330998/jadlospis-na-najblizszy-tydzien 


12 marca 2012 , Komentarze (4)



Jednak przebrałam się z piżamki Wyskoczyłam na pocztę a przy okazji kupiłam sobie melony. Wczoraj zjadłam ostatni kawałek a że lubię ich smak, sycą na długo i mają mało kcal to dokupiłam następne

Siedzę sobie, buszuję w necie i piję poobiednią kawcię. Na włosy nałożyłam Amlę Gold posiedzę tak do wieczora, trzeba jakoś ratować zniszczone włoski.


Dzisiejsze menu:

10.10 - I śniadanie 398,4 kcal
tosty:
- 2 kawałki chleba = 186 kcal
- 33g szynki = 34,3 kcal
- 42g ogórka kiszonego = 4,6 kcal
- 50g sera = 173,5 kcal

13.25 - II śniadanie 156,6 kcal
- 435g melona = 156,6 kcal

15.30 - obiad 421,5 kcal
- 160g pieczarek = 27,2 kcal
- 50g kaszy = 168,5 kcal
- 117g pieczonej piersi = 115,8 kcal
- 83g kalafiora = 18,3 kcal
- 62g groszku = 42,2 kcal
- 45g kukurydzy = 49,5 kcal



18.30 - podwieczorek 156 kcal
- 3 ciastka = 156 kcal

20.15 kolacja 112 kcal
sałatka z:
- 50g kukurydzy = 55 kcal
- 150g kalafiora = 33 kcal
- 30 ml majonezu light = 24 kcal
- łyżeczki suszonego szczypiorku

Po 21.00 zgłodniałam i zjadłam jeszcze:
- 40g kalafiora = 8,8 kcal
- 518g melona = 186,5 kcal

Łącznie 1439,8 kcal (bez płynów)


Płyny:
- 4 kawy rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem
- 2 herbaty pu-erh
- woda


















12 marca 2012 , Komentarze (3)

Dzisiejszy dzionek w większości pewnie spędzę w piżamce przed kompem. Lenia mam


Wczoraj dość długo nie chciało mi się spać i z nudów znów buszowałam po różnych blogach o odchudzaniu. Kolejny raz jestem załamana. Nie wiem, czy zaglądacie na pinger to tam jest największa ilość tych złych blogów dietetycznych. Wczoraj trafiłam do dziewczyny, która dziennie zjada ok 200 kcal ja więcej na śniadanie jem. Najgorsze jest to, że w komentarzach ma same teksty typu: "świetnie się trzymasz" "dasz radę" "będziesz chuda" itp Nie dość że sama niszczy swój organizm to swoją głupotą zaraża też innych. Zawsze znajdą się osoby chcące szybko schudnąć, patrzą na taki blog i myślą sobie ona daje radę to i mi się uda. Żadna z nich nie myśli o swoim zdrowiu ani o tym, że potem będzie tyła na potęgę jak tylko zje coś normalnego. Nie da się przecież długo pociągnąć jedząc te 200-500 kcal.
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, gdzie są rodzice tych dziewczynek? Ja rozumiem, że takie czasy, trzeba dużo pracować żeby w miarę spokojnie żyć. Potem pewnie mają ochotę odpocząć i myślą że jeśli dziecko się w miarę dobrze uczy i nie stwarza problemów to pilnować go nie trzeba. Ale mimo wszystko nie rozumiem tego jak można nie zauważyć że dziecko nie jada i ginie nam w oczach? W moim domu zawsze jadło się razem, do tej pory pomimo, że jestem od dawna dorosła i samodzielna gdy jadę do PL do rodziców to jemy razem, omawiamy posiłki, robimy wspólnie listę zakupów. Moi rodzice zawsze wiedzieli co znika z lodówki a co nie itp. Nie wyobrażam sobie, żeby nie zauważyli, że nie jem.
No to tyle na ten temat. Musiałam się wygadać.




Tutaj kolejna porcja artykułów do poczytania:
http://www.odchudzamsie.pl/zdrowe-odzywianie/woda-ile-mozemy-jej-wypic
http://www.odchudzamsie.pl/odchudzanie/roznorodnosc-pomaga-czy-przeszkadza
http://www.odchudzamsie.pl/odchudzanie/kilka-swiezych-pomyslow
http://www.odchudzamsie.pl/slyszeliscie-o-zespole-gwaltownego-objadania-sie
http://www.odchudzamsie.pl/odchudzanie/owoce-wspomagajace-odchudzanie
http://www.odchudzamsie.pl/odchudzanie/od-tego-jedzenia-najbardziej-rosnie-brzuch 

11 marca 2012 , Komentarze (2)

Dzisiejszy dzionek spędziłam z kumpelami. najpierw poszłyśmy z dzieciakami do parku, było cieplutko i wiosennie. Potem siedziałyśmy u jednej z nich w domku, oglądałyśmy horror i piłyśmy piwko





Dzisiejsze menu:

10.20
- 2 kawałki chleba = 176 kcal
- 110g mielonki drobiowej = 226,6 kcal (nie wiem czy dobrze liczyłam bo nie było kcal podanych na opakowaniu)
- 20g jajka = 21,8 kcal
- 36g ogórka = 4,7 kcal
-  70g pomidora = 10,5 kcal
- 33g rzodkiewki = 4,6 kcal

13.40
- 522g melona = 187,9 kcal

16.00
- 1 1/2 rożka waniliowego = 270 kcal

18.00
- mała porcja kurczaka z warzywami na ostro = ?

19.45
- 113g groszku = 76,8 kcal
- 123g kukurydzy = 135,3 kcal
- 38g sałaty = 6,1 kcal
- 62g rzodkiewki = 8,7 kcal
- 64g pomidora = 9,6 kcal
- 62g kalafiora = 13,6 kcal
- 1 frankfurterka = 73 kcal

22.45
- 232g ogórka kiszonego = 25,5 kcal


Płyny:
- 3 kawy rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem
- woda
- herbata pu-erh
- 2 piwa



Motywacja na dziś:












11 marca 2012 , Komentarze (3)

Witajcie przy niedzieli U nas oczywiście ładnie, zapowiadali 17 stopni ale niestety mamy tylko 13 (wczoraj było 16). Chyba wybiorę się z młodym na spacerek.


Nie wiem czy pamiętacie ale jakiś czas temu wstawiałam fotki zamówionych rzeczy z H&M. Torebka była po kilku dniach, a butki przyszły dopiero w tym tygodniu. Są strasznie ciasne i z początku zastanawiałam się nad ich zwróceniem, ale jednak tego nie zrobię. Butki są bardzo wygodne i stabilne kwestia tylko ich rozciągnięcia więc od 2 dni śmigam w nich po domu żeby się rozeszły. Jak przestaną mnie cisnąć to będą super do latania, przez to, że z przodu jest gruba platforma w rezultacie obcas wypada jakieś 5 cm.




Dzisiejsza waga pokazuje 80,4 kg, jeszcze 0,5 spadnie i będzie 7 z przodu


Nie wiem czy czytałyście kiedyś tego bloga ale polecam:
http://przyjemneodchudzanie.blog.onet.pl/1,DA2010-04-21,index.html



Tym razem porcja męskich ciałek








© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.