Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

wielki powrót!!! idzie wiosna więc czas na zmiany ;)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 18110
Komentarzy: 343
Założony: 24 lutego 2012
Ostatni wpis: 27 lutego 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nayer

kobieta, 35 lat, Biały Słup

167 cm, 88.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 kwietnia 2012 , Komentarze (8)

Cześć!!!
Jak minęły święta??
 U mnie było ostro
diety oczywiście nie było, jadłam właściwie wszystko no i najadłam się fest, aczkolwiek nie nażarłam
podrinkowałam sobie wczoraj i głowa mi pęka
ale wracam na właściwy tor i dzisiaj śniadanko już dietetyczne pozdrawiam Was Ślicznoty:*********

6 kwietnia 2012 , Komentarze (8)

Witam Kobietki:)
Właśnie oglądałam ddtvn z Kasią Bosacką, która jest już ósmy tydzień na diecie, schudła 8 kg bardzo ją lubię i widać, że zaparta jest
efekty diety dostrzegalne gołym okiem
ja też nie wrzuciłam całkowicie na luz, nie rzucam się na jedzenie, po prostu próbuję, ale nie dojadam tak jak Kasia wspominała, jest naukowo udowodnione, że w jedzeniu słodkości najbardziej smakują nam dwa pierwsze kęsy, a później zapychamy się... także dziewczyny jedząc świąteczne, ciasta, baby, mazurki przy świątecznym stole kierujmy się tą zasadą, po malusim kawalątku
Jedna z Vitalijek pytała jakie sałatki robię, otóż robię warzywną (bo mama chce, ja za nią nie przepadam) oraz z brokułem (brokuł, ser żółty, jajka, świeży ogórek, cebulka, kukurydza, koperek, sól, pieprz, majonez mieszam z jogurtem naturalnym), bardzo pyszna, nie jest ciężka, polecam
Zaraz lecimy z mamuśką na zakupki, także życzę Wam miłego dnia:******

5 kwietnia 2012 , Komentarze (10)

Cześć Dziewczyny!!!
Dzisiaj i jutro już takie ostatnie machnięcia szmatką przed świętami
w sobotę pomagam mamie przy sałatkach i jakichś wypiekach...
Melduję, że do wtorku wrzucam na luz,
tzn. nie mam zamiaru obżerać się po sam korek, ale nie ma co się łudzić przestrzegania ostrej diety nie będzie, taka prawda!
takie uroki świąt....
Pozdrawiam;)


zapomniałam dodać jeszcze, że ruchu nie zawieszam:P jeżeli nie ćwiczenia w domu to chociaż jak najwięcej spacerów;)
wczoraj:
zumba 3x
pump it 15 min
80 pajaców

4 kwietnia 2012 , Komentarze (9)

Słoneczko pięknie świeci, pogoda idealna na spacerek dlatego ja już dzisiaj z niej skorzystałam i pospacerowałam (ok 7km),
a ile bocianów widziałam!!!
Miałam dzisiaj tylko 1,5godz zajęć i wsio!
Mam święta, wolne do przyszłej środy
Wczoraj nie miałam kiedy poćwiczyć, ale za to spotkałam się z koleżanką i zamiast siedzieć i plotkować na kanapie to poszłyśmy na prawie dwugodzinny spacer.
dzisiaj troszkę zgrzeszyłam,  bo zjadłam takie o dwa cukierki...


no i aż tak bardzo nie żałuję( jeden cukierek ma 47,6kcal)
menu today:
ś: 2 kromki chrupkiego z szynką i korniszonem, herba ok 190kcal
II: 2 kromki chrupkiego, serek wiejski lekki ok 156kcal
o: śledzik z wody z cebulką, kromka pełnoziarnistego ok 400kcal
k: planuję płatki z mlekiem 280kcal
1122kcal

3 kwietnia 2012 , Komentarze (7)

