dzis je ubralam i uznalam ze sa calkiem calkiem :D
czyli chyba jest jakis postepik
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 18061 |
Komentarzy: | 171 |
Założony: | 31 stycznia 2013 |
Ostatni wpis: | 29 sierpnia 2014 |
kobieta, 34 lat, Bydgoszcz
178 cm, 64.50 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Historia wagi
Okropny dzien | chociaż jeansy juz mnie nie cisna
zapomnialam ze przecież ide na wesele/
POMARANCZOWO
Tydzień i cel nr 1 -osiągnięty :)
Święta Święta CO MI RADZICIE?? POMOŻCIE!
Koniec opierdzielania się ! Drugi etap i daleeej!!
Hej Witam w tej jakże zimowej wiośnie.
Osobiście mam już tego dość.
Napisałam tu ostatnio dość długi wpis, bardzo dopieszczony… ale już nie
pierwszy raz vitalia mnie tak załatwiła , że mi się skasował, chciałam napisać
coś po dodaniu zdjęcia , ale nie chciało się przesunąć , a jak próbowałam to
zrobić to się skasowało , ehhhh no jak się nie wkurzać, tak się zezłościłam, że
prawie usunęłam konto. I tak by nikt nie tęsknił.
Ale uznałam ze spróbuje raz jeszcze.
A wiec mam motywacje! Będę taka jaka być chce !
W czwartek byliśmy zawieść papiery do szkoły. Wiec wstaje
rano , ubieram spodnie, które już były całkiem spoko, a one ciasne jak cholera!
Wiec mowie sobie : NO NIE DZIEWCZYNO , TAK BYĆ NIE MOŻE! BIERZ SIĘ W
GARŚĆ!!! I tak pomyślałam i tak będę robić,
w drodze powrotnej do sklepu kupić wagę , bo zapomniałam zabrać z domu ( i jest
123 km dalej) , a bez niej jem bez umiaru, a jak ważę jedzenie to po pierwsze
wiem kiedy jest stanowczo za dużo, po drugie nie daje się skusić jak mnie ktoś
czymś częstujeJ
Tak że waga kuchenna jest
Motywacja jest!
Do tego w domu zrobiłam długą i cieżka rewolucje w szafie , przymierzyłam ze 100 rzeczy , a procent który jest na mnie dobry jest zenujaco niski!! To w czym moge chodzic. Wiec zalamalo mnie te ale staram sie zeby to zdanie brzmialo: zmotywowalo mnie to zeby moje rzeczy byly na mnie dobre!!
Nie chce wyglądać tak:
Bo chcę być taka
I oficjalnie wszem i wobec ogłaszam ZE ZACZYNAM DRUGI ETAP !
KONIEC CACKANIA SIĘ Z SOBAJ!!!!
POCZATEK 21.03 !!!
Po tak długim wstępie nie będzie chyba efektu jojo.
A wiec postanowiłam sobie zadbać o swój wygląd. Kompleksowo włosy , skóra , paznokcie
, ciało.
Na początek ustanowiłam sobie dwa regulaminy:D
Wytyczne co do pielęgnacji
1. Krem SOLUTIONS anty cellullite – co dzień
2. Krem /balsam /oliwka na całe ciało – 2 razy w tygodniu
3. Peeling całego ciała - 1 raz w tygodniu
4. Twarz – krem co dzień; maseczka 1 raz w tygodniu
5. Paznokcie – odżywka co dzień
6. Włosy - odżywka wax 1 raz w tygodniu ( inne też stosuje)
Wytyczne co do diety
1. Kalorie do 1300 na dzień
2. 1,5 litra wody na 2 dni
3. Zielona herbata minimum 1 raz dziennie
4. Warzywa i owoce minimum 3 razy na dzień.
Plus zaczęłam ćwiczyć z Mel B brzuch
Oraz krece hula hopJ
CEL NUMER 1 : DO 28.03 SCHUDNĄĆ 1,5 KG!!!!
Dobrej nocki
jestem chora, leże w łożku i jem.
Jak juz wiecie, jestem chora , leze w łózku i jem , chyba wiadomo jaki bedzie tego efekt..
Ciagle jestem chora od poczatku tego roku , w piatek 08.03 sie obronilam i w poniedzialek mial nastapic szalony przelom w moim zyciu!
Wszystko mialo stac sie lepsze!
Mialam cwiczyc, spacerowac , poprawic cialo , wyglad, samopoczucie no doslownie WSZYTSKO! do tego wykorzystac ten czas spedzajac super czas z narzeczonym , IMPREZOWAC (TANCZYC) bawic sie, odnowic kontakty ze znajomymi ( zaniedbane zmiana miejsca zamieszkania, brakiem czasu, nauka , pisaniem pracy ) MIALO BYC TAK PIEKNIE
MIAŁAM NAJZWYCZAJNIEJ W ŚWIECIE CIESZYĆ SIĘ ŻYCIEM JAK PRZYSTAŁO MLODEJ KOBIECIE
ale NIE! ...bo to przeklete chorubsko ciagnie sie za mna jak jakas klatwa!
Owszem zaczelam cwiczyc w poniedziałek zgodnie z planem
ale dalam rade dwa dni...we wtorek zwleklam sie z lozka zrobilam cwiczenia myslac ze serce mi przy tym wyskoczy i zdecydowaam ze nast dnia jade do domu ( dla nie wtajemniczonych mieszkam w akademiku a prawdziwy dom mam 123 km dalej:P)
I do lekarza i mam zapalenie zatok...leze plackiem od srody, jaki kolwiek ruch glowa sprawia mi bol, przejscie kilku metrow powoduje ogromne zemczenie.
Jednak wczoraj zdeeeecydowanien powrocil mi apetyt bo ciagle cos jem , spowodowane jest to rowniez tym ze antybiotyk ktory jest ogromna mega gorzka tabetka nieuchronnie pozostawia w moich ustach niesamowicie gorzki posmak , ktory zabijam jedzieniem, do tego odnosze wrazenie ze wydostaje mi sie do ust..z dziasla z zeba?? jakas kwasna wydzielina , myje zeby , zuje gume ale po chwili io tak to czuje i wzmaga to apetyt ( wnioskuje ze powstaje to z powodu tych zatok)
czytalam wczoraj na necie o owych zatokach, sa ich 4 rodzaje i z tego co wyczytalam zaatakowane mam 3 ...
chcialabym juz normalnie oddychac, normalnie sie czuc, a nie ZAPCHANA i jak POBITA. ehhh
z checia bym wyszla na chwile na dwor, troche sie ruszyc ale nawrot zimy mnie nie zacheca, obwiam sie ze wzmozy to moja chorobe!
Jem duzo jem,....alen uznalam ze jak bede glodna to chyba nigdy nie wyzdrowieje, moj organizm musi miec sile walczyc, a glodny to cos slaby jest;/
ehhh DZIEWCZYNY JAK JA ZAZDROSZCZE SOBIE Z ZESZLEGO ROKU;P
ZDROWEJ
TRZYMAJCIE SIE ZDROOOWO, BO TO JEST NAJWAZNIEJSZE
WTEDY WSZYTKO JEST ŁATWIEJSZE
I zdjeciem pelnej sil zdrowej pani koncze ta rozpacz
:)
Mam nadzieje ze dzis i jutro POSTAWI MNIE NA NOGI
I BEDE JUZ ZDROWA!!!
I z zapalem bede mogla wziac sie za poprawe mojego zycia :P ale o tym juz w następnej notce :P
Trzymajcie sie szczuplo i zdrowo drogie Panie:D