Mąż zauważył,że mam dziwne kolana.Złapałam za centymetr, dosłownie wszędzie jest mnie więcej i to nawet do 4cm.Szczególnie nogi mam bardzo spuchnięte.I ciągłe wrażenia jakby rozpychania,pulsowania od środka.
W czasie PMS@ nieraz puchłam ale nigdy tak bardzo.
Poszperałam w internecie, to mogą być:
-kłopoty z krążeniem
-za mało potasu(w związku ze zbyt intensywnymi treningami)
-napięcie @
Zabawne( albo i nie), że dotyczą mnie wszystkie trzy.
Pani w aptece poleciła Aqua Femin- zobaczymy
Poprawia pracę nerek i wątroby,wspomaga detoksykację.Ma działać też na cellulit.Dziewczyny na forum mówiły że działa dość szybko.
Czas akurat w moim przypadku odgrywa dość istotną rolę.
Ciągle nie kupiłam sukienki na wesele. Teraz to ewentualnie mogę kupić namiot bo we wszystkim wyglądam trochę jak cysterna, a te nogi...jak kolumny Zygmunta,proste kloce i stopy nie mieszczą mi się w pantofle.
Na trening i tak poszłam 1h10' rowerowania 26km zaliczone.