Kup dietę
Zaloguj się

Ostatnio dodane zdjęcia

sierpniowaAga

Więcej zdjęć

Ulubione

reiven reiven

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jedzenie niestety mi smakuje ;). Lubię coś przeżuwać i pogryzać w czasie pracy - najchętniej słonecznik, orzeszki itp.

Więcej o mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 18659
Komentarzy: 91
Założony: 24 listopada 2011
Ostatni wpis: 4 marca 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
sierpniowaAga

kobieta, 53 lat, Wrocław

166 cm, 65.90 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: 5-tka z przodu :)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Spalone kalorie

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

4 marca 2016, Skomentuj
krokomierz,9418,81,565,3724,6216,1457117657
Dodaj komentarz

14 marca 2014 , Komentarze (2)

Zaczęłam regularne ćwiczenia :)

Uwielbiam się tak pozytywnie zmęczyć.

Czuję wszystkie mięśnie, czyli gdzieś tam pod tłuszczykiem są ;D. Do lata słoninka się wytopi to i mięśnie się pokażą... tak sobie wymarzyłam...

A dieta - jedyna dla mnie skuteczna, niewymagająca dodatkowych działań -  MŻ ;D

Kto zabrał emotikonki ja się pytam? Nie zawsze "udoskonalanie" portalu wychodzi na dobre...

------------------------------------------------------

spalanie:

10.03.2014 - 525 kcal - spinning

12.03.2014 - 605 kcal - spinning + "idę nie jadę"

13.03.2014 - 312 kcal - aerobik

-------------------------------------------------------

7 marca 2014 , Komentarze (3)

Cześć 

Od mojego ostatniego wpisu minęło prawie 2 lata i niestety 4 kg do przodu. Różne zdarzenia po drodze sprawiły, że przestałam regularnie ćwiczyć i więcej podjadać.

Przeglądając swoje poprzednie wpisy w pamiętniku, zauważyłam, że często bywałam zmęczona. I tu Dziewczyny ku przestrodze - badajcie się od czasu do czasu!
Zmęczenie, mroczki przed oczami po wysiłku (nawet niewielkim) - niekoniecznie są oznaką braku kondycji. W moim przypadku okazało się, że to anemia. Stopniowo ubywało mi z organizmu żelaza, do tego stopnia, że w grudniu moja hemoglobina wynosiła już tylko 8,3.

Teraz już jest dobrze i wracam do ćwiczeń
Kupiłam karnet i pierwszy aerobik już za mną. Mimo długiej przerwy w ćwiczeniach i braku kondycji żadnych mroczków nie miałam, chociaż wysiłek był spory.

Jestem pełna energii i radości. Wiem, że regularne ćwiczenia pohamują apetyt i w wakacje będę mogła cieszyć się 5 z przodu!  
4-5 kg, których do tego czasu mam zamiar się pozbyć, nie powinny stanowić problemu w Waszym przemiłym towarzystwie. Wszak Vitalia i Wasze wpisy - zmagania, sukcesy - są nieocenionym źródłem motywacji.

Pozdrawiam Was serdecznie,
Aga

-------------------------------------------------
spalanie:
od 3.03. do 6.03.2014  - 674 kcal idę nie jadę + aerobik
-------------------------------------------------

14 maja 2012 , Komentarze (2)

Nie mam czasu pisać - w pracy dużo pracy, w domu też jest co robić, a spalać kalorie trzeba.
Staram się ruszać regularnie, żeby piątkę z przodu zobaczyć jeszcze przed urlopem .

Do urlopu zostało 35 dni, a do 5-tki z przodu jakiś 1 kilogram - to chyba zdążę
Tylko się postarać muszę bardzo, bo przed wakacjami jeszcze komunia w rodzinie mnie czeka i 1,5 tygodnia delegacji -  a to niestety diecie nie sprzyja, aktywności fizycznej też nie za bardzo .
Znaczy się ten kilogram to wcale nie "tylko", ale "aż" może być.
No to się spinam, żeby się udało -  chyba do wątku metamorfozy zajrzę, żeby motywacja wzrosła

Pozdrawiam Was serdecznie
Aga
-------------------------------------------------
spalanie:
24.04.2012  - 569 kcal idę nie jadę + spinning
26.04.2012  - 520 kcal idę nie jadę + aerobik
01.05.2012  - 230 kcal idę nie jadę
03.05.2012  - 432 kcal rower
07.05.2012  - 492 kcal rower
09.05.2012  - 435 kcal rower + spinning 
13.05.2012  - 486 kcal rower + spinning 
razem: 21 248 kcal / 150 000 kcal
-------------------------------------------------

19 kwietnia 2012 , Skomentuj

Dzisiaj mi się nie chciało okrutnie, ale się zmusiłam i chociaż spinningu nie było, to na aerobiku zostałam. Zawsze to coś.

