Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 16759
Komentarzy: 242
Założony: 16 grudnia 2012
Ostatni wpis: 9 maja 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
katarinaa221990

kobieta, 33 lat, Łęczyca

165 cm, 65.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

9 maja 2014 , Komentarze (2)

HEJ KOBIETKI!!

jak sama nazwa wskazuje, jest mega zapał dziś na odchudzanie.. normalnie łapie mnie taka faza , że szok!!!:P

ciekawe ILE TO POTRWA, PÓKI CO KORZXYSTAM Z TEGO;p CHCĘ, PRAGNE BYĆ SZCZUPŁA..I WYGLĄDAC I CZUĆ SIĘ DOBRZE W SWOIM CIELE;)

WALCZYMY;)

:D

UPATRZYŁAM SOBIE TYLE FAJNYCH CIUSZKÓW, TERAZ NAJWAŻNIEJSZE, ŻEBY DOBRZE LEŻAŁY...A TU TŁUSTE DUPSKO...

WIĘC NIE Z TAKĄ WAGĄ LUDZIE STARTOWALI , I OSIĄGALI SZCZYTY...(puchar)

19 marca 2014 , Komentarze (6)

WITAM SERDECZNIE!:)

MAMY JUŻ POŁOWĘ MARCA....A TU NA WADZE BEZ ZMIAN, ODPUŚCIŁAM PO RAZ 1003.....CIĄGLE STOJĘ W MIEJSCU ZATACZAM TO CHOLERNE BŁĘDNE KOŁO...

DLACZEGO JESTEM TAKA ? HMM....NO NIE UMIEM SIĘ ZAWZIĄŚĆ I WYTRWAĆ W POSTANOWIENIU.....

CHOLERA JAKIE TO SMUTNE, 3 LKATA WSTECZ WAŻYŁAM 60KG  W PORYWACH I STĘKAŁAM ŻE JESTEM GRUBA... A WCZORAJ WŁĄCZYŁAM PŁYTĘ Z WESELA SIORKI I PATRZYŁAM NA  SIEBIE Z MYŚLAMI "KURWA ALE DOBRZE WYGLĄDAŁAM"....

A TERAZ 67- 68KG.....WSTYD I HAŃBA....

DAJCIE MI

DAJCIE MI JAKIS MOTOR DO DZIAŁANIA....

POZDRAWIAM ;)

ZAPUSZCZONA PANNICA....

7 marca 2014 , Komentarze (4)

Hej kobiety;)

jakoś takoś wszystko do dupy...

Weszłam na wagę, żeby
sprawdzić swój wskaźnik BMI... 
Ja pierniczę! Jestem za niska!

trzymam dietę  i guzik !!! waga stoi jak zaklęta, nic nie spada w dół, czuje się taka duża...big !!! przeczekam ten okres!!!

http://www.youtube.com/watch?v=qlD_KjLyczI

macie linka do zacnej nuty, w sam raz na mój nastrój....

i ogólnie w życiu nic mi nie wychodzi....kończą mi się pokłady śmiechu do ludzi w pracy...udawanie jaka jestem wesoła zaradna.....

brakuje mi bratniej duszy...może mój świat by stał się bardziej kolorowy, piękniejszy...


pozdrawiam;*



3 marca 2014 , Komentarze (2)

HEJ KOCHANE !;)

JAK W TYTULE 14 DNI DIETY ZA MNĄ;p

PODSUMOWANIE: WAGA POCZĄTKOWA 67-68KG DZIŚ 65KG TAK PLUS MINUS 2-3KG

OBY TAK DALEJ, CHODŹ CIEŻKO MI...CZUJE SIĘ TAKA OCIĘŻAŁA...

MAMY JUŻ MARZEC!! CHOLERA NIE MOGĘ TERAZ SIĘ ZAŁAMYWAĆ, BO ZA 2-3 MIES. MOGĘ OSIĄGNĄĆ WYMARZONĄ WAGĘ;)

A WIĘC MOTYWACYJNIE;)

                        

                                             

CHCĘ, TAK BARDZO, CHCĘ BYĆ SZCZUPŁA!!! MARZY MI SIĘ OSIĄGNĄĆ WAGĘ 55KG;)

I TO W TE WAKACJE!!!

