"Watykański chleb szczęścia" :)
Pyszne, mięciutkie, z gorzką czekoladą ?
Ale sama nazwa, szczęście, nie miałabym tyle odwagi zeby go nie zjeść, szczęście potrzebne w każdej postaci :)
Całe ciasto robi się 7 dni ;)
Z czego 3 części rozdajecie a jedną jecie ?
Ja jedną dostałam :)
Lubie takie problemy, oj bardzo! :)
Chcecie przepis? :P
Chcecie szczęścia? ;) ?