Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Nie jestem tutaj nowa!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5940
Komentarzy: 105
Założony: 27 lutego 2013
Ostatni wpis: 3 września 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Kleoooo

kobieta, 32 lat, Rüsselsheim

175 cm, 99.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

7 stycznia 2016 , Komentarze (3)

Dzień dobry dziewczyny! 

Mam taki problem, zapytać się mogę, a także możliwe, że któraś z Was tak miała i Mi pomoże.

W tym tygodniu dostałam w poniedziałek moje dni @, dzisiaj mamy czwartek i już koniec @. W tamtym miesiącu miałam cały tydzień i bardzo obfity. Tym razem 4 dni tylko i bardzo lekki. Nie wiem co myśleć..:( 

Czy ma na to wpływ dieta, zdrowe odżywianie i picia dużej ilości wody? Miała któraś z Was coś takiego?  

6 stycznia 2016 , Skomentuj

Dobry wieczor!<3

Mamy 1:10 w nocy, a Ja w pracy i mam 3 godziny spokoju w pracy. W spokoju moge w koncu do Was napisac. Wczoraj splam po nocce do 11, zjadlam sniadanko 3 paroweczki z kurczat i kromke chlebka z ziarnem. Najedzona musialam isc dalej spac i tak do 15.(spi) Spokojnie wstalam, zrobilam obiad i przygotowalam jedzonko do pracy. Dzisiaj zaserwowalam sobie piers z kurczaka. Pokroilam na drobne kawaleczki i upichcilam w piekarniku. Zjadlam w pracy tak o 19:30, ale nie wszystko. Teraz dojadam kurczaka i buraczki czerwone. Wypije Activie by miec mocy wytrwac do 4.;) W sumie dzisiaj za ciekawie Moje menu nie wygladalo.:| jak uwazacie?

Sniadanie: 3 parowki z kurczat + kromka chleba z ziarnem

Obiad: kawalki piersi z kurczaka pieczone w piekarniku + 3 ogorki kiszone + buraczki czerwone konserwowe 

i teraz.. jem to co mi z kurczaczka zostalo i buraczki

pozniej wypije ACTIVIE jeszcze..

W ogole ciezko mi jest jak mam nocki, nie potrafie sobie ulozyc planu jedzenia, bo raz spie tak, a raz tak.. W pracy jestem 9 godzin, wiec musze tez cos tutaj jesc, wiec dlatego w domu jem tylko sniadanie jak sie przebudze, bym mogla te reszte posilkow tutaj zjesc. Pomocy, jak to wykombinowac..(szloch)

Jeszcze jedno skończyły Mi się pomysły co robić na obiad.. Co polecacie? 


Buziaki! Dobranoc! :*

4 stycznia 2016 , Komentarze (5)

Witam kochani! 

Wczoraj miało nie być porażek, ale była malutka. Zachciało Mi się słodkiego, więc dorwałam MONTE!!! Wolałam jogurt od jakiegoś batonika, więc i tak dumna jestem z siebie, że się powstrzymałam i nie sięgnęłam po batonika. 

Dzisiejszy dzień zaczął się pozytywnie. Pobudka o 11 i śniadanko w postaci 2 kromek chlebka ciemnego z jajkiem i szynka z indyka - minus to troszke majonezu dałam na jajka.(szloch)

Drugie śniadanie zaserwowałam sobie 15 minut rowerkiem przed telewizorem i po przejażdżce zjadłam jedna parówkę z kurcząt Berlinki. :D Dzisiaj pierwszy raz od roku czasu wsiadłam na rower, dlatego tak krótko pojeździłam. Lepsze to niż nic prawda?(gwiazdy) 

Teraz leże w łożku, bo dzisiaj lecę do pracy na noc. O 19 zaczynam i kończę o 4 rano, więc muszę być wypoczęta. Wstanę tak o 16 i przygotuje sobie obiad, a dokładnie 2 mielone wieprzowo-drobiowe, buraczki konserwowe roboty Mojej mamci i ogórki kiszone. Kolacje w pracy zrobię, wykombinuje surówkę jakaś tak by lepiej się pracowało. A teraz lecę się zdrzemnąć! Do później! 