POZDRAWIAM;)










27 lutego 2014 , Komentarze (3)

HEJO! ;)

Jak tam dziś dajecie radę?

ile pączków? ja 1,5 szt. a co w końcu święto, trzeba święcić ;P)

i co by t napisać?

dietuje się dalej, w sumie czas tak szybko leci, że dziś mija już 11dzień;P oprócz dzisiejszego grzechu pączkowego , jest bardzo dobrze;) oby tak dalej;P

niedługo ważenie , to zobaczymy ile straciłam ;P po pierwszych 2 tyg.;)

a teraz motywacjo trwaj;)



Za osobą Natalii Siwiec nie przepadam, ale figurę ma super;P











a więc samo się nie zrobi takie ciałko;P więc tyłek do góry...walczymy
pozdrawiam;)


24 lutego 2014 , Komentarze (6)

Witam!;)

na nowy dzień tygodnia rzucam wyzwanie, kto ze mną?

a teraz motywacyjnie ;P brzucholki;)

marzenie takie brzuszki;)

pozdrawiam;) i zachęcam do startu a za co dni każda wstawia fotę z rezultatu;P

buziaki;*







23 lutego 2014 , Komentarze (6)

HEJ KOCHANE!;)


WITAJCIE JAK NAZWA WSKAZUJE TO JUŻ TYDZIEŃ ZMAGAŃ ZA MNĄ( OCZYWIŚCIE BYŁO TAKICH, WIELE, ALE BASTA DO WAKACJI TRZEBA SIĘ SPIĘTRZYĆ )

PÓKI CO NIE MA CZYM SIĘ CHWALIĆ , TRZEBA CZASU, I CIERPLIWOŚCI, MOTYWACJA JEST;)


GENIALNA TA FIGURA;)

OCZYWIŚCIE KAŻDA Z NAS JEST INNA , MAM TEGO ŚWIADOMOŚĆ')
A W KAŻDYM TYPIE FIGURY KOBIET, JEST COŚ WYJĄTKOWEGO... A WY JAKIM JESTEŚCIE TYPEM?
WYJDAJĘ MI SIĘ , ŻE JA JESTEM KLEPSYDRĄ, PÓKI CO DUŻĄ ;p HI H


POZDRAWIAM;*






20 lutego 2014 , Komentarze (3)

Hej kochane!

czas pędzi jak szalony, za nim się obejrzymy, a zacznie się wiosna

 a z nią zaczniemy lżej się ubierać, oj wyda się kto sobie pofolgował;P

tak więc walczę , bo nie przytyłam wczoraj....;P i oto 4 dzień zmagań ;P póki co jest ok;P
a wam jak idzie?
myślę, ze za 4 tyg. będę widziała pierwsze efekty moich wyrzeczeń;)
a ubrania, będą dla mnie łaskawe, nie to co teraz;P



w końcu gdy będzie cieplutko, nie ukryje pod niczym dużego cielska..

a na koniec piosenka dla nas;)





pozdrawiam;)



17 lutego 2014 , Komentarze (9)

Witajcie;P

od czego tu by zacząć?....

jak weekend minął?

ta mi też szybko....byłam na imprezie , gdzie spotkałam takiego kolegę można tak powiedzieć nie widziałam go z 2 miesiące, nasza znajomość jest dość specyficzna zawsze mówimy sobie zajebistą prawdę...bez względu na konsekwencje...

tak więc zobaczył mnie po tym jak przechodziłam moje załamanie .. i odpuściłam dietę, no i mówi nie jesteś brzydka...tylko taki babochłop z ciebie! przytyłaś po świętach?


JASNE KURWA ŻE TAK ALE SPOSTRZEGAWCZY JESTEŚ!!!ALE NAJGORSZE JEST TO ŻE ON MA RACJĘ, ZAPUŚCIŁAM SIĘ JAK ŚWINIA....

DO TEGO BYŁAM UBRANA W ZACIASNE SPODNIE I KOSZULĘ -WIDAĆ BYŁO, ŻE WYŁY TE GUZIKI O UWOLNIENIE, DOBRZE, ZE NIE STRZELIŁY W NIKOGO...;p

NO TRAFIŁY TE SŁOWA JAK CHOLERA DO MNIE, WIĘC OD DZIŚ RZUCAM CUKIER NA NOWO!!ZERO SŁODYCZY, UDAŁO MI SIĘ PRZED ŚWIĘTAMI WYTRWAĆ OK. 1.5 MIES. WIĘC UDA I TERAZ...


DO WIOSNY JUZ BLISKO;p

POZDRAWIAM;)



© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.