Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Nie mam jakiegoś hobby, które mnie wciągnęło na tyle by poświęcać temu sporo czasu , więc można by stwierdzić, że interesuję się wszystkim po trochu ;) Do odchudzania skłoniły mnie pojawiające się rozstępy ; / w szczególności na udach no i przez pewne wakacje przytyłam ok. 10 kg < o zgrozo .! > przez mało aktywny tryb życia... Ale przyszedł czas najwyższy , aby pozbyć się tego ciężaru :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 7711
Komentarzy: 49
Założony: 2 maja 2011
Ostatni wpis: 16 kwietnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Carlis

kobieta, 28 lat, Alghero

168 cm, 67.40 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: By do końca wakacji zobaczyć 5 z przodu (optymalne 59 kg)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 maja 2011 , Komentarze (3)

Nie rozumiem swojej wagi...! Wczoraj ważyłam się i miałam 64.5kg a przed chwilą, gdy weszłam na wagę cyferki pokazały 63 kg.!!    Nie no, niby fajnie , ale coś mi tu nie pasuje... Jeszcze zważę się wieczorem ( po wszystkich posiłkach) i dam znać... Miałam dziś biegać < MiFe. ;) > ale  nie mogłam zwlec się z łóżka.! Toż to straszne... Teraz szkoła , więc wolę nie eksperymentować przed lekcjami, spróbuję w sobotę i wtedy postanowię co dalej... Mama kupiła wczoraj krówki, karmelki i snicersy , ale się nie dałam i nic do ust nie wzięłam ;D dziś natomiast upiekła babkę cytrynową i też nie tknęłam ani kawałeczka :)) Oby tak dalej!!! Myślę, że wam też dobrze idzie  Jeżeli, któraś z was mogłaby się podzielić swoimi dokonaniami lub radami to chętnie poczytam :) Aha i chyba nie wspomniałam jeszcze o tym, że najbardziej zależy mi na poprawie wyglądu nóg, bioder, pośladków ( mam figurę "gruszki") Wam też życzę powodzenia :D

2 maja 2011 , Komentarze (5)

No to zaczynam .! Chciałabym poprawić wygląd swojego ciała do wakacji... Zostało trochę mało czasu (2 miesiące), ale będę się mocno starać. Przede wszystkim słodycze: koniec z nimi.! Wodę to ja już piję zamiast tych słodkich napoi, więc jest okey. Oczywiście muszę też zacząć coś ćwiczyć...Bo ze mną to ciężko, coś sobie postanowię, a potem ehh... Ale teraz, może dzięki temu pamiętnikowi będzie mi łatwiej :) 
Dziś zjadłam małą miseczkę płatków z mlekiem , pomarańczę (śniadanie)
Makaron ze słodką ;/ śmietaną i listek sałaty ;p 
Muszę jeszcze tylko jakieś ćwiczenia fajne znaleźć, bo się szybko zniechęcam...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.