3 stycznia 2016 , Komentarze (4)

Tak dzień się kończy i czas do łóżka zaraz, by nic nie podjeść.(spi):D

Tak jak pisałam wcześniej, miałam plan na kolacje zrobić i zjeść jakaś surówkę, ale jestem taka pełna po obiedzie, że nie ruszę nic.. Obiad jadłam tak o 16. 

Myśle, że dzisiejszy dzień nie był porażką. 

3 stycznia 2016 , Komentarze (6)

Hejka kobietki!

Jak Wam mija niedziela? Ja w pracy od 12 i tak do 20 tutaj sobie posiedze (szloch)

Wczoraj dalam plame, wrocilam z pracy po 19 i zjadlam kolacje, a powiedzialam sobie, ze nie zjem.. co gorsza bylo to spaghetti.. robilam dla nareczonego i sobie tez troche zrobilam, ale z makaronem pelnoziarnistym. Wsiekla jestem na siebie.(bomba);((spaghetti)

  • Dzisiejszy poranek nalezal do pozytywnych! Pobudka i przygotowanie posilkow na caly dzien do pracy. Sniadanko zjadlam w domku, pierwszy raz omlet robilam. Wyszedl dobrze, zjem bo zjem, ale nie zachwycil Mnie. Skladniki: 3 jajka, salata, pomidorki koktajlowe, cebulka, szynka z indyka. Pozniej wstawie zdjecie Mojego dzisiejszego jedzonka z calego dnia.:D
  • Na drugie sniadanie zjem sobie troche rzodkiewek i pomidorkow.
  • Obiad przygotowalam sobie w domku. Piersi z kurczaka z marchewka i przyprawami gotowane na parze, a do tego brokuli. Mysle, ze bedzie smacznie.
  • Podwieczorek i kolacja zrobie wspolnie. Wzielam do pracy salate, tunczyka, oliwki, pomidora, rzodkiewki, marchewki. Wykombinuje jakas kolorowa surowke, jak myslicie?


Wieczorem wpis ze zdjeciami dziejszego menu. Do pozniej kobietki! (tecza)

Pozdrawiam i sciskam! :*


2 stycznia 2016 , Komentarze (8)

Witam Was!(gwiazdy)

Pierw chce Wam zyczyc na ten 2016 rok duzo wytrwalosci, zdrowka i sukcesow!(puchar)

Ten 2016 rok jest dla Mnie bardzo wazny, poniewaz 25 czerwca wychodze za maz.<3

Wrocilam do Was by Moje postanowienie tegoroczne sie spelnilo i udalo sie osiagnac. Chce w dniu swojego slubu wygladac cudownie i czuc sie wspaniale, by kazdy patrzal na Mnie z zachwytem. 

Potrzebuje waszej pomocy i wsparcia. Jest mi naprawde ciezko by zgubic ta wage co mam, a tak naprawde nie wiem ile waze, bo boje sie na wage wejsc, ale gdziec 100kg na pewno. Wiem, ze potrafie schudnac i dobic swojemu celu, 3 lata temu schudlam z 85kg do 70kg, ale jak wyjechalam za granic przytylam podwojnie - efekt jo-jo - sie klania.. Tak zyjac tutaj w Niemczech z narzeczonym jadlam i jadlam.. ale teraz musze sie wziasc za siebie w koncu! Dla siebie, dla swojego zdrowia! Narzeczony kocha Mnie taka jaka jestem i nie chce bym sie zmieniala i chudla, ale Ja musze! Czuje sie nie atrakcyjna, czuje sie bardzo zle w swoim ciele! Pomozcie kochani Mi to zrzucic!

Pozdrawiam Was, buziaki!:*

Poczatek diety (02.01.2015)

I Sniadanie: 1 bulka z ziarnem na to szynka z kurczaka + 5 pomidorow koktajlowych 

II Sniadanie: banan

21 marca 2015 , Komentarze (6)

Hejka! 