Motywacja ździebko spadła... Mimo to wagowo jest całkiem przyzwoicie. Nie chudnę w takim tempie jak na początku, ale coś tam powoli spada jednak . Dzisiaj było 60,5 kg czyli  jeśli się postaram to przed urlopem zobaczę 5-kę z przodu. Pasek zmienię jak sie pomierzę - dawno tego nie robiłam... Hmmm, ciekawe jak ta waga ma się do obwodów...

Jakaś zmęczona jestem. Dobrze, że weekend już jutro, tu się wyśpię w sobotę
w sumie pora taka, że czas najwyższy do łóżka i lulu.
Pa, dobrej nocy
-------------------------------------------------
spalanie:
14.04.2012  - 267 kcal za nadprogramowe sprzątanie (programowego nie liczę )
15.04.2012  - 420 kcal spinning
17.04.2012 idę nie jadę- 53 kcal
18.04.2012 łażenie po sklepach- 230 kcal
19.04.2012 aerobik- 320 kcal
razem: 18 084 kcal / 150 000 kcal
-------------------------------------------------

13 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

-------------------------------------------------
spalanie:
12.04.2012 spinning- 522 kcal
razem: 16 794 kcal / 150 000 kcal
-------------------------------------------------

12 kwietnia 2012 , Skomentuj

Nie mam czasu - tylko spalanie odnotowuję, ale pozdrawiam wszystkich serdecznie poświątecznie 
-------------------------------------------------
spalanie:
10.04.2012 spinning- 418 kcal
11.04.2012 spinning- 420 kcal
razem: 16 272 kcal / 150 000 kcal
-------------------------------------------------

30 marca 2012 , Skomentuj



-------------------------------------------------
spalanie:
11.03.2012 spinning- 442 kcal
27.03.2012 spinning- 370 kcal
28.03.2012 spinning- 411 kcal
29.03.2012 spinning- 478 kcal
razem: 15 434 kcal / 150 000 kcal
-------------------------------------------------

9 marca 2012 , Komentarze (1)

Cześć.

Tak szybciutko, praca mnie osaczyła i wypuścić nie chce... ech, a przecież weekend już prawie.
Zmieniam pasek, bo waga się utrzymała przez ten tydzień i jest 61,10 kg - SUPER.

Co prawda dystans do końca paska pozostał ten sam, bo przesunęłam cel o kilogram w dół, ale jak na wakacje będzie 58 kg, to będę bardzo bardzo zadowolona.
Zresztą nie wiem, czy aby w moim wieku 56 kg, to nie za mało , mimo że BMI jeszcze prawidłowe będzie.
Ktoś tam kiedyś powiedział (jakaś gwiazda z pewnością ), że będąc w pewnym wieku trzeba wybrać, co ma wyglądać - twarz czy d...pa - no i co tu wybrać? co tu wybrać?
 Pozdrawiam Was serdecznie

-------------------------------------------------
spalanie:
08.03.2012 spinning- 530 kcal
razem: 13 733 kcal / 150 000 kcal
-------------------------------------------------

8 marca 2012 , Komentarze (1)

Fajne życzenia właśnie dostałam

To przekażę je również Wam Vitalijki drogie:

Dzisiaj Dzień Kobiet, więc cycki w górę i odrzuć z twarzy gradową chmurę.
Niech żyje cellulit i kurze łapki, bo i tak jesteśmy FAJNE BABKI.
Z okazji dnia naszego wszystkiego najlepszego!!


No może tylko ten cellulit za długo niech nie żyje...
  • Pobierz aplikację
  • Pobierz z Google Play Pobierz w App Store

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.