HEJOOO!!!!!
Póki co gonię pasek, spięcie tyłka na całego szkoda trochę, że tak wyszło no ale... waga 81kg.
Dzisiaj mam wolne, ale kurczę za miedzą budują mi centrum handlowe i nie dali mi pospać mieszkałam w takiej spokojnej okolicy...
wczorajszy ruch:
godzina szybkiego spaceru
zumba pagate 2x
10 min pump it
60 pajaców
80 brzuchów
Lecę zaraz chatkę ogarnę, później na miasto skoczę może coś ładnego kupię

nutka...dj mmm miodzio, szarpałabym jak reksio szynkę
http://www.youtube.com/watch?v=O0vf2EfesOA

a tutaj jeszcze trochę motywacji i kilka cudeniek cukierkowych




menu dzisiaj:
ś: kromka chrupkiego z pastą łososiową, kromka dukana z sałatą szynką
, serem, kawa z mlekiem ok280kcal
II: serek wiejski 142kcal
o: 3 jaja z kabanosem na teflonie, kromka dukana, kapusta pekińska, kawa z mlekiem ok 400kcal

oczywiście duuuużo wody, 2x herbata czerwona i zielona

2 kwietnia 2012 , Komentarze (4)

Witam Ślicznoty!!!
zapomniałam wczoraj dodać, że na dwóch pierwszych zdjęciach
 moja waga to 97kg
trzy kolejne to waga ok 82kg...
ale mam nadzieję, że widać różnicę
teraz walczymy dalej,
złe myśli wypędziłam z głowy także aby do przodu
Jomena ma rację nie jestem mięczakiem, dziękuję
Wczoraj dietkowo jak należy dzisiaj póki co też
menu wczoraj:
ś: dwa kabanosy, kromka dukana, zbożówka z mlekiem
kurcze nie pamietam co wczoraj zjadłam
na obiad schab na tflonie, fasalka szparagowa gotowana, ogórek
w każdym razie w sumie ok 1150kcal
godzinny szybki spacer
dzisiaj:
ś: 2 kromki dukana z sałatą i polędwicą, zbożówka z mlekiem ok 210kcal
II: kabanos, garstka pestek słonecznika ok 160kcal
o:3 kromki chrupkiego z pastą łososiową i 200ml kefiru 1,5% 360kcal
k: serek homo 160kcal
szklanka coli 110kcal
ok 1000kcal



a tak było rano za moim oknem...

1 kwietnia 2012 , Komentarze (9)

...Taki ładny wpis dałam, a tu error...
to tak w skrócie... Dziewczyny dajcie mi kopa w tyłek bo muszę się ogarnąć!!! Biorę się fest, nie ma lelum polelum!!!
Będę spowiadała się ze wszystkiego co zjadłam, jak ćwiczyłam, będę dodawała fotki!!!
było już całkiem ładnie, a tu taka lipa wyszła 

kiedyś dałam radę to i teraz dam!!!
a oto dowód...




a tak jest teraz...





30 marca 2012 , Komentarze (4)

Cześć!!!
Zważyłam się rano i było 82kg...
bez sensu, bo wiem że jak jutro rano stanę na wagę to będzie przynajmniej kg mniej...
 nie rozumiem tych wahań wagi, ale ok, oby więcej nie było...
dzisiaj kiedy zjadłam drugie śniadanie znowu chciałam iść wszystko zwrócić, ale jakoś powstrzymałam się, tzn tata mnie powstrzymał bo był w domu a ja krępowałam się pójść do łazienki.
 zrobiłam sobie pakiet herbat i teraz je piję.
Zabieram się zaraz za mycie okien i nie będę myślała o tym....

Pozdrawiam

ś: 2 kromki dukana z jajkiem i ogórkiem, inka z mlekiem 220kcal
II: płatki z mlekiem 268kcal

29 marca 2012 , Komentarze (5)

Hej!!!
Słuchajcie ostatnio mam problem... głodzę się, a później objadam się różnymi dziwnymi rzeczami, a później przeczyszczam się albo wywołuję wymioty i wiem, że dzieje się ze mną źle
chyba nie mam innego wyjścia i muszę zgłosić się do psychologa
zwierzyłam się mamie, a ona powiedziała, że w głowie mi się poprzewracało i wymyślam
dzisiaj zjadłam 3 kromki chrupkiego z ogórkiem i polędwicą, płatki, gotowaną fasolkę szparagową i 2 muffiny, ale i tak wymiotowałam...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.