Sobota zleciala szybciutko, a nic nawet fajnego nie porobilam. W pracy jestem do 4, druga Moja nocka. Dzisiaj leniuchowalam duzo, z fitnessu tez zrezgnowalam, ale jutro pojde! Choc powiem Wam wczoraj bylam i nogi Mnie strasznie bola, trenowalam na maszynach, zatem jutro mam zamiar odwiedzic maszyny i roweryk :p 

Wczoraj na nocce mialam straszna ochote na slodkie, ale udalo sie bez slodkiego, jedynie zjadlam jeden wafel ryzowy z jogurtem, takie cos fajnego znalazlam w sklepie ze z jednej strony wafel jest w jogurcie. Musze sie zaopatrzyc w gorzka czekolade, na wrazie takich przypadkow jak wczoraj. Wydaje mi sie ze zbliza sie moje dni, moze dlatego chce mi sie tak jesc ogolnie, ale daje rade! :D 

Dzisiejsze jedzonko: 

Sniadanie: 1 bulka z pasztecikiem + pomidor 

II sniadanie: jogurt Activia z ziarnami 

Obiad: piers z kurczaka + pomidor 

a na pozniej do zjedzenia w pracy mam duzo rzeczy z soba, ale nie wiem co jeszcze zjem : bulka, wafle z jogurtem, kiwi, jogurt Activia

Tak jak wczoraj wspomnialam za rok wychodze za maz, a dokladnie 25 czerwca. Jestem taka szczesliwa, ze chce sie pochwalic jaka mniej wiecej sukienke bede miala.

Przymierzalam wszystko co mozliwe, ale ta forma jest najlepsza i najpiekniesza i super pasuje do Moje budowy ciala, ale schudne i bedze jeszcze lepiej wygladac :D

Co myslicie?

20 marca 2015 , Komentarze (2)

Witajcie! 

Nie ma Mnie za czesto, ale to nie znaczy ze nie mam diety. Caly czas walcze, codziennie dieta, codziennie fitness! :D we wtorek mialam na silowni mierzenie waga itp. ZALAMALAM sie! WAGA: 99,9kg (szloch) strasznie sie zapusicilam.. ;( ale to nic jeszcze bardziej chce schudnac bo waga Mnie przerazila.. za rok mam wesele to musze wygladac pieknie jako Panna Mloda, co nie?


Dzisiaj: 

Sniadanie: 1 bulka z serkiem topionym, caly pomidor skrojony, troszke papryki, 1 jajko 

Obiad: brazowy ryz, kurczak, kalafior 

i dalej.. pracuje w systemie i nocki mam aktualnie, wiec w pracy jadam reszte posilkow, przygtowane ma : jablko, grejfrut, 2 kiwi, 2 jogutry natuaralne, moze 1 bulka jako sniadanie na jutro i zjem o 3 w nocy.

12 marca 2015 , Komentarze (3)

Cześć wszystkim! 

Wczoraj byłam pierwszy raz na siłowni, jest super. Spędziłam wczoraj 1,5 h, czas tak szybko zleciał.. Dzisiaj po pracy idę dalej zrzucać kilogramy :D 

Dieta się trzyma, dzisiaj koleżanka z pracy przyniosła mi rogalika maślanego.. Narazie stoi i nie ruszam. Pomóżcie ZJEŚĆ - NIE ZJEŚĆ? :|

Dzisiejsze jedzonko:

Śniadanie: 1 bułka z ziarnem/1 pomidor/zielona herbata

II śniadanie: 2 kiwi/zielona herbata 

Na pozniej przygotowane: sałatka owocowa i bułeczka (pracuje do 19 dlatego żadnych ciepłych posiłków) 

8 marca 2015 , Komentarze (1)

Dzisiaj miałam ogromnego lenia, cały dzień na kanapie przeleżałam, ale na zrobienie czego dobre miałam ochotę :D

Śniadanie: bułeczka z ziarnem/pomidor/jajko 

II śniadanie: Jogurt Activia z ziarnami 

Obiad: Ryż z kurczakiem z sosem jogurtowym(jogurt naturalny), buraczki czerwone 

Kolacja: jabłko / jogurt naturalny 

Picie: WODA 


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.